ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Jaki Najlepszy smar do łańcucha i używacie jakiś szczotek lub coś w tym rodzaju ? I jeszcze jaki środek do prania filtra powietrza


Było - opcja szukaj;)
Łańcucha najlepiej nie smarować, chyba że masz bez uszczelniaczy. Ja stosuję jedynie odrdzewniacz z lidla i szmatkę. Jak jest fest usyfiony to idzie do kąpieli w nafcie. Regina z power partsa ma u mnie w 150ce przelatane prawie 200 godzin na torze i jeszcze jest w normie.

Filtry powietrza - najpierw do benzyny (niektórzy gadają że je uszkadza ale przez chyba 10 lat nie zauważyłem czegoś takiego), później ciepła woda z proszkiem do prania.
smar - ja wychodze z załozenia ze najtanszy ale często aplikować. troche mozna do motocrossu pokombinować z czyms co wytrzyma ryranie w wodzie czy piachu przez cały trening.

w enduro i tak i tak wydmucha w koncu wszystko. dla mnie najlepsza opcja to łancuch x ringowy - nie wpuszcza wody i syfu, ale ciezko zaaplikowac mu smar, dlatego warto kupci smar który po nałozeniu tak bąbelkuje, ale generalnie potem to 50% skutecznosci smaru to tylko ochrona antykorozyjna. ja miałem smar belraya za 50 zł - no fajnie sie nanosi, fajnie smaruje, ale kupiłem teraz smar taki najtanszy z allegero( na pw moge podac linka bo nie chce mi sie teraz szukać ) 16 złz wysyłką kurierem - fakt ze musze go nawalic troszke więcej ale za tą cene to i tak jest wydajny i podobnie działa i po podobnym czasie łancuch jest suchy. wiec szkoda kasy żeby przepłącać wg mnie.
ja staram sie nie myc za bardzo łancucha, ale jak juz czasami chce go doprowadzic do ładu to nafta ( najlepiej swietlna bo jest czystsza ) pędzelek i ogien, potem szmatką przecieram i smaruje obficie i jest elegancko

jak masz łancuch bez oringowy ( bo wyzej to sie tyczy raczej ringowego ) to równie dobrze mozna w gęstym oleju go wykapać, albo walic cokolwiek. tam i tak moment i powywala wszystko z rolek

szczotke tez mam do łancucha, jak sie mocno błotem zalepi a chce na szybko przesmarować to jej uzywam

srodek do prania filtra - są 3 opcje
1) ludzie uzywaj,a benzyny, łatwo dostępna, troche niszczy gabke, w skrajnych przypadkach ( jakies chinskie filtry) moze nawet rozkleić ale generalnie mnie to nie spotkało nigdy. zaleta że super domywa wszystko
2) specjalny płyn - firm jest duzo a wszystko działa podobnie kosztowo wychodzi podobnie jak mycie benzyną zakładając że zuzywasz z pół litra na mycie benzyną. bo taki zestaw do mycia filtrów starcza na kilkadziesiat myć
3) gorąca woda plus chemia ( proszek do prania w ostatecznosci, ja uzywam DIMERa) i to jest moja opcja, bo moge robic to w domu, nie smierdzi wahą, tanio, i dobrze. zalewam praktycznie wrzątkiem filtry z dimerkiem, czekam ąz da sie reke wsadzic troche popiore, potem pod biezacą wodą z mydłem piore jescze ręcznie aż przestanie brudna woda leciec. na filtrze zostaje zwykle sporo płynu do nasaczania - to nic złego, tylko oszczednosc, ja dosączam nowym płynem i jest gitara. stosuje to od kilku lat
Do filtrów zmywacz sylikonowy. Idzie dobrze. Schodzi wszytko. Potem do wysuszenia i do nasączenia. Co do łańcucha to motul offroad.


Taki mały offtop: Henio masz dostęp do jakiegoś taniego Dimera?
nie wiem cyz tani czy nie ;D ja płace koło 30 zł ( teraz podrozał ale chyba nie wiecej niz 35 z ł płace) kupuje zawsze 2 litrowe opakowania, najtaniej u mnie jest na stacji lotos.
ze zwykla benzyna bym uważał jak tak myłem i mi sie rozkleił na łaczeniach, a filtr był twinair'a wiec nie był byle jaki. Specjalny płyn do prania jest bardzo dobrym rozwiazaniem i bezpiecznym dla filtra i kleju. Płukanie potem w letniej wodzie
ja myje w ropie,potem ciepla woda z plynem,filtr tak piore zawsze co wyjazd nawet jak jest dosc czysty,mam 1 twin air i 2 hf i nic sie nie rozkleja
Jeżeli chodzi o filtr powietrza to myję zawszę w benzynie ekstrakcyjnej, a potem w wodzie z płynem. Najszybszy i najbardziej efektywny sposób. Kupiłem kiedyś jakiś płyn motorexa do mycia - tragedia, co ja się namęczyłem, a filtr nadal brudny.

Łańcuch myję w nafcie, a potem przesmarowuję czasem hipolem - właściwie tylko wtedy jak moto ma dłużej stać. Ostatnio posługuje się urządzeniem kettlemax - bardzo ułatwia robotę
Ja wlaśnie skończyłem czyścić filtr powietrza. kupiłem nowy ale nie zauważyłem, ze jest inny i lezal na polce 2 miesiace wiec zabrałem sie za stary. najpier dwukrotnie w benzynie ekstarkcyjnej a pozniej tez dwukrotnie w cieplej wodzie z plynem do mycia naczyn..
wyszlo nawet dobrze. A na łąńcuch ma aerozol firmy IPONE i jest niby jak to piszą Sand Chain.
Taki mi polecono w sklepie i w sumie z tego co widze niezle sie sprawuje (brud az tak nie przylega i wyglada na dobrze nasmarowany) Tuba 750ml i cena cos okolo 60 zl.
Pozdrawiam
Zwykła benzyna na filtr powietrza i jest ok. Łańcuch czasami szczoteczka do zębów i nafta a smar do łańcucha zazwyczaj motorex off road.