NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam. Chciałem zapytać jak odbywa się sprzedaż motocykla? Spisuję umowę z kupującym i oddaje mu dowód rejestracyjny, kartę pojazdu, OC? A potem po sprzedaży muszę lecieć gdzieś do jakiegoś wydziału komunikacji?
Nigdy nie sprzedawałem motocykla które jest zarejestrowane itd bo nigdy nie latałem na moto szosowym
A chce sprzedać swojego nakeda i chyba wrócić do ktm'a.
Dokładnie tak.
Spisujesz umowę kupna-sprzedaży. Dwa oryginały wypisane każdy z osobna.
Jeden dla Ciebie, drugi dla nabywcy.
Następnie po sprzedaży musisz iść do wydziału komunikacji wyrejestrować motocykl. Potrzebujesz wypełnić wniosek i posiadać kopię umowy kupna sprzedaży oraz dowód osobisty.
Jest to ważne ponieważ póki nowy nabywca nie zarejestruje motocykla to jest on teoretycznie nadal twój (chodzi tu o jakieś przestępstwa i mandaty).
Później możesz zgłosić to do ubezpieczalni jeżeli chcesz otrzymać zwrot nadpłaty składki OC.
I to wszystko.
Później możesz zgłosić to do ubezpieczalni jeżeli chcesz otrzymać zwrot nadpłaty składki OC.
I to wszystko.
Dla własnego dobra lepiej to zgłosić a druga sprawa to wydaje mi się,że OC przechodzi na nowego właściciela wraz z pojazdem - chyba,że ten zrzeknie się polisy.
zalezy od firmy ale wiem że mozna zrobic tak, że ubezpieczalnia odda kase za zapłacone. ale musi chyba minąc jakos krótki czas od zapłacenia czy cos.
Kiedys było tak ze oc można było wycofać i dostać zwrot kasy, od jakiegoś czasu przechodzi na następnego właściciela i wtedy ubezpieczyciel robi tylko re kalkulacje dla nowego nabywcy. Chyba ze nowy nabywca wypowie umowę, wtedy jest szansa odzyskać pieniądze.
Co do zgłaszania faktu sprzedaży, niby jest przepis ze masz to zgłosić w ciągu 30dni ale fakt jest taki ze rzadko ktokolwiek to robi, a w razie problemów (jakies wypadki, kolizje mandaty...) masz zabezpieczenie w postaci umowy i nikt ci łba nie urwie bo nie zgłosiłeś sprzedaży.
Nigdy nie sprzedawałem motocykla które jest zarejestrowane itd bo nigdy nie latałem na moto szosowym
A chce sprzedać swojego nakeda i chyba wrócić do ktm'a.
Dokładnie tak.
Spisujesz umowę kupna-sprzedaży. Dwa oryginały wypisane każdy z osobna.
Jeden dla Ciebie, drugi dla nabywcy.
Następnie po sprzedaży musisz iść do wydziału komunikacji wyrejestrować motocykl. Potrzebujesz wypełnić wniosek i posiadać kopię umowy kupna sprzedaży oraz dowód osobisty.
Jest to ważne ponieważ póki nowy nabywca nie zarejestruje motocykla to jest on teoretycznie nadal twój (chodzi tu o jakieś przestępstwa i mandaty).
Później możesz zgłosić to do ubezpieczalni jeżeli chcesz otrzymać zwrot nadpłaty składki OC.
I to wszystko.
Później możesz zgłosić to do ubezpieczalni jeżeli chcesz otrzymać zwrot nadpłaty składki OC.
I to wszystko.
Dla własnego dobra lepiej to zgłosić a druga sprawa to wydaje mi się,że OC przechodzi na nowego właściciela wraz z pojazdem - chyba,że ten zrzeknie się polisy.
zalezy od firmy ale wiem że mozna zrobic tak, że ubezpieczalnia odda kase za zapłacone. ale musi chyba minąc jakos krótki czas od zapłacenia czy cos.
Kiedys było tak ze oc można było wycofać i dostać zwrot kasy, od jakiegoś czasu przechodzi na następnego właściciela i wtedy ubezpieczyciel robi tylko re kalkulacje dla nowego nabywcy. Chyba ze nowy nabywca wypowie umowę, wtedy jest szansa odzyskać pieniądze.
Co do zgłaszania faktu sprzedaży, niby jest przepis ze masz to zgłosić w ciągu 30dni ale fakt jest taki ze rzadko ktokolwiek to robi, a w razie problemów (jakies wypadki, kolizje mandaty...) masz zabezpieczenie w postaci umowy i nikt ci łba nie urwie bo nie zgłosiłeś sprzedaży.