NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam serdecznie!
Na początku chciałbym się przywitać, Miłosz - cześć
Od razu napiszę, że póki co zbieram informacje i kompletuje osprzęt. Kraba chcę kupić dopiero po zimie jak już wszystko będzie gotowe
Wracając do tematu.
Po pierwsze:
Przeglądając zdjęcia terrariów zamieszczonych na forum zauważyłem, że wszystkie są w prostokącie... Mi wpadło w oko akwarium:
twojzwierzyniec<kropka>pl/nano-akwarystyka/942-aquael-shrimp-set-30.html#nclid=ac4c185783596e5d9b76e8bbf559f2dd
czyli jak nie patrzeć w podstawie jest kwadrat. Z forum dowiedziałem się, że w takim litrażu -30L można razem trzymać trzy kraby (wampiry). Czy taki kształt będzie odpowiedni dla krabów?
Po drugie: Wiem, że Wampiry są lądolubne i terraria są budowane na wzór lasów deszczowych i jest w nich bardzo mało wody. Ja chciałbym żeby moje akwarium wyglądało jak krewetkarium.
Jakby to miało wyglądać?
1. 25 cm wody (w części wodnej wkomponowane kryjówki dla krabów w wystrój krewetkowy)
coś takiego:
krewetki<kropka>org/forum/viewtopic.php?t=913
lub
krewetkiorg/forum/viewtopic.php?t=3267
2. nad lustrem wody przyklejona szklana półka - 1/3 powierzchni akwarium żeby nie zabierać całego światła krewetką. Oczywiście jakieś zejście.
3. na półce jeszcze się nie zastanawiałem, 2-3 cm jakiegoś podłoża, może jakaś roślinka i kryjówka...
Co o tym myślicie?
Ps. Jak chcecie mnie cisnąć to sobie w ogóle darujcie. Wiem, że kraby powinny żyć w innych warunkach, ale mam taką wizję.
4. Możecie polecić innego kraba, który by pasował do opisanego środowiska zamiast wampira?
Limnopilos naiyanteri odpada, po prostu jest brzydki (moim zdaniem)
Z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi i sugestie
Pozdrawiam
Akwarium ma 35cm wysokości, lustro wody miałoby być na 25cm. Nie mam pojęcia w jaki sposób masz zamiar zagospodarować tak małą przestrzeń, tym bardziej, że te kraby lubią sobie kopać norki, więc wypadałoby dać im tych co najmniej 5cm grubości warstwy samego podłoża... 30l to malutki zbiornik, jeśli zależy Ci na ładnej części wodnej, to może po prostu przemyśl kupno większego akwarium, w którym połączyłbyś i ładne krewetkarium i optymalny dla krabów kawałek lądu. Możesz podzielić akwarium szybą wzdłuż albo w poprzek (http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/akwaterrarium-dla-geosesarma-90x50x45,3152.html), co da Ci dodatkowe pole do manewru. Jak już zamierzasz kupować zwierzęta, to powinno się zapewnić im warunki jak najbardziej zbliżone do ich naturalnego biotopu, więc geosesarmy w zmodyfikowanym krewetkarium to nie najlepszy pomysł.
Co o tym myślicie?
Ps. Jak chcecie mnie cisnąć to sobie w ogóle darujcie. Wiem, że kraby powinny żyć w innych warunkach, ale mam taką wizję.
Czyżby kolejny terrarystyczny geniusz nam się objawił tak jak ten co to prowadzać na smyczy kraby chciał? Rozpieszczone i wrażliwe na swoim punkcie dziecię nam się trafiło. Wie ze robi źle ale nie chce o tym czytać. Ach ta wrażliwość przez rodziców wpojona.
I jak to sobie wyobrażasz? Skoro na tak małej powierzchni jak dno 30l shrimp set-a mogą żyć 3 kraby to na półce o powierzchni 1/3 tak małej powierzchni chcesz dać jednego stadnego kraba czy całe stado licząc ze skarłowacieją i się zmieszczą?
Kup sobie do krewetkarium kraba wodnego, takiego co to nie potrzebuje lądu ani wychodzenia na niego, idealnym rozwiązaniem będzie Thai micro crabs (Limnopilos naiyanetri), małe, pocieszne i niegroźne dla zwierzątek w baniaku. Kraby nie pływają, one w wodzie kroczą sobie, może się zdarzyć że je zwyczajnie potopisz bo nie będą pamiętały gdzie jest droga na górę.
@dziki
Właśnie takie teksty jak pierwsze trzy literki miałeś sobie darować. O kant d*py to rozbić bo nic nie wnosi do sprawy i jest po prostu niemiłe.
Może temat powinien brzmieć rozważania, dyskusja i modyfikacja pomysłu... Wtedy by wywoływał mniej skrajnych emocji.
Reszta tekstu to co innego, konstruktywna krytyka - dziękuję
Rozważałem mikro kraba, ale jakoś nie przypadł mi do gustu.
@miko
Przyznaję Tobie i koledze wyżej racje, że to akwarium jest faktycznie nie trafionym pomysłem. Link podany przez Ciebie jest ciekawy i rzeczywiście mógłbym to jednak tak zrobić (mam już nawet kilka fajnych pomysłów) Problem w tym, że mam już jedno duże akwarium z żółwiem 100x50x40 i nie mam miejsca na kolejne takiego formatu. Dlatego myślałem, że przy dobrym zagospodarowaniu terenu wszystko się pomieści w proponowanym przeze mnie.
90x50x45 nie wchodzi w grę, może 40x30x35 czyli 40l? Pół na pół woda/ląd.
W ogóle są jakieś minimalne optymalne wymiary?
Z tymi minimalnymi wymiarami to różnie jest, niby 30l powinno starczyć na 3 Geosesarmy, przy założeniu, że zostanie zaaranżowany pod ich konkretne potrzeby ale to jest na prawdę mały zbiornik i sam bym w takim trzymał co najwyżej krewetki/raczki miniaturowe. Sam mam 112l przedzielone w ten sposób:
z tym, że nie w połowie, mam trochę mniej wody. Lustro wody znajduje się na wysokości 12cm. Po wsadzeniu kamieni, grzałki, korzenia i podłoża do części wodnej udało mi się wlać tylko 8-9l, co przy zbiorniku 112l jest raczej małą ilością. Sam widzisz, że na prawdę ciężko coś konkretnego stworzyć w małych baniakach, więc albo zdecyduj się na same kraby, albo na krewetki (chyba mogą współżyć z zaproponowanymi przez dzikiego mikrokrabami) lub raki - łatwo dostępne i przeważnie łatwe w hodowli stworki. Nie kombinuj na siłę, bo to tylko negatywnie odbije się na zwierzętach, a to przecież nie o to chodzi, prawda?
@miko
Jak już pisałem w pierwszym poście kraby mam zamiar kupić po zimie więc jeszcze dużo czasu, dużo może się zmienić i dużo scenariuszy do mam do rozważenia. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wstawionego przez Ciebie schematu
Ile masz krabów oraz ile mniej więcej zajmuje w cm2 zaznaczona przez Ciebie część lądowa?
25x80cm mniej więcej, ale jeszcze mam wstawione tło strukturalne, kilka kamieni, korzeń, liście, roślinki itp, co znacznie powierzchnię użytkową powiększa. Krabów mam 37, bo mi się rozmnożyły i jeszcze nie udało mi się odsprzedać nadwyżki. Na szczęście są jeszcze małe, więc aż takiego kłopotu z nimi nie mam, ale za kilka miesięcy może się zrobić nieciekawie (o ile do tego czasu się większości nie pozbędę). Docelowo chciałem sobie 8-10 zachować.
http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/nowe-akwaterrarium-dla-geosesarma-red-devil,3281.html
Nie wiem ile z tych zdjęć da się wyczytać, ale może to da Ci pojęcie jak to mniej więcej u mnie wygląda.
Na początku chciałbym się przywitać, Miłosz - cześć
Od razu napiszę, że póki co zbieram informacje i kompletuje osprzęt. Kraba chcę kupić dopiero po zimie jak już wszystko będzie gotowe
Wracając do tematu.
Po pierwsze:
Przeglądając zdjęcia terrariów zamieszczonych na forum zauważyłem, że wszystkie są w prostokącie... Mi wpadło w oko akwarium:
twojzwierzyniec<kropka>pl/nano-akwarystyka/942-aquael-shrimp-set-30.html#nclid=ac4c185783596e5d9b76e8bbf559f2dd
czyli jak nie patrzeć w podstawie jest kwadrat. Z forum dowiedziałem się, że w takim litrażu -30L można razem trzymać trzy kraby (wampiry). Czy taki kształt będzie odpowiedni dla krabów?
Po drugie: Wiem, że Wampiry są lądolubne i terraria są budowane na wzór lasów deszczowych i jest w nich bardzo mało wody. Ja chciałbym żeby moje akwarium wyglądało jak krewetkarium.
Jakby to miało wyglądać?
1. 25 cm wody (w części wodnej wkomponowane kryjówki dla krabów w wystrój krewetkowy)
coś takiego:
krewetki<kropka>org/forum/viewtopic.php?t=913
lub
krewetkiorg/forum/viewtopic.php?t=3267
2. nad lustrem wody przyklejona szklana półka - 1/3 powierzchni akwarium żeby nie zabierać całego światła krewetką. Oczywiście jakieś zejście.
3. na półce jeszcze się nie zastanawiałem, 2-3 cm jakiegoś podłoża, może jakaś roślinka i kryjówka...
Co o tym myślicie?
Ps. Jak chcecie mnie cisnąć to sobie w ogóle darujcie. Wiem, że kraby powinny żyć w innych warunkach, ale mam taką wizję.
4. Możecie polecić innego kraba, który by pasował do opisanego środowiska zamiast wampira?
Limnopilos naiyanteri odpada, po prostu jest brzydki (moim zdaniem)
Z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi i sugestie
PozdrawiamAkwarium ma 35cm wysokości, lustro wody miałoby być na 25cm. Nie mam pojęcia w jaki sposób masz zamiar zagospodarować tak małą przestrzeń, tym bardziej, że te kraby lubią sobie kopać norki, więc wypadałoby dać im tych co najmniej 5cm grubości warstwy samego podłoża... 30l to malutki zbiornik, jeśli zależy Ci na ładnej części wodnej, to może po prostu przemyśl kupno większego akwarium, w którym połączyłbyś i ładne krewetkarium i optymalny dla krabów kawałek lądu. Możesz podzielić akwarium szybą wzdłuż albo w poprzek (http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/akwaterrarium-dla-geosesarma-90x50x45,3152.html), co da Ci dodatkowe pole do manewru. Jak już zamierzasz kupować zwierzęta, to powinno się zapewnić im warunki jak najbardziej zbliżone do ich naturalnego biotopu, więc geosesarmy w zmodyfikowanym krewetkarium to nie najlepszy pomysł.
Co o tym myślicie?
Ps. Jak chcecie mnie cisnąć to sobie w ogóle darujcie. Wiem, że kraby powinny żyć w innych warunkach, ale mam taką wizję.
Czyżby kolejny terrarystyczny geniusz nam się objawił tak jak ten co to prowadzać na smyczy kraby chciał? Rozpieszczone i wrażliwe na swoim punkcie dziecię nam się trafiło. Wie ze robi źle ale nie chce o tym czytać. Ach ta wrażliwość przez rodziców wpojona.
I jak to sobie wyobrażasz? Skoro na tak małej powierzchni jak dno 30l shrimp set-a mogą żyć 3 kraby to na półce o powierzchni 1/3 tak małej powierzchni chcesz dać jednego stadnego kraba czy całe stado licząc ze skarłowacieją i się zmieszczą?
Kup sobie do krewetkarium kraba wodnego, takiego co to nie potrzebuje lądu ani wychodzenia na niego, idealnym rozwiązaniem będzie Thai micro crabs (Limnopilos naiyanetri), małe, pocieszne i niegroźne dla zwierzątek w baniaku. Kraby nie pływają, one w wodzie kroczą sobie, może się zdarzyć że je zwyczajnie potopisz bo nie będą pamiętały gdzie jest droga na górę.
@dziki
Właśnie takie teksty jak pierwsze trzy literki miałeś sobie darować. O kant d*py to rozbić bo nic nie wnosi do sprawy i jest po prostu niemiłe.
Może temat powinien brzmieć rozważania, dyskusja i modyfikacja pomysłu... Wtedy by wywoływał mniej skrajnych emocji.
Reszta tekstu to co innego, konstruktywna krytyka - dziękuję
Rozważałem mikro kraba, ale jakoś nie przypadł mi do gustu.
@miko
Przyznaję Tobie i koledze wyżej racje, że to akwarium jest faktycznie nie trafionym pomysłem. Link podany przez Ciebie jest ciekawy i rzeczywiście mógłbym to jednak tak zrobić (mam już nawet kilka fajnych pomysłów) Problem w tym, że mam już jedno duże akwarium z żółwiem 100x50x40 i nie mam miejsca na kolejne takiego formatu. Dlatego myślałem, że przy dobrym zagospodarowaniu terenu wszystko się pomieści w proponowanym przeze mnie.
90x50x45 nie wchodzi w grę, może 40x30x35 czyli 40l? Pół na pół woda/ląd.
W ogóle są jakieś minimalne optymalne wymiary?
Z tymi minimalnymi wymiarami to różnie jest, niby 30l powinno starczyć na 3 Geosesarmy, przy założeniu, że zostanie zaaranżowany pod ich konkretne potrzeby ale to jest na prawdę mały zbiornik i sam bym w takim trzymał co najwyżej krewetki/raczki miniaturowe. Sam mam 112l przedzielone w ten sposób:
z tym, że nie w połowie, mam trochę mniej wody. Lustro wody znajduje się na wysokości 12cm. Po wsadzeniu kamieni, grzałki, korzenia i podłoża do części wodnej udało mi się wlać tylko 8-9l, co przy zbiorniku 112l jest raczej małą ilością. Sam widzisz, że na prawdę ciężko coś konkretnego stworzyć w małych baniakach, więc albo zdecyduj się na same kraby, albo na krewetki (chyba mogą współżyć z zaproponowanymi przez dzikiego mikrokrabami) lub raki - łatwo dostępne i przeważnie łatwe w hodowli stworki. Nie kombinuj na siłę, bo to tylko negatywnie odbije się na zwierzętach, a to przecież nie o to chodzi, prawda?
@miko
Jak już pisałem w pierwszym poście kraby mam zamiar kupić po zimie więc jeszcze dużo czasu, dużo może się zmienić i dużo scenariuszy do mam do rozważenia. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące wstawionego przez Ciebie schematu
Ile masz krabów oraz ile mniej więcej zajmuje w cm2 zaznaczona przez Ciebie część lądowa?
25x80cm mniej więcej, ale jeszcze mam wstawione tło strukturalne, kilka kamieni, korzeń, liście, roślinki itp, co znacznie powierzchnię użytkową powiększa. Krabów mam 37, bo mi się rozmnożyły i jeszcze nie udało mi się odsprzedać nadwyżki. Na szczęście są jeszcze małe, więc aż takiego kłopotu z nimi nie mam, ale za kilka miesięcy może się zrobić nieciekawie (o ile do tego czasu się większości nie pozbędę). Docelowo chciałem sobie 8-10 zachować.
http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/nowe-akwaterrarium-dla-geosesarma-red-devil,3281.html
Nie wiem ile z tych zdjęć da się wyczytać, ale może to da Ci pojęcie jak to mniej więcej u mnie wygląda.
