NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
dziś kupiłem Devila.. w momencie umieszczenia go w terra .. kiedy oba się spotkały... zaczęło się robić nerwowo... postraszyły się szczypcami i w sumie odpuściły... nie wiem co będzie jak wrócę z pracy do domu...
czytałem ze one mogą być razem... chociaż teraz mam wątpliwości!!
to wszytsko cechy osobnicze jedne zgodza sie ze soba inne nie, jednak w wiekszosci przypadkow nie ma z tym problemow.
jaki duzy masz zbiornik
Sam mam red debile i vampirki razem i czasami się spotkają ale nic więcej ale to chyba zależy od charakteru
70 l z czego mam wyspę na połowę akwarium .. a pod nią też jest woda.. i pływają ryby.. taki experyment ale jednak do przebudowy
mysle ze sie uda ja mam dwa samce parasesarma 9chcialem samca i samiczkeale tak jakos wyszlo) i ojne sie nie gryza czasen nawet hodza po sobie wiec hyba sie lubia lae byly razemchowane wiec to napewno ma jakis wplyw .mam nadzieje ze ci sie uda
Proszę Cię pisz czytelniej, używaj znaków przestankowych i "zainwestuj" w słownik.
Jeśli to samce, będą się tłukły ciągle. Jeśli nie, ustalą sobie podzial terytorium/kryjówek i się uspokoją. Moje żyją razem rok, wykończyły tylko jednego devila...ale wykończyły.
spoko loko mam dwa kraby i sie kochają ( miałem tylko jeden incydent waleczny o czym opisałem w problemach )
czytałem ze one mogą być razem... chociaż teraz mam wątpliwości!!
to wszytsko cechy osobnicze jedne zgodza sie ze soba inne nie, jednak w wiekszosci przypadkow nie ma z tym problemow.
jaki duzy masz zbiornik
Sam mam red debile i vampirki razem i czasami się spotkają ale nic więcej ale to chyba zależy od charakteru
70 l z czego mam wyspę na połowę akwarium .. a pod nią też jest woda.. i pływają ryby.. taki experyment ale jednak do przebudowy
mysle ze sie uda ja mam dwa samce parasesarma 9chcialem samca i samiczkeale tak jakos wyszlo) i ojne sie nie gryza czasen nawet hodza po sobie wiec hyba sie lubia lae byly razemchowane wiec to napewno ma jakis wplyw .mam nadzieje ze ci sie uda
Proszę Cię pisz czytelniej, używaj znaków przestankowych i "zainwestuj" w słownik.
Jeśli to samce, będą się tłukły ciągle. Jeśli nie, ustalą sobie podzial terytorium/kryjówek i się uspokoją. Moje żyją razem rok, wykończyły tylko jednego devila...ale wykończyły.
spoko loko mam dwa kraby i sie kochają ( miałem tylko jeden incydent waleczny o czym opisałem w problemach )