Arrow

Po katastrofie morskiej na bezludnej wyspie zostaje odnaleziony milioner. Gdy mężczyzna wraca do cywilizacji, postanawia walczyć ze złem i łapać przestępców.

Zwiastun 1 odcinka: http://www.youtube.com/watch?v=6GKcYt8xj8E

No więc zaczęłam oglądać ten serial 1,5 roku temu kiedy się pojawił, jednak potem jakoś zrobiłam przerwę i trwała ona ponad rok, aż w końcu się zabrałam I poszło jak z płatka, normalnie się uzależniłam i jak wczoraj oglądałam odcinek, ktory sprawił że jestem na bieżąco to prawie płakałam, że będę musiała czekać na kolejny

Ogólnie serial jest serialem takim akcji, ale ma w sobie pewne elementy ...paranormalne, chociaż też nie do końca Dużo się dzieje, wszelkie bijatyki i spiski, ale naprawdę świetnie się to ogląda. Dodatkowo poznajemy Olivera, gdy po 5 latach wraca do żywych po tym jak spedził je na wyspie, gdy jego statek się rozbił. W odcinkach są pokazane retrospekcje ukazujace co mu się przytrafiło, i co doprowadziło do tego, że ma takie umiejętności akurat. Uwielbiam retrospekcje, strasznie fajnie sie je ogląda Ale współczesność też jest super, pojawiają się bohaterowi rodem z komiksu No i wszelkie walki i popisy akrobatyczne, szczególnie w wykonaniu arrow, są...WOW
Czasemi serial może być przewidywalny bądź naciągany, ale mi to kompletnie nie przeszkadzało, bo ogląda się super i tylko chciałam więcej
Ogromnym plusem są bohaterowie, których uwielbiam i do których bardzo się przywiązałam Moją ulubioną postacią jest chyba Felicty, która potrafi ukraść każdą scenę, w której się znajduje Olivera też strasznie lubię, no i ciacho z niego Do tego Diggle, Tommy, Walter też są super
Kilka spoilerów do odc 2x14 włącznie :
Przede wszystkim straaaasznie kibicuje Oliverowi i Felicity ! Jest nimi straszna chemia i taka troska i w ogóle potrafią być takimi słodziakami W 14 odcinku 2 serii jak Ollie mówi, że Felicity zawsze będzie 'His girl' to tak się rozpłynęłam <3
Strasznie byłam zszokowana śmiercią Tommiego i chyba nadal nie mogę się z nią oswoić Strasznie go lubiłam, i bardzo mi było szkoda, jak zmarł...
Powrót Sary to też był szok, nie wiem czy ją lubię czy nie, jakieś mam mieszane uczucia do niej I wkurza mnie ta jej przesunieta do tyłu szczęka Laurel lubiłam z początku, ale teraz coraz bardziej mnie denerwuje swoim zachowaniem i obwinianiem wszystkich.
Polubiłam z biegiem czasu detektywa Lance'a Odkąd zaczął współpracować z Felicity a w związku z tym z Arrow stał się naprawdę fajny I odkąd wróciła Sara
Moira potrafi mnie irytować, i jej tajemnice i kłamstwa nieco mnie dobijają, ale i tak ją lubię. Uwielbiam Theię, fajna z niej dziewczyna i w ogóle cała ekipa z sin i Royem jest fajna
Malcolm był bardzo itrygujący, ale powrot Slade'a jest jeszcze bardziej intrygujący. Strasznie polubiłam go na wyspie i fakt, że stał się czarnym bohaterem jest dość ciekawy

Ogląda ktoś ?
Jak nie to polecam

---

Ostatnio zaczęłam oglądać. Na TVPuls były pierwsze dwa odcinki, więc chętnie skorzystałam. Serial zaczyna się bardzo tajemniczo, groźnie - jest dużo akcji. Wszystko bardzo fajnie, ale w pierwszym i drugim odcinku właściwie to działo się to samo Groził jakimś tam milionerom, oni hajs oddawali i tyle. Mam nadzieję, że z kolejnymi odcinkami to się zmieni. Jedyne co mnie trzyma przy tym serialu to to, że chcę się dowiedzieć, co przydarzyło się Oliver'owi na tej wyspie tutajpoczkategori
No ogólnie on wrócił z misją właśnie pozbycia się ludzi, którzy zawiedli miasto, wiec ten wątek się przewija, ale potem ewoluuje i pojawia się taki wątek główny i ten jeden prawdziwy 'zły'
Do oglądania zmusił mnie mój M xD
Pierwszy sezon za mną. Ogólnie dobrze się oglądało, ale bez rewelacji. Niby widziałam odnośniki do Batmana, na przykład postać Huntress (według mnie, odcinki z nią są najlepsze ), czy Deathstroke, ale jakoś się nie wciągnęłam, nie licząc kilku ostatnich odcinków. Bardzo polubiłam Felicity, jest to moja ulubiona postać, a do gustu nie przypadła mi Laurel, a na nerwach grała mi Thea (jak ona mnie wkurzała!). Zu, zauważyłaś, że aktorka grająca siostrę Olivera przypomina Ann Hathaway? I nie mam na myśli tylko wyglądu, ale również miny i sposób mówienia
Poza tym, to uwielbiam akcent Waltera, a efekty specjalne, to są lepsze w HIMYM xD tutajpoczkategori

---

Mnie mega wciągnął serial, ale może też dlatego że ostatnio mało ich oglądam No i styl mi bardzo podpasował
Lauriel na początku była jeszcze znośna, ale w 2 sezonie przechodzi samą siebie! Masakra jakaś, i mega schudła i ma dziwne włosy przez co dziwnie wygląda
Thea miewała gorsze i lepsze momenty, ale ogólnie aktorka najbardziej mi przypomina laskę ze Skinsów :

Do Anne może lekkie podobieństwo jest, ale byłam przekonana że ona grała w Skinsach i byłam w strasznym szoku, że jednak nie
A efekty typowe dla seriali The CW, niestety to nie seriale HBO z dużym nakładem Ale da się przeżyć
A Waltera mogłabym słuchać w kółko cokolwiek by gadał, ma boooski akcent <3

A, i uwielbiam stroje dziewczyn w tym serialu Szczególnie Felicity i Thei
Za to Laurel w 2 sezonie mi się kompletnie nie podoba
Ja oglądam na "Arrow" i "Revenge" zawsze czekam niecierpliwie ... drugi sezon jest zajebisty. Dzisiaj oglądnęłam zwiastun końca sezonu - fantastycznie sklejony.
Bardzo podoba mi się to, że Oliver jest taki "kanciasty" super pasuje to do jego postaci, najbardziej irytowała mnie zawsze Laurel, ale podobno producenci zmierzają do zmiany jej wizerunku - co widać i co mnie nastraja optymistycznie. Uwielbiam Felicity i mam nadzieję zobaczyć ją w spinoffie Arrow - The Flash ahh uwielbiam Gustina

Retrospekcje też bardzo lubię, zawsze są świetnie zgrane z teraźniejszymi wątkami. Oczywiście fazę mam jak ludzie nie rozpoznaja Olivera ale Supermana i Batmana też nikt nie kojarzył
Ogólnie jestem fanka wszystkich filmów i seriali, które powstają na podstawie postaci Marvela tutajpoczkategori


generalnie to do tej pory nie mogę dojsc do tego jak z takiej cioty jak Oliver 1.0 zrobili Olivera 2.0, ale to już chyba amerykańska magia
Madziula, co do Flasha- będzie spin off Arrow o tym bohaterze

I nie, nie , nie i jeszcze raz NIE - Oliver nie moze być z Sarą, on musi być z Felicity <3 Między nimi jest taka chemia, i tak im na sobie zależy i w ogóle ona jest taka słodka a on taki przystojny...IDEALNIE <3
A Sara jest irytująca, i wkurza mnie jej cofnięta szczęka i sposób w jaki mówi 'Ollie'

I teraz ze Sladem jako czarnym charakterem jest tak super !
Mogliby się pozbyć Laurel...trochę to przykre, bo przez tą aktorkę zwróciłam uwagę na serial no ale cóż...

A to, że nie rozpoznają Olivera jest zabawne, no ale to chyba typowe dla superbohaterów I czasem są nielogiczne rzeczy, ale ja kompletnie nie zwracam na to uwagi, bo jednak nie oglądam dla logiki
I uwielbiam jak pokazują co się działo na wyspie i z odcinka na odcinek coraz ciekawszych rzeczy się dowiadujemy

Ehh bez sensu, że nowy odcinek będzie dopiero za tydzień ;(

A co do Diggle'a to ktoś na tumblrze dobrze określił jego postać:
Diggle is always the guy who kind of sits back and he says exactly what the audience is saying.
I tutaj dowód :
http://2minutes2midnight.tumblr.com/post/79294665759/diggle-is-always-the-guy-who-kind-of-sits-back-and tutajpoczkategori

ostatnio się dosyć mocno wkręciłam w Arrow'a, między innymi przez Was i mojego brata który to ogląda i się nieustannie z tego śmieje, to zaczęłam też ja Generalnie serial bardzo sympatyczny, chociaż momentami tak nielogiczny i nierealny, że łapie mnie głupawka za każdym razem jak slysze "My name is Oliver Queen" to potem gadam to przez pół dnia przy każdej okazji no i jeszcze "You have failed this city!"

Za każdym razem, jak ja i mój M słyszymy "My name is Oliver Quinn", to się ścigamy w mówieniu z czym ma problem. A zaczęło się od prostego "And I'm an alcoholic" xD
A po tekście: "You have failed this city" dodajemy "With Rock and Roll!" xD

na "Arrow" i "Revenge" zawsze czekam niecierpliwie ...

To mnie przekonało kompletnie! Szukałam ostatnio jakiegoś serialu, który mogłabym zacząć oglądać, nic mnie nie wciągnęło, więc dam szansę Arrow. Zwłaszcza, że uwielbiam tego aktora, który chyba gra główną rolę (ten z plakatów) już od czasów Tudorów. tutajpoczkategori

ostatnio się dosyć mocno wkręciłam w Arrow'a, między innymi przez Was i mojego brata który to ogląda i się nieustannie z tego śmieje, to zaczęłam też ja Generalnie serial bardzo sympatyczny, chociaż momentami tak nielogiczny i nierealny, że łapie mnie głupawka za każdym razem jak slysze "My name is Oliver Queen" to potem gadam to przez pół dnia przy każdej okazji no i jeszcze "You have failed this city!"

Za każdym razem, jak ja i mój M słyszymy "My name is Oliver Quinn", to się ścigamy w mówieniu z czym ma problem. A zaczęło się od prostego "And I'm an alcoholic" xD
A po tekście: "You have failed this city" dodajemy "With Rock and Roll!" xD

Też jak to mówi pierwsze co mi przychodzi na myśl to 'And I'm an alcoholic'

A przy 'You have failed this city' ciągle czekam, aż ktoś po tej scenie wybuchnie śmiechem w serialu
Oglądacie ciagle ?

Strasznie podobają mi się te końcowe odcinki! A finał w ogóle zapowiada się suuuper <3 Tyle się dzieje, a do tego po raz pierwszy liczę na mało retrospekcji, bo chcę wiedzieć co się dzieje w rzeczywistości

No i 3 sezon i spin-off, Flesh, potwierdzone, także SUPER tutajpoczkategori
ja wlasnie odwrotnie, nie mogę ogladać tych ostatnich odcinków, sa takie nudne i naciągane ;/ jestem tak mniej więcej 1,5 do tyłu, ale musi mnie najść chyba prawdziwa wena, zeby to dokończyć
ale na Flasha się cieszę
Dla mnie ostatnie 2 odcinki to zdecydowanie najlepsze odcinki ze wszystkich tutajpoczkategori
Ja oglądam zawsze na bieżąco, nawet na napisy nie czekam
Ostatnie odcinki są zajebiste, nawet Laurel mnie nie denerwuje
Już zaczynam się zastanawiać o czym będzie kolejny sezon, bo przecież retrospekcje muszą być, fajnie by było gdyby Slade został, jest dobrym czarnym charakterem, ma zarąbisty głos ... Żal mi troche matki, może nie była moja ulubioną postacią, ale rozumiałam tę kobietę, można nawet powiedzieć, że ją ceniłam ... w ogóle większośc postaci ma niepowtarzalny, dobrze rozbudowany charakter - co mi się, wiadomo, podoba
Mam dokładnie to samo, już nawet Laurel nie jest tak irytująca Ale i tak najbardziej ciągle uwielbiam Felicity, czy jak kto woli 'Bitch with WiFi' (Kiedy oni się pocałują?! )
Wiemy, że coś się wydarzy na statku, że Oliver będzie myślał, że Sara zginęła i Slade też... ale w sumie ciekawe co się wydarzyło, że rusek uciekł a on został i co się z nim działo przez kolejne lata.. I w sumie fajnie by było jakby pokazali też co się działo z Sarą i Sladem- też uwielbiam jego głos
Matki też mi szkoda, ale i tak cieszę się że to ona a nike ktoś inny... tutajpoczkategori
Dotarłam do 3 sezonu i najnowszego 4 odcinka, więc czuję się bardzo szczęśliwa z tego, że jestem w końcu na bieżąco.
Pierwszy odcinek nowego sezonu był przee Randka Olliego z Felicity - cudo. Te jego nerwowe uśmiechy były takie urocze.
Oliver całujący Felicity też był zajebisty. Normalnie musiałam zastopować potem, bo nie mogłam przestać głupkowato chichotać. Rany, niech będzie więcej takich momentów.!
Bardzo mnie ciekawi w 3 sezonie nowa Theia, która teraz jest jeszcze fajniejsza, niż kiedyś.

A odcinek 5 był zajebisty. Nareszcie coś więcej o Felicity. No i było lekkie zbliżenie z Oliverem Dobra, może i to nie było zbliżenie, ale taka gadka z tym, co Oliver w niej luubi I ta końcówka z Royem.! O rany, ja już chcę następny odcinek.!
Ogląda ktoś na bieżąco ?

3 sezon mi sie bardzo podoba! Odcinek poświecony Felicity, crossover z Flashem, ale przede wszystkim finał mid-seasonu, który mnie osobiście wbił w fotel! Straaaasznie jestem ciekawa co nas czeka w styczniu...aaaa...zwariuje ;D tutajpoczkategori
Odcinek z Flashem był bardzo fajny i taki inny. Nie wiem, Zuza, czy oglądasz ten serial The Flash, ale w nim odcinek z Arrowem był o wiele lepszy, bo śmieszniejszy Było mniej tej powagi ze strony paczki Olivera. Więcej żarcików od Cisco, no i Barry z Felicity, o którą Ollie był zazdrosny

A co do najnowszego odcinka to był szokujący, nie ma co.! Ja nadal nie potrafię w to uwierzyć. Ciągle odrzucam tę informację, że [colo=white]Oliver nie żyje. No co to ma być do jasnej ciasnej.! Jak można go było zabić.! Nie, to nadal do mnie nie dociera.
I w ogóle dlaczego nie pocałował Felicity na pożegnanie.? Ten całus w czoło to za mało; mógłby chociaż ją przytulić. Ale fajnie, że powiedział, że ją kocha. To było słodkie
[/color]
Okropne jest to, że trzeba czekać do połowy stycznia, ale trzeba im przyznać, że mid-season zakończyli z wielkim hukiem.! Nie mogę się doczekać
ja oglądam zarówno Flasha jak i Arrowa i oba mi się w tym sezonie bardo podobają. W ogóle mogliby to złączyć w jedno, bo ich wspólne odcinki był najlepsze finał bardzo mocny, nie wiem co oni wymyślą bo w końcu w takich produkcjach nie uśmierca się w 3. sezonie głównego bohatera ja jestem wielką fanką Felicity i Raya, o bardzo dobra decyzja że coraz wiecej miejsca poświęcają Felicity. Do Olivera mi ona totalnie nie pasuje wciąż. Laurelka wciąz mnie wkurza niemiłosiernie, nie mogę na nią patrzeć, nie mogę jej słuchać, jest beznadziejna. tutajpoczkategori
Nadrobiłam i dalej będą same spoilery więc uwaga jeśli ktoś nie chcę nic wiedzieć nie czyta

Powiem Wam, że sama walka z Ra's al Ghulem była niby fajnie nakręcona, ale Oli wypadł w niej marnie. Pytanie brzmi dlaczego?
Odpowiedzią jest zapewne sama postać Ra's da Ghula, który lepiej znany jest z komiksów z Batmanem. Jesli się mu bliżej przyjrzeć, można powiedzieć że Oliver od początku nie miał szans, ale jednocześnie można wysnuć teorię na temat tego w jaki sposób przeżyje - bo przeżyje na 100%. Zapowiedź stycznowego odcinka jest może minimalistyczna ale wystarczy dobrze rozpoznawalny głos Maseo i wszystko jasne. Osobiście stawiam na Lazarus Pit, pytanie tylko jak to wpłynie na Arrowa i co w tym czasie wydarzy się w Starling? Może Atom się rozwinie może Laurel w końcu zaszaleje? Może Ra's zgniecie Malcolma :/
Skądinąd ciekawa jestem jak mocno z czasem Arrowa powiążą z Batmanem, bo pamiętam że w jednym odcinku Flasha, w "gazecie z przyszłości" była wzmianka o współpracy Wayna z Queenem - ale to może tak tylko dla podjarania fanów
Uwielbiam i zawsze chciałam się nauczyć strzelać z łuku tutajpoczkategori
Flasha tez oglądam, ale całościowo wole jednak arrow ale odcinki gdzie ekipa ze starling odwiedziła ekipę allena były super
Ogólnie słyszałam rożne opinie o tym sezonie, ale jak dla mnie jest naprawdę super

A teraz spoilery

oliver na bank przeżyje, w końcu serial ma tytuł arrow, ale i tak ta końcówka była bardzo szokująca...sama walka jakoś mnie nie powaliła ale końcówka...masakra. I w ogóle pożegnania chwytały za serce, w sumie cieszę sie ze ollly nie pocałował felicity bo to ich pożegnanie było takie...sciskajaće aż w środku..
Komiksów nigdy nie czytałam, ale właśnie wszyscy uważają ze skończy sie lazarus pit... Mam nadzieje ze w tym czasie rozwinie sie wątek szefa felicity a nie black canary, bo laurel nie mogę znieść
O mój Boże, ale jaja Po prostu nie wierzę, że Ra's al Ghul dale Oliverowi swoją posadkę.! To jakiś żart normalnie. Żeby Ra's wyskoczył z taką nowinką to jest niesamowite.
Mam nadzieję, że Oliver odmówi, no bo wtedy by musiał chyba zostać w Nanda Parbat już na zawsze.. albo przenieść Ligę do Starling

I to jak Dig powiedział, że Oliver jest jego drugim bratem. Jak słodko Ale lepsza wersja braci była pomiędzy Rickiem a Darrylem w TWD.

Co do Ray'a - jego strój Atoma wymiata.! Nie mogę się doczekać kiedy zaczną się z nim jakieś akcje A jego noc z Felicity, no no, nieźle W sumie to z Palmera jest prze ciacho, więc Felicity się wcale nie dziwię, że ją do niego ciągnie. tutajpoczkategori
Ano dzieje się, chociaż chyba nic nie pobije odcinka przed przerwą, który był w grudniu

Ogólnie fajne odcinki, ale nieco mnie irytuje ostatnio postawa Oliviera...i to całe przymierze z Merlynem - takie to trochę na mnie dla siłę, po tym wszystkim co zrobił, jakie krzywdy wyrządził..Lubię tę postać, ale dziwi mnie że się tak porobiło .
Z ligą też niesamowity zwrot akcji, kto by się spodziewał...i ciekawe czy jest tutaj opcja żeby odpowiedzieć 'Nie"
Dig jest kochany, i żałuję że ostatnio coś ma mniej czasu antenowego, mogliby się pozbyć za to Laurel która irytuje tak strasznie, że ciężko mi to opisać.
Ray jest boski Taaaakie ciacho! Ogólnie jestem całym sercem za Olicity, ale kurde on też w sobie coś ma...ehh te wybory
I retrospekcje są super...myślałam, że te z wyspy były najlepsze, ale te które pokazują teraz są chyba jeszcze lepsze Szczególnie podobało mi się jak pokazali jak Oliver wrócił do Starling i obserwował swoich bliskich z daleka, gdy oni byli przekonani że nie żyje...mega!




Mnie też teraz bardzo intrygują te retrospekcje, gdy jest z Maseo i Tatsu. Ciekawi mnie co teraz Ollie zrobi z ich synem i gdzie się podzieją.

Fajnie też, że Theia wie o Olivierze jako Arrowie, teraz są taką zabijacką rodzinką bez kłamstw No i nadal liczę na to, żeby Theia zeszła się znów z Royem