Co z I rokiem?

Witam, nie wiem, czy taki temat już się nie pojawił, przypuszczam, że tak, ale nigdzie nie mogę go znaleźć, więc będę wdzięczna, jeśli ktoś mimo wszystko odpowie na moje pytanie.

Co z kredytem studenckim na I roku? Wyczytałam, że wnioski składa się do 15 listopada a umowy o kredyty studenckie banki zawierają z kandydatami do 31 marca. I tu moje pytanie.

1. Jak mam wyjechać na studia, szukać mieszkania i zacząć studiować już w październiku, kiedy nie mam pewności, czy kredyt zostanie mi przyznany?

2. Z czego mam się utrzymywać do końca marca? Przecież dlatego biorę kredyt, iż nie mam innej możliwości na zapewnienie sobie życia w innym mieście.

3. Jeśli - załóżmy - uda mi się odłożyć wystarczająco pieniędzy, by utrzymać się do marca, a kredyt nie zostanie mi przyznany, to co wtedy? Mam zostawić rozgrzebane studia i wracać do domu, bo nie mam pieniędzy?

Może te pytania są głupie i oczywiste, ale jestem tegoroczną maturzystką i nie do końca jeszcze ogarniam kwestie kredytów - przeczytałam podstawowe informacje, kryteria ubiegania się itd. ale nikt nie potrafi mi odpowiedzieć na moje pytania...

Będę wdzięczna za waszą pomoc!

---

karta nie ma negatywnego wpływu jeśli jest spłacana terminowo.A przepisy kiedy wypłacać kredyty ustala ministerstwo a nie banki.Banki tylko pośredniczą w przydzielaniu i wypłacaniu.a rozwleka to się w czasie ponieważ odpowiedni minister dopiero w grudniu ogłasza śrdnią dochodu która uprawnia do wypłaty kredytu.tego nikt nie przeskoczy