Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...
Mam od 2-3 lat kraba têczowego, ostatnio (jakie¶ 2 dni temu) urwa³ sobie mniejszego szczypca, potem pochodzi³ jakie¶ 2-5 minut i przesta³ siê ruszaæ, jak chcia³am go "pochowaæ" i wziê³am go na siatkê trochê siê ruszy³, po jakim¶ czasie przysz³am ponownie, a on siedzia³ pod korzeniem i siê nie rusza³. Tak jest ju¿ od dwóch dni, nic nie je, a jedyne wykonywane przez niego ruchy s± ledwo zauwa¿alne, oczy ma otwarte (drugi krab jak zdech³ mia³ zamkniête)
Pomocy, co mam robiæ
Zakladam, ze warunki w akwarium sa ok (czysta woda, odpowiednia temperatura itp). Jesli tak, to nic nie rob. A juz na pewno nie probuj recznie 'rozruszac' kraba. Zapewnij mu max spokoju. Byc moze juz przyszedl na niego czas i nic nie poradzisz, a byc moze ma jakis przejscowy kryzys. W tym drugim przypadku, zakladajac ze odpowiednio sie nim opiekujesz, tylko zostawienie go w spokoju moze mu pomoc.
Czas go zabra³
Pomocy, co mam robiæ
Zakladam, ze warunki w akwarium sa ok (czysta woda, odpowiednia temperatura itp). Jesli tak, to nic nie rob. A juz na pewno nie probuj recznie 'rozruszac' kraba. Zapewnij mu max spokoju. Byc moze juz przyszedl na niego czas i nic nie poradzisz, a byc moze ma jakis przejscowy kryzys. W tym drugim przypadku, zakladajac ze odpowiednio sie nim opiekujesz, tylko zostawienie go w spokoju moze mu pomoc.
Czas go zabra³