NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Hej,jestem Magda,mam 15 lat. W domu mieszkają ze mną 3 koszatniczki
2 letnia Pieguska,10 miesięczna Veverka i 3 letni Koąík
Mam też 2 świnki morskie 4 letnią Tečke i również 4 letnią Kreskę
Tyle z przedstawień ,a teraz moje pytanie:Czy koszatniczki i świnki morskie mogą mieć muszle jako miseczki na pokarm? Mam dużo takich dużych muszli i tak osbie pomyślałam,że może na jakiś czas dawać w nich pokarm kosią i świnką Co o tym sądzicie?
A nie skruszą się?
Myśle,że są dość twarde ale koszatniczki mają mocne żeby i mogłyby skruszyć muszlęale nie muszą,jednak świnki raczej nie.Bardziej chodzi mi o to czy nie są trujące dla gryzoni.Więc jak ? Nie myślcie tylko,że świnki i koszki nie mają miseczek.Po prostu chciałabym im jakoś urozmaicić jedzenie.Może to i bzdura 
ale tak jakoś wpadłam na ten pomysł,bo nie wiem co mgę zrobić muszli z wakacji.
Tak ogólnie to podoba mi się to forum.Jest Tutaj tak cicho i spokojnie,a nie to co na innych.Ludzie krzyczący na siebie,zamiast pomóc
Cóż... wg. mnie nie ma sensu kombinować. Odłamki muszli są ostre, ja bym się bała, że gerbilki się pokaleczą. Jak nie wiesz co z muszlami zrobić to weź jakąś ładną, płaską miseczkę/koszyczek poukładaj je ładnie i masz śliczną ozdobę na półkę.
Masz tu zdjęcie mojego tworu "z planu" (robiłam to już kilka lat temu do sesji
)
http://i50.tinypic.com/2mnkbqs.jpg
Dzięki To nie będe kombinować . Dzięki za pomysł. Może porobie też naszyjniki z takich malutkich,a z z tych wielkich,to nie wiem,po prostu będą stały 
Masz gerbilka ale super. Też kiedyś miałam. Przesympatyczne zwierzaki .
2 letnia Pieguska,10 miesięczna Veverka i 3 letni Koąík
Mam też 2 świnki morskie 4 letnią Tečke i również 4 letnią Kreskę
Tyle z przedstawień ,a teraz moje pytanie:Czy koszatniczki i świnki morskie mogą mieć muszle jako miseczki na pokarm? Mam dużo takich dużych muszli i tak osbie pomyślałam,że może na jakiś czas dawać w nich pokarm kosią i świnką
Co o tym sądzicie?A nie skruszą się?
Myśle,że są dość twarde ale koszatniczki mają mocne żeby i mogłyby skruszyć muszlęale nie muszą,jednak świnki raczej nie.Bardziej chodzi mi o to czy nie są trujące dla gryzoni.Więc jak ?
Nie myślcie tylko,że świnki i koszki nie mają miseczek.Po prostu chciałabym im jakoś urozmaicić jedzenie.Może to i bzdura ale tak jakoś wpadłam na ten pomysł,bo nie wiem co mgę zrobić muszli z wakacji.Tak ogólnie to podoba mi się to forum.Jest Tutaj tak cicho i spokojnie,a nie to co na innych.Ludzie krzyczący na siebie,zamiast pomóc
Cóż... wg. mnie nie ma sensu kombinować. Odłamki muszli są ostre, ja bym się bała, że gerbilki się pokaleczą. Jak nie wiesz co z muszlami zrobić to weź jakąś ładną, płaską miseczkę/koszyczek poukładaj je ładnie i masz śliczną ozdobę na półkę.
Masz tu zdjęcie mojego tworu "z planu" (robiłam to już kilka lat temu do sesji
)http://i50.tinypic.com/2mnkbqs.jpg
Dzięki
To nie będe kombinować . Dzięki za pomysł. Może porobie też naszyjniki z takich malutkich,a z z tych wielkich,to nie wiem,po prostu będą stały Masz gerbilka ale super. Też kiedyś miałam. Przesympatyczne zwierzaki .