NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
ok
Porazka, nieporozumienie
Totalna tragedia!!!!
Totalna tragedia!!!!
KTO WAS UPOWAŻNIA DO OCENIANIA I ZAWIERANIA GŁOSU W TEJ SPRAWIE>>>>>>>>>>>>>>>>?
Już Ci mówię, kolego. Raczej nie kto, a co. Kompleksy!
Mi się nie udało, to dogryzę innym. Sędziuję A klasę, co tam może wiedzieć facet, który poprowadził 1000 zawodów w swoim życiu. Teraz skorzystam z mojego polskiego prawa do wiecznego narzekania i dowalę mu na anonimowym forum! Nawet nie uzasadnię swojej opinii, po prostu napiszę, że jest do dupy, jak rząd, sąsiedzi i podatki.
Dzięki temu poczuję się ważny, zyskam we własnych oczach. Z nazwiska się nie podpiszę, zwyczajnie się się boję konsekwencji.
A jak przyjedzie na następny mój mecz, przywitam pacana z uśmiechem, będę zwracał się per 'panie prezesie' i jeszcze kawkę mu zrobię, licząc, że umkną mu moje braki w gwizdaniu. Ot, taki ze mnie geniusz zbrodni.
-----------------------------------------------------------------------------
Koledzy, poważnie, jeśli chcecie oceniać innych, spójrzcie najpierw na siebie i zadajcie sobie pytanie: czy ja sam osiągnąłem tak dużo, by móc tak bezpodstawnie jeździć po innych?
Choć mam wrażenie, że większość tutejszych forumowiczów odpowie twierdząco. Czekam na hejty
Czy to prawda źe na liście obserwatorów nie ma juź pana Juliana.???
Porazka, nieporozumienie
Totalna tragedia!!!!
Totalna tragedia!!!!
KTO WAS UPOWAŻNIA DO OCENIANIA I ZAWIERANIA GŁOSU W TEJ SPRAWIE>>>>>>>>>>>>>>>>?
Już Ci mówię, kolego. Raczej nie kto, a co. Kompleksy!
Mi się nie udało, to dogryzę innym. Sędziuję A klasę, co tam może wiedzieć facet, który poprowadził 1000 zawodów w swoim życiu. Teraz skorzystam z mojego polskiego prawa do wiecznego narzekania i dowalę mu na anonimowym forum! Nawet nie uzasadnię swojej opinii, po prostu napiszę, że jest do dupy, jak rząd, sąsiedzi i podatki.
Dzięki temu poczuję się ważny, zyskam we własnych oczach. Z nazwiska się nie podpiszę, zwyczajnie się się boję konsekwencji.
A jak przyjedzie na następny mój mecz, przywitam pacana z uśmiechem, będę zwracał się per 'panie prezesie' i jeszcze kawkę mu zrobię, licząc, że umkną mu moje braki w gwizdaniu. Ot, taki ze mnie geniusz zbrodni.
-----------------------------------------------------------------------------
Koledzy, poważnie, jeśli chcecie oceniać innych, spójrzcie najpierw na siebie i zadajcie sobie pytanie: czy ja sam osiągnąłem tak dużo, by móc tak bezpodstawnie jeździć po innych?
Choć mam wrażenie, że większość tutejszych forumowiczów odpowie twierdząco. Czekam na hejty
Czy to prawda źe na liście obserwatorów nie ma juź pana Juliana.???