NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
po pierwsze witam bo jest to mój pierwszy post. mam kilka pytań odnośnie kraba. mam zamiar kupić kraba tęczowego.
1. czy będzie mu przeszkadzała np muzyka, lub telewizja
2. podczas czyszczenia akwarium co zrobić z krabem, gdzie go trzymac
3. czy gdybym podawał mu warzywa do jedzienia muszą byc one przegotowane czy mogą byc surowe
z góry dzięki za odpowiedzi
1. Tu zależy gdzie będzie stało akwa.
2. Nie rozumiem pytania
3. Mogą być takie i takie.
Na przyszłość szukaj.
co do drugiego pytania to chodzi mi o to ze jak bede musiał np wode w akwarium albo wymyć kamyki czy cos to mussze cos zrobic z krabem. I nie czy go wyjąc i wsadzić do jakiegos pudełka czy jak ?
Może poproś rodziców żeby napisali posta na forum bo chyba nie potrafisz się wysłowić.
Z tego co wiem akwariów się nie karmi
A teraz na serio... Kraba możesz przełożyć na chwilę do dużego, kilkulitrowego słoika. Najlepiej od razu złap kraba w ten słoik prosto z akwarium.
A warzywa najlepiej surowe, mają więcej witamin.
I swoją drogą staraj się pisać po polsku, przyda Ci się to nie tylko na forum
Proem troszke grzecznosci.
Piotrek mozesz np. nalac do miski wody i go tam wsadzic na czas wyczyszczenia akwarium tylko uwazaj zeby Ci nie uciekl, na wierzch miski daj kilka ksiazek lub cos podobnego:)
Ad1. Jesli nie bedziesz przesadzal z glosnoscia to nie
dzięki za odpowiedzi
ale itak nie wiem czy kupno kraba dojdzie do skutku ;(
bo mama oznajmiła mi ze jak go kupie to bede mieszkał w piwnicy bo sie go bedzie bała
dzięki za odpowiedzi
ale itak nie wiem czy kupno kraba dojdzie do skutku ;(
bo mama oznajmiła mi ze jak go kupie to bede mieszkał w piwnicy bo sie go bedzie bała
Porozmawiaj z mamą popokazuj jej zdjęcia krabów. Jeśli nadal będzie się upiirała powiedz jej, że nie musi na niego patrzeć.
nie żebym się żalił czy cos
pokazywałem jej juz kiedys, jeszcze jak nie mowiłem jej o kupnie.
a to ze nie musi na niego patrzec to tez jej juz mowilem, bo stałby w takim miejscu ze wchodząc do pokoju nie zauwazała by go odrazu.
no cóż , nie którzy są tacy upierdliwi (za przeproszeniem) żarcik . nastaw swoją mame do tego stopnio , a nie od razu z grubej rury . wytłumacz jej że to nie szczur , nie mysz , nie pająk tylko bardzo ładny , kolorowy krab tęczowy . mam nadzieje że przekonasz Ją . pozdrowienia dla Was i waszych waszych krabiczków .
powiem ci że ona szybciej zgodzilaby się na szczura lub mysz
ona ma chyba po prostu wstręt to takich zwierzątek. Bo jak jest pokazałem małego raka to zareagowałą podobnie
to widze grubsza sprawa . posłuchaj moich rad i nastawiaj ją powolutku , pomalutku do kraba to możee ??
Moja matka była przerażona, nazwała kraba "paskudztwem" i powiedziała, że jak go kupię to mnie wykopie z domu razem z nim
Na drugi dzień po kupnie kraba siedziała przy nim przez godzinę, potem przychodziła codziennie patrzeć jak je krewetkę a teraz wpada co wieczór i pyta "jak Azorek?". Siada przy akwarium i cieszy się jak dziecko gdy mój krab robi coś dziwnego. I weź tu zrozum matki
pogadam z nią jeszcze jutro, zobaczymy co z tego będzie. Najwyżej kupie i jak wróci do domu to nie bedzie miala już wyjścia, bo przecież go nie wyrzuci za okno
To najlepszy sposób u mnie kiedyś matka nie chciała psa.Wróciła a pies był.
Rok temu nie chciała słyszeć o szynszylu.Wraca a tu jest zwierzaczek
Daj znać jak poszło
tylko jak już tak po kryjomu to zwierzaki kupujecie to zapewniajcie im odpowiednie warunki a nie tak jak takie dziecko co trzymało chomika w szafie w pudełku po butach.
Ja bym raczej nie stawiała rodziców przed faktem dokonanym. Zawsze mamie mówię, że zależy mi na jej zdaniu i bardzo je szanuję, ale naprawdę zależy mi na czymś (kupnie kraba), ją to prawie nic nie będzie kosztowało, a wszyscy będą mogli oglądać na co dzień życie egzotycznego zwierzaka. Najlepiej dodaj też coś o tym, że chcesz mieć coś, za co będziesz odpowiedzialny. Tylko nie gadaj o tym z rodzicami przelotem, w czasie robienia obiadu albo naprawy auta. Usiądź z nimi i na spokojnie przedyskutuj
no ja właśnie też jestem na etapie namawiania rodziców tyle że na nieco inną rzecz i ni daje rady. próbowałem tak jak pisze ea00 na spokojnie i nic ale też próbowałem przy tym jak mama prasowała lub z obojgiem rodziców jak autem jechaliśmy i nic. to nie zawsze przechodzi chociaż ja się nie poddam i będę próbował dalej. ja również staram się nie stawiać rodziców przed faktem dokonanym.
Kraboo jeśli to było do mnie to sorry ale nie mam 15lat nie jestem dzieckiem.
Z ea00 się zgodzę.Nie przelotem ale pokazać co to jest za zwierzak pokaż tutaj akwarium jak ludzie mają urządzone.Wszyscy myślą, że krab to taki duzy bydlak co można go później na talerz najlepiej pokaż w sklepie jakie to małe i fajne.I musisz przekonać.Chociaż ja do końca swoich nie przekonałem a mimo to jak już kupiłem ( mówię o szynszylu ) to teraz matka ma uśmiech na twarzy jak go widzi.
Tylko tutaj różnica taka czy będziesz utrzymywał sam kraba czy rodzice będą płacić za pokarm, prąd i cała reszta.Jeśli sam to Twoja broszka, jeśli nie to już musisz mieć błogosławieństwo
Ps.Kraboo po kropce nowe zdanie piszemy z dużej litery.Nie żebym się czepiał ale dziwnie się czyta Twoje posty.
Jutro z nią pogadam o tym. A co do kosztów to ja chce go utrzymywac sam bo mam swoje oszczędności i niedlugo wybieram się do pracy więc pieniądze to nie problem. Wiadomo że nie kupie kraba i nie będę go trzymał w szafie pod ubraniami
już widziałem takie schowane akwarium żeby mama nie widziała
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
Piotrek , a może poprostu nie pasuje twojej mamie tęczak ? Pokaż jej zdjęcia wampira , mangrowego , red devila . Może któryś wpadnie mamie w oko ?
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
Kraboo na niektórych forach to łamanie regulaminu. Pi0trek91
mame musisz przekonywać powoli. Z tatą o tym gadałeś, może on pomoże.
może on pomorze
najpierw spójrz na siebie a później poprawiaj innych
koniec offtopa. jak modzi będą mieli coś do mojej pisowni to mi dadzą pw a wy tylko takim "upominaniem" zaśmiecacie forum
z tatą nie rozmawiałem ale on się zgodzi.
dzis bylem w sklepie i zahaczyłem z mamą o zoologiczny i byl akurat krab teczowy, tylko ze był jakiś wyrośnięty, miał z 15 cm, wiec się jej nie spodobał, ale jak zobaczyła mniejszego to można powiedzieć ze się powoli przekonuje.
z tatą nie rozmawiałem ale on się zgodzi.
dzis bylem w sklepie i zahaczyłem z mamą o zoologiczny i byl akurat krab teczowy, tylko ze był jakiś wyrośnięty, miał z 15 cm, wiec się jej nie spodobał, ale jak zobaczyła mniejszego to można powiedzieć ze się powoli przekonuje.
Naprawdę duży. Na początek radzę kupić takiego 5 cm krapaskiem. Na takiego dużego to 160 litrów.
5cm to i tak średni, a kolega zapewne i tak kupi po prostu takiego jaki akurat będzie. Im mniejszy tym lepszy
5 cm niestety nie widzialem nigdzie u mnie w zoologicznych. ale zapewne skończy się tak że tęczowego nie kupie w ogóle, co najwyżej jakieś mniejsze typu vampire, mangrowe. Tylko nie wiem czy spotkam gdzieś takie a przez allegro nie będę kupował bo mogą nie przetrwać podróży z drugiego końca Polski.
5 cm niestety nie widzialem nigdzie u mnie w zoologicznych. ale zapewne skończy się tak że tęczowego nie kupie w ogóle, co najwyżej jakieś mniejsze typu vampire, mangrowe. Tylko nie wiem czy spotkam gdzieś takie a przez allegro nie będę kupował bo mogą nie przetrwać podróży z drugiego końca Polski.
Zawsze możesz spróbować umówić się ze sprzedającym na wysyłkę konduktorską. Ja w poniedziałek albo we wtorek będę miał w ten sposób wysłane 4 mongrowce. Podróż będzie trwała około 10 godzin więc nie sądzę aby coś im się stało przez tak krótki czas.
a wiesz może ile taka przesyłka kosztuje?
a wiesz może ile taka przesyłka kosztuje?
No niestety troszkę kosztuje
"Opłata za przesyłkę konduktorską wynosi 25 zł. Za nadanie przesyłki lub odebranie jej z pociągu w zastępstwie klienta pobierana jest dodatkowo opłata w wysokości 10 zł."
http://www.pkp.pl/cop/faq
a mógłbyś mi wysłać link do tej aukcji na której je kupiłeś ?
a mógłbyś mi wysłać link do tej aukcji na której je kupiłeś ?
Aukcja była tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=1493354075&msg=Tw%F3j+e-mail+zosta%B3+wys%B3any.
Ale zakupiłem 4 z 4 wystawionych. Możesz jednak napisać do nich zapytanie czy mają jeszcze w sklepie mangrowe albo zakupić vampiry których mają w ofercie aż 6.
o tu http://allegro.pl/crab-krab-vampire-geosesarma-wampir-mini-hit-i1492258446.html
Coż ja miałem fajnie kupnem kraba.Moje patyczaki zdechły więc akwarium sie zwolinlo to chciałe kupić rybki lub myszke czy chomika a moj tata stwierdzil ze nie teraz kupsiz kraba bo one fajnie sie zachowują.Miał racje
Ja Ci powiem że moja mama też na początku miała wątpliwości Ale po moich przekonaniach, zgodziła się. Przysłali mi kraba mangrowego, ale za jakiś czas mama SAMA kupiła mi kraba tęczowego. Teraz bardzo się nim interesuje, cieszy ją gdy on chodzi po akwarium, jak zwiedza nowo urządzone akwa
PS. Ja też postawiłem mamę i tatę przed faktem dokonanym, kupując szynszyla
1. czy będzie mu przeszkadzała np muzyka, lub telewizja
2. podczas czyszczenia akwarium co zrobić z krabem, gdzie go trzymac
3. czy gdybym podawał mu warzywa do jedzienia muszą byc one przegotowane czy mogą byc surowe
z góry dzięki za odpowiedzi
1. Tu zależy gdzie będzie stało akwa.
2. Nie rozumiem pytania
3. Mogą być takie i takie.
Na przyszłość szukaj.
co do drugiego pytania to chodzi mi o to ze jak bede musiał np wode w akwarium albo wymyć kamyki czy cos to mussze cos zrobic z krabem. I nie czy go wyjąc i wsadzić do jakiegos pudełka czy jak ?
Może poproś rodziców żeby napisali posta na forum bo chyba nie potrafisz się wysłowić.
Z tego co wiem akwariów się nie karmi
A teraz na serio... Kraba możesz przełożyć na chwilę do dużego, kilkulitrowego słoika. Najlepiej od razu złap kraba w ten słoik prosto z akwarium.
A warzywa najlepiej surowe, mają więcej witamin.
I swoją drogą staraj się pisać po polsku, przyda Ci się to nie tylko na forum
Proem troszke grzecznosci.
Piotrek mozesz np. nalac do miski wody i go tam wsadzic na czas wyczyszczenia akwarium tylko uwazaj zeby Ci nie uciekl, na wierzch miski daj kilka ksiazek lub cos podobnego:)
Ad1. Jesli nie bedziesz przesadzal z glosnoscia to nie
dzięki za odpowiedzi
ale itak nie wiem czy kupno kraba dojdzie do skutku ;(
bo mama oznajmiła mi ze jak go kupie to bede mieszkał w piwnicy bo sie go bedzie bała
dzięki za odpowiedzi
ale itak nie wiem czy kupno kraba dojdzie do skutku ;(
bo mama oznajmiła mi ze jak go kupie to bede mieszkał w piwnicy bo sie go bedzie bała
Porozmawiaj z mamą popokazuj jej zdjęcia krabów. Jeśli nadal będzie się upiirała powiedz jej, że nie musi na niego patrzeć.
nie żebym się żalił czy cos
pokazywałem jej juz kiedys, jeszcze jak nie mowiłem jej o kupnie.
a to ze nie musi na niego patrzec to tez jej juz mowilem, bo stałby w takim miejscu ze wchodząc do pokoju nie zauwazała by go odrazu.
no cóż , nie którzy są tacy upierdliwi (za przeproszeniem) żarcik . nastaw swoją mame do tego stopnio , a nie od razu z grubej rury . wytłumacz jej że to nie szczur , nie mysz , nie pająk tylko bardzo ładny , kolorowy krab tęczowy . mam nadzieje że przekonasz Ją . pozdrowienia dla Was i waszych waszych krabiczków .
powiem ci że ona szybciej zgodzilaby się na szczura lub mysz
ona ma chyba po prostu wstręt to takich zwierzątek. Bo jak jest pokazałem małego raka to zareagowałą podobnie
to widze grubsza sprawa . posłuchaj moich rad i nastawiaj ją powolutku , pomalutku do kraba to możee ??
Moja matka była przerażona, nazwała kraba "paskudztwem" i powiedziała, że jak go kupię to mnie wykopie z domu razem z nim
Na drugi dzień po kupnie kraba siedziała przy nim przez godzinę, potem przychodziła codziennie patrzeć jak je krewetkę a teraz wpada co wieczór i pyta "jak Azorek?". Siada przy akwarium i cieszy się jak dziecko gdy mój krab robi coś dziwnego. I weź tu zrozum matki
pogadam z nią jeszcze jutro, zobaczymy co z tego będzie. Najwyżej kupie i jak wróci do domu to nie bedzie miala już wyjścia, bo przecież go nie wyrzuci za okno
To najlepszy sposób u mnie kiedyś matka nie chciała psa.Wróciła a pies był.
Rok temu nie chciała słyszeć o szynszylu.Wraca a tu jest zwierzaczek
Daj znać jak poszło
tylko jak już tak po kryjomu to zwierzaki kupujecie to zapewniajcie im odpowiednie warunki a nie tak jak takie dziecko co trzymało chomika w szafie w pudełku po butach.
Ja bym raczej nie stawiała rodziców przed faktem dokonanym. Zawsze mamie mówię, że zależy mi na jej zdaniu i bardzo je szanuję, ale naprawdę zależy mi na czymś (kupnie kraba), ją to prawie nic nie będzie kosztowało, a wszyscy będą mogli oglądać na co dzień życie egzotycznego zwierzaka. Najlepiej dodaj też coś o tym, że chcesz mieć coś, za co będziesz odpowiedzialny. Tylko nie gadaj o tym z rodzicami przelotem, w czasie robienia obiadu albo naprawy auta. Usiądź z nimi i na spokojnie przedyskutuj
no ja właśnie też jestem na etapie namawiania rodziców tyle że na nieco inną rzecz i ni daje rady. próbowałem tak jak pisze ea00 na spokojnie i nic ale też próbowałem przy tym jak mama prasowała lub z obojgiem rodziców jak autem jechaliśmy i nic. to nie zawsze przechodzi chociaż ja się nie poddam i będę próbował dalej. ja również staram się nie stawiać rodziców przed faktem dokonanym.
Kraboo jeśli to było do mnie to sorry ale nie mam 15lat nie jestem dzieckiem.
Z ea00 się zgodzę.Nie przelotem ale pokazać co to jest za zwierzak pokaż tutaj akwarium jak ludzie mają urządzone.Wszyscy myślą, że krab to taki duzy bydlak co można go później na talerz najlepiej pokaż w sklepie jakie to małe i fajne.I musisz przekonać.Chociaż ja do końca swoich nie przekonałem a mimo to jak już kupiłem ( mówię o szynszylu ) to teraz matka ma uśmiech na twarzy jak go widzi.
Tylko tutaj różnica taka czy będziesz utrzymywał sam kraba czy rodzice będą płacić za pokarm, prąd i cała reszta.Jeśli sam to Twoja broszka, jeśli nie to już musisz mieć błogosławieństwo
Ps.Kraboo po kropce nowe zdanie piszemy z dużej litery.Nie żebym się czepiał ale dziwnie się czyta Twoje posty.
Jutro z nią pogadam o tym. A co do kosztów to ja chce go utrzymywac sam bo mam swoje oszczędności i niedlugo wybieram się do pracy więc pieniądze to nie problem. Wiadomo że nie kupie kraba i nie będę go trzymał w szafie pod ubraniami
już widziałem takie schowane akwarium żeby mama nie widziała
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
Piotrek , a może poprostu nie pasuje twojej mamie tęczak ? Pokaż jej zdjęcia wampira , mangrowego , red devila . Może któryś wpadnie mamie w oko ?
silverlimp
wiem że zdanie zaczynamy wielką literą ale na forum nie mam czasu tego pisać. lepiej tak niż w ogóle bez znaków interpunkcyjnych
Kraboo na niektórych forach to łamanie regulaminu. Pi0trek91
mame musisz przekonywać powoli. Z tatą o tym gadałeś, może on pomoże.
może on pomorze
najpierw spójrz na siebie a później poprawiaj innych
koniec offtopa. jak modzi będą mieli coś do mojej pisowni to mi dadzą pw a wy tylko takim "upominaniem" zaśmiecacie forum
z tatą nie rozmawiałem ale on się zgodzi.
dzis bylem w sklepie i zahaczyłem z mamą o zoologiczny i byl akurat krab teczowy, tylko ze był jakiś wyrośnięty, miał z 15 cm, wiec się jej nie spodobał, ale jak zobaczyła mniejszego to można powiedzieć ze się powoli przekonuje.
z tatą nie rozmawiałem ale on się zgodzi.
dzis bylem w sklepie i zahaczyłem z mamą o zoologiczny i byl akurat krab teczowy, tylko ze był jakiś wyrośnięty, miał z 15 cm, wiec się jej nie spodobał, ale jak zobaczyła mniejszego to można powiedzieć ze się powoli przekonuje.
Naprawdę duży. Na początek radzę kupić takiego 5 cm krapaskiem. Na takiego dużego to 160 litrów.
5cm to i tak średni, a kolega zapewne i tak kupi po prostu takiego jaki akurat będzie. Im mniejszy tym lepszy
5 cm niestety nie widzialem nigdzie u mnie w zoologicznych. ale zapewne skończy się tak że tęczowego nie kupie w ogóle, co najwyżej jakieś mniejsze typu vampire, mangrowe. Tylko nie wiem czy spotkam gdzieś takie a przez allegro nie będę kupował bo mogą nie przetrwać podróży z drugiego końca Polski.
5 cm niestety nie widzialem nigdzie u mnie w zoologicznych. ale zapewne skończy się tak że tęczowego nie kupie w ogóle, co najwyżej jakieś mniejsze typu vampire, mangrowe. Tylko nie wiem czy spotkam gdzieś takie a przez allegro nie będę kupował bo mogą nie przetrwać podróży z drugiego końca Polski.
Zawsze możesz spróbować umówić się ze sprzedającym na wysyłkę konduktorską. Ja w poniedziałek albo we wtorek będę miał w ten sposób wysłane 4 mongrowce. Podróż będzie trwała około 10 godzin więc nie sądzę aby coś im się stało przez tak krótki czas.
a wiesz może ile taka przesyłka kosztuje?
a wiesz może ile taka przesyłka kosztuje?
No niestety troszkę kosztuje
"Opłata za przesyłkę konduktorską wynosi 25 zł. Za nadanie przesyłki lub odebranie jej z pociągu w zastępstwie klienta pobierana jest dodatkowo opłata w wysokości 10 zł."
http://www.pkp.pl/cop/faq
a mógłbyś mi wysłać link do tej aukcji na której je kupiłeś ?
a mógłbyś mi wysłać link do tej aukcji na której je kupiłeś ?
Aukcja była tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=1493354075&msg=Tw%F3j+e-mail+zosta%B3+wys%B3any.
Ale zakupiłem 4 z 4 wystawionych. Możesz jednak napisać do nich zapytanie czy mają jeszcze w sklepie mangrowe albo zakupić vampiry których mają w ofercie aż 6.
o tu http://allegro.pl/crab-krab-vampire-geosesarma-wampir-mini-hit-i1492258446.html
Coż ja miałem fajnie kupnem kraba.Moje patyczaki zdechły więc akwarium sie zwolinlo to chciałe kupić rybki lub myszke czy chomika a moj tata stwierdzil ze nie teraz kupsiz kraba bo one fajnie sie zachowują.Miał racje
Ja Ci powiem że moja mama też na początku miała wątpliwości Ale po moich przekonaniach, zgodziła się. Przysłali mi kraba mangrowego, ale za jakiś czas mama SAMA kupiła mi kraba tęczowego. Teraz bardzo się nim interesuje, cieszy ją gdy on chodzi po akwarium, jak zwiedza nowo urządzone akwa
PS. Ja też postawiłem mamę i tatę przed faktem dokonanym, kupując szynszyla