Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...



Wyobra¼ sobie, ¿e budzisz siê na gor±cej jak roz¿arzony wêgiel, wypalonej ³±ce i nie masz pojêcia, dok±d podró¿ujesz, ani sk±d pochodzisz. Nie wiesz nawet jak siê nazywasz. Adresatem jedynej wiadomo¶ci na poczcie g³osowej w twoim telefonie jeste¶ ty sam: – Cokolwiek siê stanie, pod ¿adnym pozorem nie dzwoñ na policjê.
Kim jeste¶? Jak tu trafi³e¶? Czy mo¿na zaufaæ komukolwiek, kiedy nie ufa siê nawet samemu sobie? Wci±gaj±cy thriller stawiaj±cy wiele pytañ.

Wydawnictwo: Dreams
Data premiery: 24 maj 2012

***
Zaintrygowa³ mnie opis. No i zawsze to co¶ innego. Mo¿e byæ, ¿e przeczytam.


Kurde, opis jest niesamowity Z chêci± przeczytam. tutajpoczkategori
Ale¿ mnie przesz³y ciarki, jej! Sama nawet mia³am kiedy¶ podobny pomys³ na ksi±¿kê, wiêc na pewno przeczytam Zapowiada siê super
Opis super, ma klimat Mam tylko nadziejê, ¿e to rzeczywi¶cie thriller ,a nie co¶ paranormalnego tutajpoczkategori


na ok³adce pisze 'thriller' i te kilka recenzji z GR to potwierdzaj± - stara³am siê co nieco o ksi±¿ce znale¼æ, ale ni w z±b nie znam holenderskiego - na pewno nie bêdzie obszerna i na 100% jednotomowa
Ooo to super
Dziêki MUlka za informacje, teraz ju¿ na pewno j± kupiê tutajpoczkategori
No wydaje siê interesuj±ca. Fajnie, ¿e opis jest taki tajemniczy. Z chêci± przeczytam
Kojarzy mi siê to trochê z Wiê¼niem labiryntu i Uprowadzon± Thrillery lubiê bardzo, a opis jest intryguj±cy,dlatego przeczytaæ chcia³bym bardzo tutajpoczkategori
Te¿ chêtnie przeczytam, zapowiada siê nie¼le
Brzmi ciekawie...Bardzo lubiê thrillery tak wiêc i ten chêtnie przeczytam Plusem dla mnie jest równie¿ to,¿e jest to jednotomowa historia. tutajpoczkategori
Rozgrzane s³oñce wybudza ch³opaka z nie¶wiadomo¶ci. Le¿y samotnie na upalnej ³±ce, ma przy sobie tylko plecak, a wokó³ nie ma nic za wyj±tkiem utwardzonej drogi. Dlaczego siê tu znalaz³? Jak wróciæ do domu? I przede wszystkim, jak siê nazywa? Gdy drog± przeje¿d¿a osamotnione auto, nie waha siê ani chwili, aby za wszelk± cenê dostaæ siê do cywilizacji. Mo¿e tam znajdzie sposób na odzyskanie pamiêci i dowie siê kim by³. Bo od teraz jest Boy'em Seven.

Niestety, oczekiwa³am du¿o lepszej ksi±¿ki, ni¿ dosta³am. A mo¿e zwyczajnie nie trafi³am w przedzia³ wiekowy potencjalnych czytelników, bo "Boy 7" to prosta i krótka historia opowiedziana pobie¿nym stylem. Fabu³a, choæ na pocz±tku zdaje siê byæ intryguj±ca i jak¿e obiecuj±ca, z czasem staje siê banalna. Bohater niezwykle ³atwo i szybko znajduje odpowiedzi na pytania, przygody ma wyj±tkowo niebezpieczne i dramatyczne, przez co nierealne. Ca³a historia Boy'a, czy te¿ mo¿e Sama, jest naci±gana i prosta, postacie p³ytkie, bardzo p³askie i jednolite. Zero wiêkszych zag³êbieñ w sens ich poczynañ, robi± tak, bo tak robi±, koniec.
Sam pomys³ ma naprawdê potencja³, spodziewa³am siê w±tku kryminalnego, z jakim¶ morderstwem, szanta¿em w tle, co¶ du¿o dojrzalszego - po prostu wci±gaj±cego thrilleru. Natomiast "Boy 7" to raczej powie¶æ dla m³odszej m³odzie¿y, gdzie zawsze znajdzie siê jakie¶ rozwi±zanie, a ¼li ludzie w wiêkszo¶ci zostan± ukarani. Nie znajdziemy tu g³êbszych przemy¶leñ czy interpretacji sytuacji, ale czego mo¿na siê spodziewaæ po narracji kilkunastoletniego(czternasto-, piêtnastoletniego?) ch³opaka. No w³a¶nie, mimo wszystko trochê wiêcej

Jak ju¿ wspomnia³am, bohaterowie s± papierowi, nie graj± wiêkszej roli. A szkoda, bo ksi±¿ka nabiera wielowymiarowo¶ci, gdy sk³adaj± siê na ni± skomplikowane osobowo¶ci. Owszem, czasem akcja "Boy 7" mnie wci±ga³a i czyta³am z zainteresowaniem, niestety w wiêkszo¶ci przypadków pozostawa³am obojêtna na odkrycia Sama. Wszystko przychodzi³o mu szybko i ³atwo. Czy rozwi±zanie przyczyny amnezji Boy'a jest przewidywalne? Niekoniecznie, ale w trakcie czytania mo¿na wywnioskowaæ. Co mi siê nie podoba³o to zapo¿yczenie s³owa "boy", rozumiem zabieg t³umacza i nawi±zanie do tytu³u, jednak dziwnie czyta³o mi siê niektóre wypowiedzi kitli jak: "jeden z boy'ów"
Mam nadziejê, ¿e nie zdradzê zbyt wiele, gdy dopowiem, ¿e fabu³a jest nieco podobna do "Wariantu" Robisona Wellsa, jednak ta druga pozycja bardziej mi siê podoba³a - ma w sobie nutkê tajemnicy i trzyma w napiêciu do ostatniej strony - tutaj? To historia jednotomowa, wiêc wyja¶nienie znajdziemy na dwustu czterdziestu siedmiu stronach, czy satysfakcjonuj±ce? To ju¿ chyba zale¿y od czytelnika

Czujê rozczarowanie po przeczytaniu powie¶ci Mirjam Mous, jej styl nie przekonuje mnie do siêgniêcia po jej kolejne ksi±¿ki. "Boy 7" to z pewno¶ci± ksi±¿ka, któr± siê przeczyta, od³o¿y na pó³kê i o niej zapomni, przynajmniej w moim wypadku. Komu polecam? Jedynie osobom mniej wymagaj±cym, które maj± ochotê na co¶ prostego i krótkiego, ¿adnych g³êbszych emocji nie powinni siê spodziewaæ. Ksi±¿ka mo¿e przemówiæ do m³odszych osób, mo¿e w wieku jedenastu-dwunastu lat bym za ni± szala³a, niestety dzi¶ pozostaj± mi po niej jedynie niespe³nione oczekiwania.
Zaszumia³_wiatr dziêki za opiniê mia³am nadziejê na dobr± ksi±¿kê - no ale skoro jest jak jest to dam sobie spokój tym bardziej, ¿e 11-12 lat to nie mój przedzia³ wiekowy tutajpoczkategori
Wiesz, MUlka, to tylko moja opinia, ale takie odnios³am wra¿enie, ¿e to ksi±¿ka dla nieco m³odszych czytelników: ³atwe rozwi±zania, sprawiedliwo¶æ, szybka akcja. Nie zapada w pamiêci
A ju¿ my¶la³am ¿e narobisz mi smaka , zaszumia³_wiatr Ale to dobrze, po twojej recenzji bardzo ³atwo sobie wyobraziæ jakiego typu ksi±¿k± jest Boy 7, my¶lê ze faktycznie m³odszym mo¿e siê bardzo spodobaæ, jak powtarzam nieraz niektóre ksi±zki z dzieciñstwa, które bardzo mi siê podoba³y, nie mogê siê nadziwiæ jakie to by³o proste, a ile dostarczy³o radochy, teraz ju¿ nie potrafi³abym siê w nie tak wci±gn±æ. tutajpoczkategori
A ostrzy³am sobie zêby na t± ksi±¿kê. Szkoda, ¿e taka s³aba.
Ja te¿ siê napali³am na tê ksi±¿kê, a tu mówisz nam, zaszumia³_wiatr, ¿e ksi±¿ka jest dla mniejszych dzieci.. Ale jak Boy 7 bêdzie w bibliotece to raczej przeczytam, ¿eby chocia¿ zobaczyæ, czy ksi±¿ka jest tak dziecinna jak mówisz tutajpoczkategori

Ja te¿ siê napali³am na tê ksi±¿kê, a tu mówisz nam, zaszumia³_wiatr, ¿e ksi±¿ka jest dla mniejszych dzieci.. Ale jak Boy 7 bêdzie w bibliotece to raczej przeczytam, ¿eby chocia¿ zobaczyæ, czy ksi±¿ka jest tak dziecinna jak mówisz
U mnie dok³adnie taka sama sytuacja.
Hehe, ale zniechêci³am Przeczytaæ powinien ka¿dy sam, ¿eby móc j± oceniæ wed³ug w³asnego gustu ale ja szaleñczo do tej ksi±¿ki nie zachêcam. tutajpoczkategori
"Boy 7"
Ch³opak budzi siê na pustkowiu. Ma ca³kowit± amnezjê. Nie wie kim jest, gdzie jest i jak siê tu znalaz³. Dostrzega plecak, a w nim, w¶ród kilku zwyk³ych przedmiotów jak: woda, pomiêty paragon z pizzerii, odnajduje telefon komórkowy. Aparat telefoniczny wyczyszony jest z pamiêci jak jego g³owa, ¿adnej listy kontaktów, jedynie jedna wiadomo¶æ g³osowa. Pe³en napiêcia ods³uchuje: „Cokolwiek siê stanie pod ¿adnym pozorem nie dzwoñ na policjê”. Ta wiadomo¶æ zosta³a nagrana przez niego samego!
Miriam Mous w "Boy 7" bawi siê czytelnikiem. Tak prowadzi przez powie¶æ, ¿e nie sposób siê od niej oderwaæ. Ksi±¿kê kupi³am mojemu ch³opakowi na prezent, chcia³am by przekona³ siê do czytania. Sama kocham tego tupu powie¶ci i filmy. Strza³ w dziesi±tkê! Wieczorem dosta³am sms, ¿e ju¿ jest w po³owie. Tak go wci±gnê³a, ¿e nazajutrz ju¿ by³ po lekturze. Gdyby nie moja sesja pojecha³abym mu j± odebraæ, a tak musia³am czekaæ tydzieñ.
Przeczyta³am "Boy 7" jednym tchem. Od niego nie da siê odej¶æ! Ca³kowicie siê nie zgadzam z tym, co napisa³a zaszumia³_wiatr. Jak dobrze, ¿e nie przeczyta³am wcze¶niej jej recenzji. Ksi±¿kê gor±co polecam!