NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Stadion Miejski, Kolejowa 16
http://www.lastfm.pl/event/4130453+KSU+at+Stadion+Miejski+on+15+August+2015
No to do zobaczenia.
A to się okaże dopiero
No i ja odpadam w tym roku niestety - praca
Dobo do zobaczenia termin ułożył się kapitalnie 15 sierpnia to sobota i potem jest niedziela i mam wolne-nie wyszło tak jak rok temu że po piątku 15.08 gdy grało ksu musiałem być w sobotę na 5.30 do roboty...wpadam dosłownie na 24 godziny i jestem chętny na trunki i rozmowy wszelaki-jeszcze trzeba Czarnego wyciągnąć z Dębicy i będzie gites!
Czarny z Dębicy ma niestety male dziecko i raczej na 99% odpada w tym roku
Ty podła Penero, ze mną miałaś mieć pierwsze...
A tak poza tym - gratulacje.
No dobra. Miesiąc do koncertu - ktoś z forum się wybiera?
możesz adoptować
gratulowac to mogles 7 miesiecy temu capie. zawsze mozemy miec drugie. Tylko jeszcze musimy ustalic kto bedzie w ciazy
Co nagle, to po chuju.
Przyjedź do Ustrzyk, to popracujemy nad tym.
ale ciebie dupa boli OK?
dobra, ale ty rodzisz OK?
Dobo przeczytaj mój wpis w tym temacie z 12 lipca nie lubię się powtarzać.
Mateusz codziennie staram sie rodzic to Ci urodze na klate OK
Obiecanki cacanki, a i tak gówno z tego wyjdzie.
Szymon, widziałem. Pytałem o resztę.
no wyjdzie wyjdzie i to jeszcze jakie. Wolisz chinski deszcz czy twardziela?
koncert już za kilka dni, ja niestety nie mogę być no ale trudno się mówi,życie i licze na dośc konkretną relację .
A ja się tradycyjnie przejadę. Pewnie sam.
no i dobrze, ważne żeby być. ja bym dołączyła,ale niestety mam wolne czwartek i piątek a 15go i 16go pracuję
Ja wybieram sie jutro rano.
Mnie niestety "tradycyjnie" zabraknie. Bawcie się dobrze. Mam nadzieję, że KSU przygotuje coś niestandardowego a Dobo to uwieczni.
Ciota.
Ciota.
przylaczam sie do tego komentarza . Ja bede sam. Jak ktos sie chce zabrac to moge wziac po trasie z Dębicy.Bede jechal albo przez Wiśniową,Strzyżów albo przez Rzeszów. Dobo szykuj sie na chinski deszcz
Aaaaa! Zmoczyłem się.
Księciuniu i Szymon jeszcze jadą. Ale będzie...
no to wszyscy zrobimy Ci chinski deszcz i zapamietasz ten koncert na dlugo
tylko ja nie pije bo wracam tego samego dnia wiec na trzezwo bede ci musial to zrobic i bede mial uraz do konca zycia
Ty jebany zboczeńcu.... gdzież to tak na trzeźwo?
ublizylas mi
za kare nawet Cie nie dotkne
Spokojnie, ja Ciebie podotykam. Maczugą po mleczakach.
Na 80 % jestem mam wolną sobotę pierwszą od 4 lipca:)także trzeba tam być dobo nie możesz pojechac w sobotę z rana lub chociaż w niedzielę pózną nocą?
W niedziele po poludniu, skarbenku. Mam nocke w niedziele niestety.a wyjezdzam jutro w poludnie. Zobaczymy, czy na poloninach dalej spokoj.
https://www.youtube.com/watch?v=ywi0QGvsi3s
Pisałem już o tym na twicie na naszym ksu ale i tu napisze do Ustrzyk nie dotarłem mimo absolutnie wolnego terminu-byłem spakowany i na radomskim dworcu czekałem na pks jadący z Warszawy do Ustrzyk o godz 10.45 gdy w końcu podjechał na stanowisko okazało się że ma komplet zajętych miejsc i nawet mimo propozycji łapówki(sto złotych za to by mnie wpuścić usiadłbym sobie na schodkach)nie chciał słyszeć o puszczeniu kogokolwiek do środka zasłaniając się przepisami,inspekcją ruchu drogowego i dużymi mandatami.
Szkoda załamany nie miałem głowy by czegoś szukać z przesiadkami...kolejny raz nie wyszło mimo że tym razem termin miałem idealnie dopasowany-może gdybym się jakoś z dobem ugadał że bym podjechał np w piątkową noc do Lublina to byłoby inaczej?
Mam nauczkę na przyszłość by rezerwować bilet drogą internetową by nie być pózniej zaskoczony.
Czarny,Dobo gdzie relacje z wyjazdu-od imprezy minęło już 2 tygodnie.
Szymon ja Ci powiem tak polowe koncertu bylem pod scena,a pozniej siedzialem z Dobem kolo trybun na tej gorce. W sumie pojechalem zeby sie z Wami spotkac,a nie dla samego KSU ale Ty jak zwykle nawaliles, Petronas i Qrex dali dupy i musielismy sie zadowolic 3-osobowym towarzystwem przyjaciol piwa i KSU z jednym abstynentem czyli mna .Szkoda, ze Cie nie poznalem.Mam zdjecie z Siczka za scena ale jakos nie chce mi sie wrzucac,a na Naszym KSU wyskakuje blad bo chcialem wrzucic. Pozdrawiam i mam nadzieje do zobacznia kiedys na jakims koncercie tyle, ze ja juz tak nie mam bardzo czasu.Jak mi corka podrosnie to ja gdzies zabiore
Wyszło jak wyszło mam nauczkę na przyszłość:)na Doba trafiłem dość przypadkowo na punk feście pól roku temu w Krakowie:)
Nie wiem czy śledzisz może najbliższe koncerty KSU-o tym na dożynkach napisaliście na naszym ksu wystarczająco wiele-dzisiaj czyli 12 września KSU gra w Jaśle.Prawdopodobnie będzie to ostatni koncert plenerowy tej kapeli-a co za tym idzie ostatni koncert KSU w 2015 roku.
Koncertów klubowych kapela praktycznie nie gra bo mało jest w tym kraju organizatorów,którzy skłonni są by dać kapeli te 8-10 tysięcy złotych bez względu na frekwencje-po ile wtedy dać bilety 50 złotych i modlić się by przyszło 200 osób?Pól biedy jak impreza jest w klubie studenckim i samorząd dorzuci się do koncertu...
Niedługo minie rok jak wyszła długo oczekiwana płyta studyjna zespołu i co mogę powiedzieć?Żal niewykorzystanej szansy na jej wypromowanie(nie liczę tutaj puszczanie Robitego dzbanu na liście przebojów programu trzeciego),brak jakiejkolwiek trasy koncertowej promującej najnowszy album-zaś jedyne koncerty to praktycznie przypadkowe plenery.Jedynie plus za koncerty na rocku na bagnie,w Jarocinie czy Straszęcinie.Chociaż na tym koncercie sądząc po wpisie pewnego kolegi na tym forum kapela stroiła się bardzo długo przez co zagrała 8 piosenek i zakończyła swój wystep.
Wspólczuję ludziom,którzy tłukli się przez cała Polskę specjalnie na występ KSU,zapłacili za wjazd ponad sto złotych by posłuchac pólgodzinnego koncertu KSU.
Zastanawiam się teraz głośno czemu kapela tak długo się stroi,w końcu to są w pełni profesjonalni muzycy,czyżby wychodzi na jaw sprawa że kapela nie ma jakichkolwiek prób?Co się w ogóle dzieje z tyjm zespołem?Zapraszam wszystkich do dyskusji na ten temat.
odpierdalaja maniane i tyle. Kolega mi tez o tym mowil jak zagrali w Straszecinie. Lubie ich i to bardzo ale widze, ze nawet do Ustrzyk pomalu juz sie nie oplaci jechac bo jest to samo co wszedzie. Lepiej w domu posiedziec i z Wami popisac przy piwku
Byłem w Ustrzykach i ostro pogowałem aż kostkę uszkodziłem
Osobiście nie mam nic do repertuaru jaki wykonali ale mam ważnie że rok w rok nawet w ich rodzinnym mieście im się nie chce a szkoda bo to ich kolebka i zawsze tam największy dym był.
Co do jasła bilety po 25 na bramie jak wcześniej to 10-15 nie pamiętam grali też szarpidruty z Straszęcina brakło niewiele ale się nie wyroiłem czego żałuje bo miałem nadzieje że w tym roku coś jeszcze usłyszę jednak nie wyrobiłem z wylewką i jak skończyłem to oni byli na scenie nic może w przyszłym roku.
Co do strojenia to takie coś ostatnim czasy zdarza się im notorycznie o spóźnianiu nie mówiąc.Jak to Tutak powiedział w wywiadzie "ideały poszły w błoto rozmieniły się na złoto". I to jest największy problem ksu żałuje że jestem na tyle młody że nie mogę pamiętać kapeli jeszcze z ideałami.
http://www.lastfm.pl/event/4130453+KSU+at+Stadion+Miejski+on+15+August+2015
No to do zobaczenia.
A to się okaże dopiero
No i ja odpadam w tym roku niestety - praca
Dobo do zobaczenia termin ułożył się kapitalnie 15 sierpnia to sobota i potem jest niedziela i mam wolne-nie wyszło tak jak rok temu że po piątku 15.08 gdy grało ksu musiałem być w sobotę na 5.30 do roboty...wpadam dosłownie na 24 godziny i jestem chętny na trunki i rozmowy wszelaki-jeszcze trzeba Czarnego wyciągnąć z Dębicy i będzie gites!
Czarny z Dębicy ma niestety male dziecko i raczej na 99% odpada w tym roku
Ty podła Penero, ze mną miałaś mieć pierwsze...
A tak poza tym - gratulacje.
No dobra. Miesiąc do koncertu - ktoś z forum się wybiera?
możesz adoptować
gratulowac to mogles 7 miesiecy temu capie. zawsze mozemy miec drugie. Tylko jeszcze musimy ustalic kto bedzie w ciazy
Co nagle, to po chuju.
Przyjedź do Ustrzyk, to popracujemy nad tym.
ale ciebie dupa boli OK?
dobra, ale ty rodzisz OK?
Dobo przeczytaj mój wpis w tym temacie z 12 lipca nie lubię się powtarzać.
Mateusz codziennie staram sie rodzic to Ci urodze na klate OK
Obiecanki cacanki, a i tak gówno z tego wyjdzie.
Szymon, widziałem. Pytałem o resztę.
no wyjdzie wyjdzie i to jeszcze jakie. Wolisz chinski deszcz czy twardziela?
koncert już za kilka dni, ja niestety nie mogę być no ale trudno się mówi,życie i licze na dośc konkretną relację .
A ja się tradycyjnie przejadę. Pewnie sam.
no i dobrze, ważne żeby być. ja bym dołączyła,ale niestety mam wolne czwartek i piątek a 15go i 16go pracuję
Ja wybieram sie jutro rano.
Mnie niestety "tradycyjnie" zabraknie. Bawcie się dobrze. Mam nadzieję, że KSU przygotuje coś niestandardowego a Dobo to uwieczni.
Ciota.
Ciota.
przylaczam sie do tego komentarza
. Ja bede sam. Jak ktos sie chce zabrac to moge wziac po trasie z Dębicy.Bede jechal albo przez Wiśniową,Strzyżów albo przez Rzeszów. Dobo szykuj sie na chinski deszcz Aaaaa! Zmoczyłem się.
Księciuniu i Szymon jeszcze jadą. Ale będzie...
no to wszyscy zrobimy Ci chinski deszcz i zapamietasz ten koncert na dlugo
tylko ja nie pije bo wracam tego samego dnia wiec na trzezwo bede ci musial to zrobic i bede mial uraz do konca zycia
Ty jebany zboczeńcu.... gdzież to tak na trzeźwo?
ublizylas mi
za kare nawet Cie nie dotkne
Spokojnie, ja Ciebie podotykam. Maczugą po mleczakach.
Na 80 % jestem mam wolną sobotę pierwszą od 4 lipca:)także trzeba tam być dobo nie możesz pojechac w sobotę z rana lub chociaż w niedzielę pózną nocą?
W niedziele po poludniu, skarbenku. Mam nocke w niedziele niestety.
a wyjezdzam jutro w poludnie. Zobaczymy, czy na poloninach dalej spokoj.https://www.youtube.com/watch?v=ywi0QGvsi3s
Pisałem już o tym na twicie na naszym ksu ale i tu napisze do Ustrzyk nie dotarłem mimo absolutnie wolnego terminu-byłem spakowany i na radomskim dworcu czekałem na pks jadący z Warszawy do Ustrzyk o godz 10.45 gdy w końcu podjechał na stanowisko okazało się że ma komplet zajętych miejsc i nawet mimo propozycji łapówki(sto złotych za to by mnie wpuścić usiadłbym sobie na schodkach)nie chciał słyszeć o puszczeniu kogokolwiek do środka zasłaniając się przepisami,inspekcją ruchu drogowego i dużymi mandatami.
Szkoda załamany nie miałem głowy by czegoś szukać z przesiadkami...kolejny raz nie wyszło mimo że tym razem termin miałem idealnie dopasowany-może gdybym się jakoś z dobem ugadał że bym podjechał np w piątkową noc do Lublina to byłoby inaczej?
Mam nauczkę na przyszłość by rezerwować bilet drogą internetową by nie być pózniej zaskoczony.
Czarny,Dobo gdzie relacje z wyjazdu-od imprezy minęło już 2 tygodnie.
Szymon ja Ci powiem tak polowe koncertu bylem pod scena,a pozniej siedzialem z Dobem kolo trybun na tej gorce. W sumie pojechalem zeby sie z Wami spotkac,a nie dla samego KSU ale Ty jak zwykle nawaliles
, Petronas i Qrex dali dupy i musielismy sie zadowolic 3-osobowym towarzystwem przyjaciol piwa i KSU z jednym abstynentem czyli mna .Szkoda, ze Cie nie poznalem.Mam zdjecie z Siczka za scena ale jakos nie chce mi sie wrzucac,a na Naszym KSU wyskakuje blad bo chcialem wrzucic. Pozdrawiam i mam nadzieje do zobacznia kiedys na jakims koncercie tyle, ze ja juz tak nie mam bardzo czasu.Jak mi corka podrosnie to ja gdzies zabiore Wyszło jak wyszło mam nauczkę na przyszłość:)na Doba trafiłem dość przypadkowo na punk feście pól roku temu w Krakowie:)
Nie wiem czy śledzisz może najbliższe koncerty KSU-o tym na dożynkach napisaliście na naszym ksu wystarczająco wiele-dzisiaj czyli 12 września KSU gra w Jaśle.Prawdopodobnie będzie to ostatni koncert plenerowy tej kapeli-a co za tym idzie ostatni koncert KSU w 2015 roku.
Koncertów klubowych kapela praktycznie nie gra bo mało jest w tym kraju organizatorów,którzy skłonni są by dać kapeli te 8-10 tysięcy złotych bez względu na frekwencje-po ile wtedy dać bilety 50 złotych i modlić się by przyszło 200 osób?Pól biedy jak impreza jest w klubie studenckim i samorząd dorzuci się do koncertu...
Niedługo minie rok jak wyszła długo oczekiwana płyta studyjna zespołu i co mogę powiedzieć?Żal niewykorzystanej szansy na jej wypromowanie(nie liczę tutaj puszczanie Robitego dzbanu na liście przebojów programu trzeciego),brak jakiejkolwiek trasy koncertowej promującej najnowszy album-zaś jedyne koncerty to praktycznie przypadkowe plenery.Jedynie plus za koncerty na rocku na bagnie,w Jarocinie czy Straszęcinie.Chociaż na tym koncercie sądząc po wpisie pewnego kolegi na tym forum kapela stroiła się bardzo długo przez co zagrała 8 piosenek i zakończyła swój wystep.
Wspólczuję ludziom,którzy tłukli się przez cała Polskę specjalnie na występ KSU,zapłacili za wjazd ponad sto złotych by posłuchac pólgodzinnego koncertu KSU.
Zastanawiam się teraz głośno czemu kapela tak długo się stroi,w końcu to są w pełni profesjonalni muzycy,czyżby wychodzi na jaw sprawa że kapela nie ma jakichkolwiek prób?Co się w ogóle dzieje z tyjm zespołem?Zapraszam wszystkich do dyskusji na ten temat.
odpierdalaja maniane i tyle. Kolega mi tez o tym mowil jak zagrali w Straszecinie. Lubie ich i to bardzo ale widze, ze nawet do Ustrzyk pomalu juz sie nie oplaci jechac bo jest to samo co wszedzie. Lepiej w domu posiedziec i z Wami popisac przy piwku
Byłem w Ustrzykach i ostro pogowałem aż kostkę uszkodziłem
Osobiście nie mam nic do repertuaru jaki wykonali ale mam ważnie że rok w rok nawet w ich rodzinnym mieście im się nie chce a szkoda bo to ich kolebka i zawsze tam największy dym był.
Co do jasła bilety po 25 na bramie jak wcześniej to 10-15 nie pamiętam grali też szarpidruty z Straszęcina brakło niewiele ale się nie wyroiłem czego żałuje bo miałem nadzieje że w tym roku coś jeszcze usłyszę jednak nie wyrobiłem z wylewką i jak skończyłem to oni byli na scenie nic może w przyszłym roku.
Co do strojenia to takie coś ostatnim czasy zdarza się im notorycznie o spóźnianiu nie mówiąc.Jak to Tutak powiedział w wywiadzie "ideały poszły w błoto rozmieniły się na złoto". I to jest największy problem ksu żałuje że jestem na tyle młody że nie mogę pamiętać kapeli jeszcze z ideałami.
