Pierwszy krab i obawy ;( POMOCY

Witam mam kraba teczowego pierwszego w zyciu nazywa się gustlik tu link do tematu:

http://www.krabownia.fora.pl/fotki-waszych-ulubiencow,4/krab-teczowy-gustlik,3242.html

mam taki problem jest on z mna 4 dzień kupiłem go w zoologicznym podczas podrózy było ok był bardzo pobudzony i ruchliwy pierwszy dzien w akwarium 54-60l schował sie do domku dałem mu kawałek miesa drobiowego surowego z wykałaczki wzioł i zjadl z apetytem dostałem tez do niego takie tabletki jako pokarm to widziałem że w nocy zjadł. drugiego dnia poszedł do wody i wniej siedział 4 godziny około. i uciekł na mój widok do domku zrozumialem ze nie oswojony i że się boi dałem mu spokój. nastepne dwa dni siedzi ciagle w doku i nic juz nie je choc ma naprawdę zróznicowaną diete. Czytałem ze moze ma malo wapnia no to dałem mu do wody wapno kondycyjne dla zółwi lecz nawet tego nei sprawdził. temperaturę ma średnio te 25 stopni zrobiłem mu nawet skrytkę w wodzie i uciołem dół z domku i zaowocowalo to tym ze w nim zrobil okop az do dna i tam siedzi i sie kryje i teraz pytanie moje czy to w wyniku stresu czy to taki proces przed wylinka a potem przeniesie sie do wody ? Dodam tez ze jedynie czasem wyjdzie an próg i się rozglada ,jednak kazdy ruch owocuje natychmiastowym schowaniem się i wycowaniem do norki. martwie sie że ma jakiś uraz szokowy ;( Zastanawia mnie także bo chwilowo mnie nei stac na pozadne oświetlenie i ma lampę z regulacją aby dawała mu cieplo i światło az nei doczekam siejażeniówki z Sun glo do tygodnia bede ją mieć. Dodatkowo w wodzie ma filterek który symuluje mu prody morskie i czesto siedzi przy dyszy. jakieś porady rozwiazania ?

Ps. jesli ktoś sie zainteresuje to na drugim zdjeciu w temacie widac pancerz czy ktoś mógł by ocenić czy zdrowy okaz czy ma próchnice itp. przeszukałem forum lecz nie znalazłem satyssfakcjonujących mnie odpowiedzi abym byl pewny na 100% z gory dziękuje

---

Kraby to nie psy, żeby się z Tobą łatwo i szybko oswoiły. Skoro masz go krótko, to daj mu spokój na jakiś czas, bo z czego widzę to ciągle mu coś zmieniasz, grzebiesz obok niego, innymi słowy, nie dajesz mu się w spokoju zaaklimatyzować. Do wody będzie wchodzić jak będzie mieć na to ochotę, tak samo z jedzeniem. Podawaj mu regularnie jedzenie, stare usuwaj, żeby nie zgniło. Jeśli będzie mieć ochotę, to zje. Terrarystyka wymaga cierpliwości, więc musisz czekać. Nie ma na to rady
edit. co do próchnicy to niestety nie pomogę
dzieki za odpowiedz od wczoraj juznic przy nim nie robię tylko tak jak mówisz jedzienie podaje i stare wybieram Dzieki za rade

Dobrze mowiłeś jak nikogo nei było w domu krab sobie wszedł do wody i siedzi w kryjówce w wodzi takze dzięki wielkie dziś zamiezam mu kupić suszone krewetki mam nadzieje ze mu zasmakują POZDRO