ďťż

Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

Witam! Przygotowuję akwaterrarium dla krabów Geosesarma sp. I mam problem z tym, żeby grzałkę umieścić tak, żeby nie była zbyt widoczna. Wiadomo, nie można zakopać grzałki w żwirze. Usłyszałem, że ktoś włożył grzałkę do rury i całość przykrył piaskiem/żwirem i podobno wyglądało to ok. Teraz ja chciałbym coś takiego zrobić u mnie. Uznałem, że przetnę rurę wzdłuż (ok. 7-10 cm średnicy, ok. 30 cm długości), grzałkę położę pod spodem i zasypię jeszcze całość żwirkiem, kamieniami itp., żeby osłona nie rzucała się bardzo w oczy. Będzie to taki jakby tunel. Przedtem chciałbym jeszcze, aby w mojej osłonce znalazły się otwory (*później napiszę dlaczego), więc ponacinam rurę jak na zdjęciu:



Planowany wygląd akwa z góry:



Akwaterrarium:
60x30x35 (dł.,szer.,wys.); 63l
Grzałka Aquael 100W
Świetlówka 15W
Żwirek 3-5mm
Filtr Aquael Fan Mini Plus

*Uznałem, że w moim akwarium może być taki mały obieg wody. Jak wiadomo ciepła woda idzie do góry, a zimna do dołu. Więc:
1. Grzałka grzeje zimną wodę w tunelu, a stamtąd ocieplona woda płynie do większej części zbiornika.
2. Później ciepła woda płynie przez filtr, dalej przez deszczownię i spada na ląd. Przez to robi się zimniejsza. Przepływa przez ląd (żwirek) do grzałki przez wspomniane otwory w rurze.
3. Zimna woda wypiera ciepłą, a ta ciepła znów płynie do większej części zbiornika i tak dalej i tak dalej...

Dzięki temu woda w akwarium będzie wszędzie ciepła.

Co o tym myślicie? Może macie jakiś inny pomysł?

PS. Jak będę miał gotowe akwa to postaram się Wam je pokazać.


Wampiry to kraby lądowe więc nie potrzeba aż tyle wody. Jeżeli nie masz grzałki jeszcze kupionej to polecam kabel grzewczy, grzeje równomiernie, do tego kupujesz termostat i ustalasz temp. np 25*C, gdy nagrzeje się do tej temp. to się wyłącza, gdy temperatura się obniży to się włącza, i tak utrzymuje stałą temperaturę, dodatkowo możesz go porozkładać na całej powierzchni lądu
No tak, rozumiem. Ale ile to mogłoby wszystko kosztować (kabel grzewczy + termostat)? Zresztą ja już mam grzałkę. Poza tym, ten "tunel" służyłby jako kryjówka wodna.

Chciałbym się jeszcze zapytać tak przy okazji, czy w akwa z krabami vampirami mógłbym trzymać takie mniejsze rybki (np. gupiki, mieczyki, platki)? Ktoś próbował?
Co do kablu to z termostatem 60zł wyjdzie, ale nada się i do innych zwierzaków, typu jaszczurka, wąż, jakieś owady


Ja się jednak nie zdecyduję na ten kabel grzewczy. Mam grzałkę i tyle mi wystarczy. A co sądzicie o tych gupikach, mieczykach, platkach...?
w takim akwaterra dla wampirów powinna być jedynie mała kałuża wody która będzie zajmowała małą cząść powierzchni akwa , a co się z tym wiąże w litrze nie będzie pływała żadna rybka (będzie sie ktoś upierał że w zoologicznych są bojowniki w małych pojemniczka , ale to są makabryczne warunki dla ryby ) . no chyba że idziesz według swojego planu i w akwa masz troche wody to możeeee , ale co do jakich ryb to Ci nie powiem ( nie znam sie na akwariowych rybach ) .

pozdrowienia dla Waszych osimioronogów .
A powiedzcie jakie jedzenie dostaje wasz krab wampir (ten kto go ma oczywiście)? Chodzi mi o to ile procent stanowi pokarm mięsny, ile roślinny (np. banan, jabłko, marchewka? można mu dać? dobrze rozumiem?), a ile typu tabletki, granulki itp.
Podejrzewam, że tak jak u tęczowych to kwestia gustu krabów. Moje tęczaki gustuja raczej w owocach, pozniej warzywach i tabletkach, suszone krewetki i stynki bardzo niechętnie, a jak mają ochote na mięso to polują na rybki, które pływaja w wodzie, ale to też rzadkość.
A jakie to są owoce i jakie warzywa? A czy marchewkę gotujesz czy dajesz surową?
Ja marchewke polewałem wrzątkiem
Przedstawiam moje akwa:



Oprócz tego wczoraj kupiłem krabiki do akwa!!!!! Wampiry!
http://allegro.pl/krab-geosesarma-sp-vampire-wroclaw-i1858171999.html

A jak Wam się podoba moje akwaterrarium? Oceniajcie.
Ładne, ale nie wiem, czy nie lepiej byłoby powiększyć ląd - wszyscy piszą, że są bardziej lądowe niż wodne, chociaż teraz to sama nie wiem, zwykle w części wodnej mam przynajmniej 3 kraby (z 6), niekoniecznie zanurzone...
No to zobaczymy, jak moje będą sobie mieszkać. Jutro popołudniu przyjeżdżają do mnie pociągiem. Już nie mogę się doczekać... 4 sztuki...
ładnie
Do 63 l możesz dać ich trochę więcej, ale wtedy dodałabym im schowki. U mnie chętnie siedzą na wodospadzie zrobionym z kilku dużych kamoli, oraz na korzeniu - i z każdej jego strony - w wodzie. Na lądzie lubią norki pomiędzy kępkami mchu, jakim wyłożyłam podłoże. Ogólnie z krabami rzecz ma się tak, że jak widzę 4 szt. z 6 to świętuję i stąpam jak po lodzie, żeby ich nie spłoszyć. Często nie widzę ani jednego, szczególnie w dzień.

Ten korzeń powyginany powinien im się spodobać, a w wodzie widzę jakąś norkę? Też na pewno będą tam częstymi gośćmi.

Warto pokombinować tak, żeby wejście do kryjówki było "z naszej strony", żeby mozna było chociaż czubek nogi zobaczyć, ale oczywiście nie da się całego krabarium tak urządzić.
A ten mech co tam dałeś to jest taki normalny z lasu, czy jakiś inny, kupiony?
Wziąłem z lasu. Na początek trzeba zebrać mech (bardzo łatwo odrywa się od podłoża). Później trzeba go oczyścić, ja przedtem położyłem na dwie noce na gazetę, żeby robactwo powychodziło. Potem wziąłem wiadro z wodą i płukałem w nim mech; można to porównać do ręcznego prania ; poruszałem nim w wodzie, wyciskałem i wymieniłem wodę. I tak kilka razy. Następnie zostawiłem go "na sucho", żeby trochę się osuszył. Ułożyłem w akwa i mi jeszcze garstka została. Bardzo fajnie się przygotowuje mech do akwaterrarium. Tylko słyszałem, że jest pod ochroną...

A co do samych krabów. Dzisiaj przyjechały do mnie pociągiem 3 sztuki wampirków. Miały być cztery, ale ten czwarty miał problemy... Jeden przyjechał bez dwóch odnóży, ale bardzo się nie przejmuję. No a to zdjęcia (ten sam krabik na zdjęciach):





Fajne, co nie?? Tylko trochę tak się ociągają, żeby się ruszyć, ale to już ich natura...
Dzięki za instrukcję Świetne krabiki, co zrobisz z tym czwartym?
te kawalki jedzenia to jablko ?
Jasiu300: Będziesz urządzał akwa, czy już masz? Może ktoś nie zrozumiał więc powiem: czwarty miał przyjechać razem z resztą, tylko miał jakiś problem (coś z wylinką) i sprzedający nie chciał go przesyłać, bo jakby już do mnie przyjechał i zdechł, no to byłoby niefajnie. W zamian za to dostanę 20 zł spowrotem.

Bardock90: Tak to jabłko. Myślicie, że za duża porcja?
O wiele za duża na jednego, ale na trzy powinno wystarczyć.
bohemian: Mam już urządzone, ale planuje wkrótce kupić większe akwarium. Tylko mam taki dylemat, bo kupiłem na allego 3 kraby i pn tygodniu dzwonie do sprzedającego. I okazało się, że ma już same takie słabe i nie chce mi takich wysłac. We wtorek wieczorem ma przyjść nowa dostawa, jeden dzień kwarantanny i ma mi je wysłac. Nie sądzicie, że jeden dzień to troche krótko? Ile powinna trwać kwarantanna? Co zrobić, gdyby (nie daj Boże) po kilku dniach by padly?
Częściowo rozumiem Twoją opowieść, ale chodzi o to, że po tygodniu od zakupu na allegro dowiedziałeś się, że sprzedawca nie może Ci ich wysłać, bo są słabe. I jutro wieczorem ma przyjść nowa dostawa. Dobrze rozumiem??? A jakim rodzajem transportu, przesyłki miałbyś je dostać? Mógłbyś pokazać tą aukcję z allegro? Co do kwarantanny to nie umiem się na ten temat wypowiedzieć, nie wiem, o co w tym szczególnie chodzi. Ale jeśli uważasz, że kwarantanna trwa za krótko, to powiedz sprzedającemu, że wolisz mieć większą pewność na przeżycie krabów i dlatego prosisz o kraby z nowej dostawy po, załóżmy, tygodniowej kwarantannie. Możesz się też go spytać wprost, co by się stało, gdyby Ci od razu zdechły? No gdyby tak się stało, to powiedz mu o tym i może prześle Ci kolejne (ale to jest raczej mało możliwe Spytaj się też, czy sprzedający bierze na siebie odpowiedzialność za życie krabów podczas przesyłki? (Jeśli tak, to oczywiście super)

I jeszcze zdjęcia mieszkańców:

Beznogi krabik:



Przy okazji spytam się Was: wiecie co to jest na tylnym lewym odnóżu (szare coś na fioletowym), czy mam z tym coś zrobić?

Inny wampir:


Chodzi o to? Jeśli tak, to z tego ''kikuta'' wyrośnie kiedyś noga.
Chodzi mi o całą nogę... Cała jest taka fioletowo-brunatno-szara.
Zrób lepsze zdjęcie, bo z tego to nic nie wywnioskujemy.
Link do aukcji, na której kupiłem krabiki: http://allegro.pl/show_item.php?item=1837371993
Na pytanie, czy daje gwarancje że dojdą żywe odpisał mi "ostatnio wszystkie doszły żywe". Zapytałem się, co się stanie jeśli po kilku dniach krab/kraby zdechną to co się stanie, czy mi wymieni. Odpisał mi, że jeśli przeżyją transport, to potem mogą zdechnąć od złych warunków, lub nieprawidłowej wylinki.
Mają do mnie przyjść kurierem. On jest ze śląska i do mnie jest jakieś 100 km, więc powinny być w ciągu jednego dnia od wysyłki.

Ta kwarantanna przez tydzień będzie lepszym rozwiązaniem, prawda?
A spytaj się jeszcze go, czy może Ci wysłać przesyłką konduktorską. Co do kwarantanny nie umiem się obiektywnie wypowiedzieć.

Otwieram nowy temat w dziale "Problemy" dotyczący nóżki mojego wampirka...

Oprócz tego zdjęcia moich krabików będę zamieszczał w dziale "Fotki Waszych ulubieńców"...
daj zdjecia calego akwarium.
Już wcześniej zamieściłem jedno zdjęcie, ale oprócz tego wrzucę jeszcze pare.

Z przodu:

Z boku:

"Kokosowe kryjówki"

Kryjówka pod kamieniem:

Grzałka, filtr, anubias, kryjówka wodna (lewa strona akwa):

Widok z lewego boku akwarium:

Widok z prawego boku akwarium (tak naprawdę nie jest z prawej ścianki, bo prawa i tylna szyba jest zakryta czarną folią):

Akwarium bardzo dobre, ładne. Trochę za dużo wody, ale tak też może być. Ogólnie dużo kryjówek. Oceniam akwarium na 5/5.
Chciałbym jeszcze dorzucić, że zastosowałem czarne tło. Polecam ten kolor, wg mnie dobrze wygląda.

UWAGA! EDIT!
Dzisiaj zamontowałem z tatą deszczownię (do tej pory leżała sobie i czekała...). I oczywiście przesyłam zdjęcia:




W "fotkach" pokaże jeszcze za jakiś czas mojego kraba...
kurde... też chce takie akwa!
jest świetne, szczególnie podobają mi się kokosowe kryjówki.
Bardzo podoba mi się ten korzeń. Moim zdaniem to jedno z najlepszych akwa dla wampirów jakie widziałem.

pozdrawiam
Akwarium generalnie ladne,ale ...

nie masz zadnej rosliny na ladzie,procz mchu, no i tam chyba widze anubias w wodzie,kokos nie wystepuje naturalnie w terenach gdzie sa te kraby,geosesarmy lubia sie wspinac,twoje nie maja gdzie,za duzo wody.
korzen daje mnostwo kryjowek,ale oprocz niego i kokosow nie ma innych.

Akwarium wizualnie ladne,jednazke malo praktyczne dla tych krabow.

BTW.

+pomysl z deszczownica.
oprócz mchu planuję jeszcze jakieś roślinki dać. myślałem o tojeści rozesłanej (tej co ma smoko u siebie), wtedy ładnie się rozrośnie i pojawi się jeszcze więcej zieleni u mnie (no i chciałbym, żeby ta roślina mi okryła deszczownię). oprócz tojeści powinno się znaleźć taką roślinę, żeby mogła żyć z korzeniami bez przerwy w wodzie. teoretycznie możnaby włożyć jakąś roślinkę w kubek plastikowy i "zorganizować jej indywidualne nawadnianie"
a propos kokosów, to mój jedynak tam nie mieszka, jego stała kryjówka jest pod korzeniem (nie wśród gałązek korzenia). wprawdzie krab tutaj nie ma włókien, ziemi kokosowej itp. do kopania kryjówka.
a wody nie powinno być mniej, bo filtr musi mieć trochę wody, żeby prawidłowo działał.
kraby lubią się wspinać, ale mój krab siedzi se niewidzialny, czasem go zauważę wychodzi (dobrze - ostatnio wchodził na kokos i się troszeczkę wspinał).
ostatnio słyszałem od znajomego, że żadne akwa nie jest idealne...
pzdr
tojesc,ona za bardzo nie rosnie wzwyz tylko na boki,z czego widze to z 2-3 cm mozesz spuscic wody,

kraby lubią się wspinać, ale mój krab siedzi se niewidzialny, czasem go zauważę wychodzi (dobrze - ostatnio wchodził na kokos i się troszeczkę wspinał).

siedzi se niewidzialny,no bo gdzie ma sie wspinac?

madry znajomy

ale trzeba robic wszystko zeby bylo jak najlepsze.
ja bym trochę pomógł tojeści i ułożyłbym ją na deszczowni. teraz wody jest trochę mniej niż na zdjęciu. zauważyłem, że od czasu, gdy założyłem deszczownię woda więcej paruje i skrapla się na pokrywie, bokach akwa.
tata mi radzi, żebym jakieś rybki wsadził, ale ja jakoś średnio jestem za tym.
to normalne ze paruje i skrapla sie na pokrywie,
myślałem, że już chyba powinno być tam dość wilgotno, co nie? nie mam higrometra, bo chyba mi nie jest bardzo potrzebny (nie jest to profesjonalne akwaterrarium, jestem amatorem) - w każdym razie niedługo może kupię coś takiego http://allegro.pl/higrometr-termometr-lcd-wilgotnosciomierz-i2065053959.html . pożyjemy, zobaczymy
a ja ci proponuje , żebyś do wody zamiast rybek wpuścił krewetki red cherry.
musisz tylko załatwić kępke mchu jawajskiego.
krewetki będą ładnie wyglądały, czyściły akwa a krab czasem będzie mógł zapolować dla rozrywki. ; )

pozdrawiam ; D
przyznam, że bardzo dobry pomysł. rozpatrzę go kiedyś myślałem o krewetkach. są mało wymagające, z tego co wiem. a tym, że krab zapoluje, to... no zobaczymy.

Uwaga! Ważny edit! 15.08.2012

Robię zmiany w moim akwaterrarium! Warto mieć w akwaterrarium dla wampirów trochę roślinności lądowej, ale w moim wypadku jest to trudne, gdyż całe podłoże jest w wodzie i rośliny by się nie utrzymały w takim czymś.
Poza tym wiele ludzie z krabownii używa jako podłoża włokna kokosowego, torfu. Ale ja nie mogłem sobie wpakować ziemi i innych rzeczy do wody, bo zrobiłoby się "bagno". Dodam, że nie chciałem dzielić akwa szybą.

Wpadłem na coś takiego, żeby wody nie było wszędzie w podłożu. W skrócie moja idea polega na tym, że ziemia jest w pojemniku i jest oddzielona od reszty.
Przedstawiam, co dzieje się w moim akwa krok po kroku:

Tak wyglądało akwa przed rozpoczęciem wszelkich zmian:

A tak po oczyszczeniu szyb:

Przy przedniej szybie zrobił się zielony osad:

Następnie wyjąłem mech:

Tyle zebrałem mchu:

Powyjmowałem też kamienie z prawej części akwa i pomieszałem żwirek:

A oto jak przygotowywałem "specjalny" pojemnik. Jest to baniak, kanister na wodę itp. Przeciąłem go w taki sposób jak na zdjęciach; będzie służył również jako kryjówka.

Jeszcze rozcięty, ale złożony:

A teraz chwile obklejania włóknem kokosowym i żwirkiem. Jako kleju użyłem silikonu neutralnego, na razie jest ok.

No to by było na razie na tyle, w najbliższych dniach postaram się włożyć pojemnik do akwa, wypełnić go podłożem, poukładać kamienie...
Bardzo ciekawy pomysł na oddzielenie wody od ziemi.Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam Jakub
czekam na zdjęcia całości, bo u mnie też za bardzo podmaka ląd. Pozdrawiam!
Dzisiaj akwarium się mocno zmieniło. A oto fotorelacja:

Jeszcze wczoraj przed snem postanowiłem zamoczyć keramzyt w wodzie, żeby trochę napił się wody, by później dawać wilgoć podłożu:

Natomiast dziś włożyłem pojemnik. Wyjąłem trochę żwiru na zewnątrz. Na czas wkładania pojemnika wyjąłem kraba. Kiedy pojemnik był już akwarium zabrałem się za podłoże. Włożyłem dwa duże kamienie, żeby obciążyć pojemnik, który był wypierany przez wodę. Na to wszystko położyłem i troszkę ugniotłem warstwę włókna kokosowego, a następnie torfu. Na wierzch jeszcze włókno kokosowe. Potem zacząłem obsypywać wokół żwirkiem.

Całość:

Na dziś to wszystko, mam przygotowany mech, kamienie jakoś jeszcze poukładam, rośliny posadzę...

EDIT! 22.08

W ciągu poprzednich dni ułożyłem kamienie w akwaterrarium, a dziś wsadziłem roślinkę! Na etykiecie rośliny jest napisane "Peperomia-Peperomia". Prezentuje się nieźle, zobaczcie sami na zdjęciach:

Roślinę kupiłem w biedronce, ogólnie rośliny tam nie były w najlepszym stanie i były trochę niepoukładane, ale udało mi się coś znaleźć. Jeśli ktoś będzie szukać roślin do akwa, to może zajrzeć do tego sklepu.

Akwaterrarium nie jest jeszcze w pełni dokończone. Wsadzę tojeść rozesłaną, mech też mam.

Pozdrawiam
ładnie, bardzo mi się podoba
Super pomysł! Słuchaj a orientujesz się może czy jak, bym obkleił mój zbiorniczek samym włóknem to czy nie brudziło, by mi to wody? PZDR
Proponuję coś pnącego na tylną ścianę. Poprzyklejać przyssawki, połączyć żyłką i niech bluszcz się po tym rozrasta

Ciekawie się zapowiada
ja szukam inspiracji do swojego akwa. To jest piękne
niezły skill bardzo naturalnie jest moc
Bardzo fajne
Też się teraz zastanawiam jak oddzielić wodę od lądu (na razie mam tylko samo akwarium bez wykończenia )