NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Za tę miłość dziewczyna poznana w Strąconych zapłaciła sobą samą. Lecz to nie była najwyższa ofiara.
Kiedy Theia spotkała zachwycającego chłopka ze swoich snów, nie wiedziała, jak miłość zmieni jej życie. Dla niego poświęciła wszystko. I zaczęła wędrówkę przez dwa światy: ten ze snów i ten realny. I odkryła, że między nimi nie ma granicy. Teraz Theia wraca z Podziemia do dawnego życia, do domu i do szkoły. Lecz coraz częściej dręczą ją te same pragnienia, z którymi tak rozpaczliwie walczy jej ukochany. Gdy nagle jej szkolni koledzy zaczynają zapadać na tajemniczą chorobę, Theia zaczyna podejrzewać, że jej piękny, mroczny Haden uległ wreszcie swej niebezpiecznej mocy. Wciąż spotyka go w Podziemiach. Wciąż śni razem z nim ten sam sen. Lecz ten sen zmienia się w przerażającą rzeczywistość, a Theia musi wybierać pomiędzy rodziną i przyjaciółmi a miłością, która wydawała się błogosławieństwem. Czy okaże się przekleństwem?
INNY OPIS:
Jej oczy zostały otwarte...
Upadła na niego w nocnym świecie. Ale czas na sny jest przeszłością - tu i teraz może być kruchy, tak samo jak ich miłość...
Haden Black zmienił życie Thei Anderson kiedy tylko pojawił się w jej snach. Żeby ochronić Hadena, Theia zrobi wszystko, nawet niebezpieczny interes, który może mieć długotrwałe skutki.
Teraz Theia jest podatna na ten sam śmiertelny głód z jakim kiedyś zmagał się Haden i jest zmuszona do powrotu do Serendipity Falls, gdzie będzie mogła przetestować swoją kontrolę. I ktoś z przeszłości Hadena jest zdecydowany zniszczyć Theię od wewnątrz, począwszy od jej najbliższych...
Premiera: 14 sierpień 2012
Wydawnictwo: Amber
czekam na tę część mam nadzieję, że szybko u nas się pojawi. tutajpoczkategori
oficjalna premiera odbyła się już na początku stycznia tego roku więc kiedy u nas ? Wiadomo coś ?
oficjalna premiera odbyła się już na początku stycznia tego roku więc kiedy u nas ? Wiadomo coś ?
Napisałam właśnie do wydawnictwa, więc jak mi odpowiedza to napiszę co i jak tutajpoczkategori
uwaga spoilery pierwszej częsci
Za tę miłość dziewczyna poznana w Strąconych zapłaciła sobą samą. Lecz to nie była najwyższa ofiara…
Kiedy Theia spotkała zachwycającego chłopka ze swoich snów, nie wiedziała, jak miłość zmieni jej życie. Dla niego poświęciła wszystko. I zaczęła wędrówkę przez dwa światy: ten ze snów i ten realny. I odkryła, że między nimi nie ma granicy… Teraz Theia wraca z Podziemia do dawnego życia, do domu i do szkoły. Lecz coraz częściej dręczą ją te same pragnienia, z którymi tak rozpaczliwie walczy jej ukochany. Gdy nagle jej szkolni koledzy zaczynają zapadać na tajemniczą chorobę, Theia zaczyna podejrzewać, że jej piękny, mroczny Haden uległ wreszcie swej niebezpiecznej mocy… Wciąż spotyka go w Podziemiach. Wciąż śni razem z nim ten sam sen. Lecz ten sen zmienia się w przerażającą rzeczywistość, a Theia musi wybierać pomiędzy rodziną i przyjaciółmi a miłością, która wydawała się błogosławieństwem. Czy okaże się przekleństwem?
Cena: 35,80
Data wydania: 14 sierpnia 2012
Jak tylko zobaczyłam, że coś Mulka napisałaś to pomyślałam: Proszę, proszę niech ona powie, że to będzie w Polsce.!. A jak zobaczyłam to aż pisnęłam z zachwytu.!
Tak się cieszę, że wydają kontynuację, że się chyba zaraz zsikam. tutajpoczkategori
Oby tylko Amber nie zmienił daty premiery...
Oby tylko Amber nie zmienił daty premiery...
no ja bym się jakoś mocno do tej daty nie przywiązywała tutajpoczkategori
Cieszę się, że wychodzą kontynuacje tych cykli Jakoś strasznie na nią nie czekam, ale chętnie dowiem się co daje się dzieje z bohaterami
Miło, że już znamy (przynajmniej wstępną) datę premiery. Znając Amber będzie przynajmniej miesiąc opóźnienia, ale zawsze pozostaje nadzieja na normalne wydanie. Ogólnie nie oczekuję tej części z zapartym tchem i nie zamierzam jej kupować (jedynkę czytałam jako ebook), a jako że do bibliotek w centrum nie chce mi się chodzić... prawdopodobnie będę miała taką samą sytuację, co w przypadku Monster High. O wilku mowa... - czytać w kawiarni w empiku. tutajpoczkategori
Nie mogę się już doczekać! Muszę przyznać że Strąceni to jedna z książek które naprawdę zrobiły na mnie wrażenie. Mam tylko nadzieję że nie dostanę na wczasach kolejnego ataku zakupoholizmu i będę miała za co ją kupić xD
Premiera została przełożona na 25.09.2012. :/ Pewnie znów będzie tak jak z "Żelazną córką". tutajpoczkategori
O nie, co za dziady!!! Czyli teraz i tę i Błękitną nadzieję przenieśli. Załamka -.-
No ja cież pierniczę.! A ja latam od kilku dni po empikach i matrasach, żeby tylko kupić książkę, a tu przełożenie tutajpoczkategori
nie wiem czy wiecie, ale książkę można już kupić właśnie dzisiaj to obczaiłam i zamierzam nabyć. Czytał już ktoś?
Czytał już ktoś?
Ja czytam, ale powoli bo mnie głowa boli ( ).
Muszę przyznać, że jest trochę tak jak się spodziewałam, głównie jeśli chodzi o matkę Hadena Wolno się rozkręca, jak w przypadku części pierwszej, nie mniej (o dziwo, lub nie) bardzo dużo pamiętam ze "Strąconych" co po takiej ilości tego typu przeczytanych książek mnie dziwi, bo już mi się pozlewały w całość, więc dobrze się czyta. Poza tym autorka jakoś tak pisze, że leci się przez strony nawet jak nic się nie dzieje.
Motywujące jest też to, że jest to druga i za razem ostatnia część
edit:
Skończyłam i wydaje mi się, że pierwsza część podobała mi się bardziej. Pamiętam, że wtedy uważałam, że kontynuacja jest zbędna ... czy autorka słusznie zrobiła pisząc sequel? Hmm nie powiem żebym odniosła wrażenie, że coś tutaj było stworzone na siłę. Całkiem nieźle przy książce się bawiłam, cały czas coś się działo, niektóre wątki, owszem, przewidywalne, ale nie do tego stopnia aby nudziły. Chwilami, jak przy "Strąconych" irytowało mnie zachowanie , zwłaszcza głównej bohaterki, ale przynajmniej nie było trójkąta, przyjaciółki dawały do wiwatu, a zakończenie zdaje się być słuszne.
Z tego co wiem, autorka nie ma zamiaru pisać kontynuacji i świetnie, bo zła bym była na nią okrutnie
Myślę, że tym którym "Strąceni" przypadli do gustu przelecą przez tą część równie szybko jak ja. Nie ma w tych książkach niczego naciąganego, ot historia grupki ludzi, którzy niechcący przykuli do siebie uwagę zła i musieli się zmierzyć z jego siłą. Nikt nie musiał ratować całego świata, jedyne z czym walczyli to z sobą samym, z wizją swych największych koszmarów. Jak im poszło? Polecam się przekonać tutajpoczkategori
Fajna recka, Mulka Mi poprzednia część też się podobała, a to dlatego, że koniec był taki zaskakujący. I różnił się od innych książek paranormal romance.
Mam nadzieję, że "Śniąc na jawie" polubię jak i poprzedni tom
PS. A z tym co powiedziałaś, że to jest dwutomowa seria to mnie zamurowało. Myślałam, że to kolejna trylogia. Ładnie we trzy by się prezentowały na półce, ale może to dobrze, że nie będzie trzeciej części. No, w każdym razie zobaczę jak przeczytam
Noo, jestem świeżo po przeczytaniu książki. Zacznę od tego że akcja rozpoczyna się (jak dla mnie) strasznie powoli- momentami miałam ochotę odłożyć ją na półę i zająć się czymś innym ale przetrwałam i powiem szczerze- nie żałowałam! Książkę tą czyta się przyjemnie i szybko- idealna lektura na jeden wolny dzień. Żałowałam trochę, że jest taka cienka ale o dziwo niczego w niej nie zabrakło- a co najważniejsze- zakończenie przypadło mi do gustu (co jest naprawdę rzadkością) ponieważ nie zostawiło wielu znaków zapytania, poszarpało emocje oraz nie zostało za bardzo wyimaginowane jak na przykład według mnie Uniesienie.
Jak każda powieść i tu doszukałam się minusów- może nie znaczny ale jednak minusów:
Uważam że niektóre wątki niepotrzebnie zostały wprowadzone- zaczęły mi trochę mieszać zwłaszcza, że po paru stronach były neutralizowane. Często denerwowała mnie główna bohaterka- jej nieufność nawet do najbliższych była szczerze przesadna. Również akcja czasami była przewidywalna. Znalazło by się coś jeszcze ale wspominając o tym musiałabym nawiązać do treści, a nie chcę popsuć czytania
Teraz plusy- a ich jest zdecydowana większość
Jak już wspomniałam wcześniej, mimo że książka jest krótka wszystko się w niej znalazło- akcja, zagadki, wyjaśnienia, zadawalający koniec. Co jeszcze przyciągnęło mnie tak do tej powieści? Przyjaciele Thei- w żadnej innej książce nie polubiłam ich wszystkich! Za każdym razem gdy się zjawiali pojawiał się uśmiech na mojej twarzy i wiedziałam że zaraz akcja rozkręci się jeszcze bardziej. Spodobało mi się także, że nie jest to typowy mdławy romans- zwłaszcza że pod koniec gdy pewna osoba doznała ,,obrażenia” prawie się popłakałam- zbyt dużą wartość sentymentalną przywiązuję do bohaterów- chociaż szczerze lubię emocjonalne zakończenia
Podsumowując- mimo że wydawnictwo Amber często mnie denerwuje muszę przyznać, że książki wydają świetne! Polecam ją wszystkim i chętnie będę do niej powracała. Moja ocena to 9/10 Pozdrawiam! ^.^ tutajpoczkategori
Gdy Twoim chłopakiem jest demon, możesz być pewna, że nuda Ci nie grozi. Ale jeśli w dodatku i Ty masz w sobie odrobinę z demona, na pewno będą z tego powodu niemałe problemy! Theia wraca do „normalności”, albo przynajmniej stara się wrócić do dawnego życia, u boku zabójczo przystojnego Hadena Blacka. Przyjaciółki przyjmują ją z otwartymi ramionami, a ludzie w szkole nagle zauważają niedawno zaginioną koleżankę i nim Theia się orientuje, otacza ją wianuszek adoratorów. Skąd nagle to zainteresowanie gwiazdosiów zwyczajną dziewczyną, która jeszcze rok temu była dla nich nikim? Czy Theia poradzi sobie w nowej sytuacji? Co knuje Haden? A przede wszystkim, gdzie się podziewa Mara, królowa Podziemia? Nad Theią i jej przyjaciółmi powoli zbierają się burzowe chmury…
Śniąc na jawie to kontynuacja Strąconych, powieści autorstwa Gwen Hayes. Muszę przyznać, że na kontynuację czekałam z niecierpliwością, bowiem Strąceni całkowicie mnie w sobie rozkochali i do lektury pierwszego tomu mogłabym wracać nieskończenie wiele razy. Być może dlatego też, sięgając po Śniąc na jawie, moje oczekiwania były zbyt wysokie… Okazało się bowiem, że sequel nie zrealizował do końca moim wyobrażeń i nie dał mi tego, czego szukałam w powieści.
Narracja w drugim tomie została poprowadzona z różnych punktów widzenia, a jej charakter definiowany jest podziałem historii na trzy części – pierwsza część książki opowiedziana została oczami Thei w narracji pierwszoosobowej, z drobnymi wstawkami punktu widzenia Hadena w narracji tzecioosobowej. Druga część powieści podzielona została na narracje pierwszoosobowe z punktów widzenia przyjaciół Thei, by ostatecznie w trzeciej części powrócić do spojrzenia głównej bohaterki. Różne punkty widzenia na pewno ubogacają powieść, pokazując wydarzenia z odmiennych stron, niemniej jednak muszę podkreślić, że sam sposób opowiadania nie różni się między sobą. Autorka nie wprowadziła żadnego urozmaicenia w kreacji sposobu mówienia poszczególnych postaci, w wyniku czego równie dobrze o wszystkim mogłaby opowiadać cały czas jedna osoba.
Cała recenzja na:
www.paranormalbooks.pl/2012/11/01/recenzja-sniac-na-jawie
Nie miałam pojęcia, że jest tego druga część
Zaraz sobie skombinuję i ustawię jako kolejną do czytania tutajpoczkategori