3. W grobie

Uwaga na spoilery poprzednich części!

Niektóre rzeczy nie pozostają w grobie.

To powinien być najlepszy czas w życiu półwampirzycy Cat Crawfield. Ze swoim nieumarłym kochankiem Bonesem u boku z powodzeniem chroni śmiertelników przed złymi nieumarłymi. Jednakże, chociaż Cat używa kolejnych przebrań, żeby zachować swoją prawdziwą tożsamość w tajemnicy przed zuchwałymi krwiopijcami, zostaje w końcu zdemaskowana, a to naraża ją na straszliwe niebezpieczeństwo.

Jakby tego było mało, dawna znajoma Bonesa z determinacją usiłuje pogrzebać go raz na zawsze. Schwytana w sieć mściwej wampirzycy, ale zdecydowana pomóc Bonesowi, który stara się nie dopuścić do użycia śmiertelnie groźnej magii, Cat pozna prawdziwe znaczenie określenia „zła krew”. I nie pomogą jej sztuczki, których się nauczyła jako agentka specjalna. Będzie musiała zdać się na swoje wrodzone instynkty, żeby uratować siebie i Bonesa od losu gorszego niż śmierć.

Wydawnictwo: MAG
Stron: 400
Cena: 35 zł
Data premiery: 10 luty 2012

***

---

O rany! Muszę szybko nadrobić drugą część!
Ale okładką to się nie popisali... Baba wygląda jak dziwka. I jeszcze ta pelerynka podbita czerwienią... Masakra! tutajpoczkategori
W końcu kolejna część, nie mogę się doczekać!!!

Edit:
Fragment http://www.mag.com.pl/fragment-1037--0-0-Fragment_W_grobie.html
"W grobie" to trzecia część cyklu o Nocnej łowczyni autorstwa Jeaniene Frost. Jak dla mnie to najlepsza część z dotychczasowych jeśli chodzi o intrygę, śmierć nigdy nie była tak blisko. Tytuł wskazuje w jakim położeniu będzie znajdować się Cat, ale nie tylko ona będzie zagrożona, Bones i inne wampiry również. Dowiemy kto tak naprawdę okaże się przyjacielem a kto wrogiem, kto będzie zdrajcą. W tej części mamy możliwość poznania bliżej Iana (o dziwo polubiłam go, został pokazany z innej strony - jako przyjaciel a nie pan wampirów) oraz Menchestera, pojawia się także kilka wampirów należących do Bonesa oraz sam Pan Dracula czyli Vlad (mam nadzieje, że jeszcze się pojawi w kolejnych częściach, uwielbiam gościa).

Gdy przeczytałm, że Tate chce by go przemieniono w wampira, pomyślałm tylko nie on... facet drażnił mnie gdy był człowiekiem a jako wampir stał się jeszcze gorszy, mam nadzieję że w końcu ktoś go ukatrupi, chociaż jak sam Bones stwierdził nadaje się on tylko do ochrony Cat.
Ojczulek bohaterki nie odpuścił i pokazał jak bardzo chce jej śmierci. To co z nią wyprawiał było okropne, ale przynajmniej dostał za swoje.
Jak zawsze gdy pojawia się jakaś nowa wampirzyca okazuje się, że Bones z nią spał, ale za to z kim... z córką Kleopatry i żoną Menchestera.
Cała ta sprawa z wymianą krwi i przymierzem ma swoje plusy, ale mam nadzieje, że Bones nie będzie miewał proroczych wizji bo to by była już przesada.
Strasznie mi się podobało to co się działo gdy Cat i inni myśleli, że Bones nie żyje - ta rozmowa jej i Vlada nad przepaścią, troska Spade i Iana oraz przejęcie klanu Bonesa.
No i mamuśka, nie mogłam uwierzyć, że przespała się z Rodney'em. Jak powiedział Bones należą mu się gratulacje. Poza tym dużo przeżyła, dużo się dowiedziała kto jest kim i chyba jej nienawiść do Bonesa trochę zmalała.

Polecam!!!

Mam nadzieję, że czwarta część ukaże się w drugiej połowie tego roku, a nie w kolejnym. tutajpoczkategori

---

Ja dopiero zaczęłam pierwszą, ale już od pierwszych stron ją kocham! Także ta też się pojawi na półce obowiązkowo
Też , że tak powiem, wciągnęłam już książkę I popieram, to bardzo dobra część, może nie tak dobra jak pierwsza, choć wtedy to było pierwsze spotkanie z bohaterami i mogłam odebrać je silniej, ale jednak ciut lepsza od dwójki.
Co mi się podoba w tej serii ? Akcja, mnóstwo akcji i jej zwrotów i mimo, że to już 3 tom nic się nie powtarza, wszystko jest za każdym razem inne. Fakt, duża to zasługa ewoluujących bohaterów, ale nawet związek Cat i Bonesa , jest wciąż uroczy i godny pozazdroszczenia. Oczywiście, że dotarcie się starego wampira i młodej kobiety musi potrwać, ale mimo wszystkich wahań , niepewności pewni są swojej miłości i to jest takie uspokajające. Cieszy mnie też to, że choć mamy do czynienia z temperamentnymi osobnikami to autorka trochę uspokoiła się z intymnymi scenami, daje je wtedy kiedy, no cóż sama mam nadzieje, że akurat będą, bo czasami bliskość jest ważniejsza niż wszelkie słowa Poza tym zawsze je opisze tak, że ma się ochotę westchnąć ze słodkim "ahhh"

Poza tym co tu dużo pisać, Cat jest po prostu świetną dziewczyną, scena z Tate'em w helikopterze byla dla mnie jej kwintesencją - taką ją uwielbiam - dosadną, twardą ... poza tym inna nie doceniała by Bonesa, który jak zawsze na swój wyjątkowy sposób był po prostu obłędny i cieszę się, że potrafi zabijać z zimną krwią i nawet ręka mu nie zadrży - nie ma miejsca na mięczaka przy Cat . Fakt, czasami irytuje to że w sumie każda napotkana kobieta na ich drodze z nim spała, no ale cóż taki on już jest

Nowe postacie Vlad był świetny, też chciałabym go więcej , gdziec czytałam że ma byc o nim osobna książka (ale nie szukałam potwierdzenia). Matka jak to matka. Uczucia do Tate'a - wciąż niezmienne . Ian , Annette ... hmm pożyjemy zobaczymy

Lubię tą serię, nawet bardzo - jak dla mnie ma wyważoną dawkę humoru, akcji, tajemnicy i miłości różnie bywa z bohaterami, ale główna dwójka jest ... kurcze, to Cat i Bones - marka sama w sobie

ps: lubię Cat z okładki, fajne babka ma rysy twarzy ... co do stroju no cóż tak się nosi w pracy a nawet gorzej ... mi bardziej przeszkadza tytuł, oryginalny jest "At Grave's End" i byc może "W Grobie" brzmi i wygląda lepiej - ale to taka ostateczność ... zobaczymy jak będą tłumaczyć kolejne tutajpoczkategori
Okładka 4 części:

Co wpędzi Cat do grobu?

Wampiry, wampiry, wampiry. Czy warto jeszcze czytać o tych istotach? Czy zdarza się jeszcze jakaś książka o nich, która pisana jest z polotem, wciąga i nie zmusza do zadawania sobie pytania: gdzie tu jakikolwiek sens? Moim zdaniem tak. Powieści z cyklu Nocna Łowczyni, mimo że są o krwiopijcach, temacie, którego nie brakuje na rynku, intrygują, zaskakują, podobają się czytelnikowi. Osobiście rozsmakowałam się w przygodach Cat i Bonesa.

Co tym razem czeka naszych bohaterów?
Cat i Bones, wreszcie razem, zasłużyli na spokojny odpoczynek i możliwość cieszenia się sobą nawzajem. Dlatego zajmują się „tylko” ratowaniem życia śmiertelnikom przed krwiopijcami. Ale wszystko zaczyna się sypać, gdy ktoś po raz kolejny rozpoznaje w Cat Rudą Kostuchę, co naraża ją na spore niebezpieczeństwo. Do tego pojawia się Patra, „przyjaciółka” Bonesa z przeszłości, która ma wielką ochotę, by się go pozbyć. Wydaje się, że lada chwila w społeczności wampirów rozpęta się wojna, a jak wiadomo żadna wojna nie wróży nic dobrego. Cat musi się w tym odnaleźć, by uratować wszystkich swoich bliskich, ukochanego wampira, a także samą siebie. Ale kto może wiedzieć, do czego zdolna jest córka starożytnej Kleopatry? Przecież ktoś, kto żyje tak długo, nie może być o zdrowych zmysłach. Czy i tym razem nasi bohaterowie poradzą sobie? A może czeka ich coś gorszego od śmierci?

W powieściach z cyklu Nocna łowczyni przewija się wiele różnorodnych postaci. Większość z nich pojawia się, miesza w życiu innych, wykonuje swoje zadanie, znika, by po jakimś czasie znowu się pojawić. Jedynymi „stałymi” bohaterami, którzy nie znikają (przynajmniej nie na długo) są Cat i Bones, to oni ogrywają kluczową rolę. No i jest jeszcze matka dziewczyny, której postać dodaje powieści niezbędnego humoru. Gama tylu postaci czyni te dzieła interesującymi, zabawnymi i oryginalnymi.

A poprzednie części – porównanie
Mimo że W grobie czyta się wspaniale, to muszę przyznać, że poprzednie tomy były lepsze, szczególnie pierwszy. Czego mi zabrakło? Utarczek słownych pomiędzy Cat i Bonesem, sprawiających, że wybuchałam śmiechem. Nadal czuło się tę chemię pomiędzy głównymi bohaterami, nadal było widać ich wzajemne oddanie sobie, jednak autorka zrezygnowała z ich dogryzania sobie, możliwe, że wyrośli oni z tego, ale ja boleśnie odczułam brak tych ciętych uwag.

Jeaniene Frost po raz kolejny udowodniła, że nie istnieje takie coś jak oklepany temat. Z każdego motywu można wciąż wyciągnąć coś nowego albo chociaż interesującego. I owa autorka zrobiła to perfekcyjnie. Stworzyła swoje wampiry w swoim świecie na swoich zasadach. Uważam, że warto przekonać się, czy przypadną Wam one do gustu, mnie porwały od pierwszej części.

Moje odczucia po lekturze są jak najbardziej pozytywne. Po raz kolejny z wypiekami na twarzy śledziłam losy pół wampirzycy i jej nieśmiertelnego chłopaka. Mroczny, pociągający świat nocy zatopił we mnie kły i nie pozwolił jasno myśleć, aż do skończenia trzeciego, ale nie ostatniego tomu z serii Nocna łowczyni. Czytelniku, jeśli czytałeś poprzednie części, a tej jeszcze nie, to musi to koniecznie ulec zmianie, nie bój się, W grobie nie zawiedzie Cię, świetnie się w nim odnajdziesz pomimo ciemności. Jeśli jednak nie znasz jeszcze Cat, ale lubisz interesujące paranormalne historie, to koniecznie rozpocznij swoją przygodę z tym cyklem. A ja czekam na premię czwartej części, mam nadzieję, że nie będzie to długo trwało!

Ocena: 9/10

Za możliwość przebywania w grobie wśród wampirów i innych nieumarłych dziękuję Wydawnictwu Mag. tutajpoczkategori
Informacja z forum wydawnictwa:

witam,
czy może wiadomo kiedy wyjdą kolejne tomy z serii "Nocna łowczyni" Jeaniene Frost?

Nie w tym roku. W okolicach pierwszego kwartału 2013, ale dosyć szybko, bo tom co miesiąc.

Czy ja dobrze zrozumiałam, że w 2013 będzie co czytać o Nocnej Łowczyni?

Strasznie się cieszę, oby te plany im wyszły!!

EDIT: (26.07)

Bardziej precyzyjna informacja :

Kiedy będzie premiera czwartej części? I czy będzie w tym roku?

Premiera będzie, niestety, dopiero koło lutego. Na pocieszenie dodam, ze znowu wydamy szybko, bo w odstępach miesięcznych, jej trzy kolejne książki.

Jednak nie będą to 3 kolejne tomy drugiej trylogii. Jeaniene poprosiła, żebyśmy wydali przed kolejną trylogią First Drop of Crimson i Eternal Kiss of Darkness, gdyż jest to istotne dla chronologii uniwersum.

Pozdrawiam,
Andrzej

Pomyliłem się z pośpiechu. Kolejność będzie taka:

DESTINED FOR AN EARLY GRAVE
FIRST DROP OF CRIMSON
ETERNAL KISS OF DARKNESS
Nocna Łowczyni jest serią, która mnie ogromnie zaskakuję, szczególnie dlatego, bo za każdym razem myślę, że już nic tu nie da się wymyślić. A jednak! Nie wiem dlaczego sprawia takie wrażenie, nieskończona miłość Cat i Bonesa, pokonywanie wampirów, to wszystko na pierwszy rzut oka wydaje się nudne i powtarzalne, lecz autorka nie dopuszcza w swojej serii do nudy. Za każdym razem mamy coś innego, w każdym tomie walka jest inna, odkrywamy nowe cechy bohaterów i w żadnym wypadku nie można stwierdzić, że sprowadza się to tylko do zabijania wampirów.

Po pierwsze nowe postacie. Uwielbiam Vlada, mam nadzieję, ze się jeszcze pojawi, bo wprowadza to, czego między Bonesem a Cat już nie ma - utarczki słowne, które w pierwszym tomie wywoływały u mnie głośny śmiech, lecz niestety kolejne tomy straciły na humorze, który teraz wprowadził nam trochę rozrywki. Prawdą jest, że to takie trochę denerwujące, że każda kolejna kobieta okazuje się byłą kochanką Bonesa, ale spójrzmy prawdzie w oczy, koleś żyje ponad 200 lat, raczej się nie oszczędzał w tej dziedzinie, a świat jest naprawdę mały I czytając inne recenzję cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która cały czas zamiast Mencheres czyta Menchester Nie mogłam się od tego przyzwyczajenia uwolnić

Tak naprawdę chyba nie ma wątku, który by mi się nie spodobał w tej książce, wszystkie są interesujące, nawet jeśli chodzi o Tate'a Cała ta afera z ojcem Cat, jak on ją torturował, masakra, nie spodziewałam się tego. A śmierci Bonesa już w ogóle nie podejrzewałam i chociaż tak myslałam, że i tak przeżyje to mimo wszystko było smutno, jeszcze w ogóle nie zdążyli się sobą nacieszyć Jeśli chodzi o odejście z pracy Cat to mnie to cieszy, chociaż szkoda, że to oznacza, że raczej nie spotkamy już za często Tate'a, Dave'a, Dona czy Juana. Ale miło, że spełniły się moje podejrzenia co do kolejnej części, że postanowią gdzieś wyjechać, tym razem nie dam się zwieść wrażeniu, że już wszystko zostało powiedziane, chociaż ta seria wydaje się bardzo długa, przecież jeszcze trzy tomy! Nie wiem czego się spodziewać Polecam tę serię, niesamowicie wciąga, zaskakuje, a czytanie jej dostarcza mnóstwo rozrywki tutajpoczkategori
Zdecydowanie moje ulubiona książka z całej serii!
Historia Cat i Bones'a robi się coraz mroczniejsza. Zemsty cały czas pragnie ojciec Cat, za wszystkie "upokorzenia", których doświadczył od innych. Znajduje bardzo potężnego sprzymierzeńca z przeszłości Bones'a, któremu śmierć Cat również byłaby na rękę. Cat i Bones muszą rozwiązać kolejną zagadkę. O dziwo z pomocą przychodzi im "dziadek" Bones'a, potężny Mancheres...

W kolejnej części przygód naszej wampirzej pary dostajemy jak zwykle wartką, dynamiczną akcję, pełno gorących scen oraz olbrzymią dawkę humoru. Świetnie rozwijają się drugoplanowe postaci - Tate, Juan, Spade, a przede wszystkim Ian oraz nowy bohater - Vlad. Główni bohaterowie dowiadują się kto tak naprawdę jest ich przyjacielem, na kogo mogą liczyć w swoich walkach. Nie zabrakło tu kilku naprawdę wzruszających scen i nie raz miałam łzy w oczach tylko po to, żeby po chwili wybuchnąć śmiechem.

Moja ulubiona scena z tej książki? Zdecydowanie rozmowa i scena pomiędzy Cat i Bonesem w ciężarówce

Ulubione cytaty:
Cat do swojej mamy: "Mom, this is Annette. Back in the seventeen hundreds when Bones was a gigolo, she used to pay him to fuck her, but after more than two hundred years for banging him, now they're just good friends."

Bones do Justiny:"Actually, Justina, I didn't just ring you to chat about what an undead murderer I was... right, degenerate whore as well. Did I ever tell you my mum was one? No? Oh Blimey, I come from a long line of whores, in fact..." "...Called to give you the good news. I asked your daughter to marry me and she accepted. Congratulations, I will officially be your son-in-law. Now, do you want me to call you Mum Straightaway, or wait until after the wedding?"

Vlad do Cat: "Soundproof isn't mindproof, and telepathy travles through even the thickest walls. I could barely sleep myself with all the shouts going off in my head."

Cat: "Well what did I expect? S&M didn't stand for soft and mushy."

Polecam serdecznie!
Trzecia część zdecydowanie najlepsza od dwóch poprzednich. "W grobie" był strzałem w dziesiątkę. Uwielbiam intrygi i tajemnice,a w tej części jest ich bardzo dużo Oczywiście zachwyciło mnie w niej mnóstwo akcji oraz humor Cat i Bones'a Nie mogę się doczekać kolejnych części (mam nadzieję,że zostaną wydane) Już mi brakuje C i B ;p tutajpoczkategori
Kolejna niemiła informacja

A co z Jeaniene Frost i Sherrilyn Kenyon?

Nie wiem. To samo, co w przypadku Moning. [Nie znam odpowiedzi na to pytanie i nie będę jej znał jeszcze przez kilka miesięcy. Dopiero w momencie, gdy będzie można ocenić wstępnie nasze finansowe osiągnięcia w tym roku, czyli na przełomie listopada i grudnia, podejmiemy decyzję o tym, co ostatecznie ukaże się w 2014 roku.] Jeśli Frost, Kenyon i Moning nie pojawią się w zapowiedziach na następny rok, nie będzie ich w ogóle.
Boże nieee! Ja chcę dalej czytać o losach Cat tutajpoczkategori
A jak się ma książka(wydanie komercyjne) do tłumaczeń rainee??

Chodzi mi o jak to napisać, u r są przekleństwa i tam gdzie ma być ostro to jest ostro i to jest fajne a w wydaniu książkowym może ułagodzili teks, zrobili bez jajeczny... nie wiem czy wiecie o co mi chodzi?
Chodzi o to,że ja zbytnio nie ufam tłumaczeniom na Chomiku czy gdzieś A czasami wydają się nawet lepsze niż w książkach. No ale dobra.Oczywiście chodzi również o to,że chciałabym mieć na swojej półce kontynuację tej serii. W każdym razie jak nie wydadzą jej będę musiała przeczytać,że tak się wyrażę, amatorskie tłumaczenie. tutajpoczkategori

A czasami wydają się nawet lepsze niż w książkach.

A to dlatego, że tłumaczący zna doskonale fabułę, bohaterów i kontekst nie jest mu obcy. W wydawnictwach nie zawsze jest to ta sama osoba i bywa, że jedna ksiązka jest lepsza od drugiej...
W tej chwili czytam takie wlaśnie coś i tam w pierwszym tomie bohaterka chciała założyć szkółkę dla roślin, w kolejnym (inny tłumacz) mówi o żłobku, nie wspominając o roślinach - gdyby ktoś nie czytał pierwszej części pomyślałby, że chodzi o dzieci.
Takich wtop jest wiele.
Wydawnictwo w końcu zadecydowało i w następnym roku jednak ukaże się "Drop of Crimson" i "Eternal Kiss of Darkness" tutajpoczkategori
No nareszcie. Mam nadzieję,że nie rozczarują mnie

Wydawnictwo w końcu zadecydowało i w następnym roku jednak ukaże się "Drop of Crimson" i "Eternal Kiss of Darkness"

są jakieś bliższe informacje?? tutajpoczkategori

Wydawnictwo w końcu zadecydowało i w następnym roku jednak ukaże się "Drop of Crimson" i "Eternal Kiss of Darkness"

są jakieś bliższe informacje??

Wszystkie te pozycje wydawnictwa, które zdecydowali się w tym roku kontynuować czyli od Moning, Harrison jak i właśnie Frost mają się dopiero ukazać w drugiej połowie tego roku.