NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam 
Od niespełna 2 miesięcy mam pierwszego w życiu kraba Homera Moje pytanie- posiadam pokarm dla skorupiaków Crusta Sticks firmy Tropical, ale niestety nie jest na nim napisane gdzie mam go dawkować do wody czy na ląd? Jak sypałam go na ląd to porastał pleśnią a w wodzie rozpuszcza się na szary śluz i zanieczyszcza wodę. Czy ktoś może udzielić informacji na ten temat proszę
Jeśli zarastał pleśnią to znaczy , że krab go nie jadł , może zrezygnuj z niego?
Właśnie jje go ale nie dużo, niestety często wyjeżdżam i rodzice karmią Homera. Jak wróciłam oczywiście wsystko wyczyściłam. Tak czy siak- do wody czy na ląd sypać?
Jeśli w wodzie się rozpływa to nie ma sensu go tam sypać , może niech twoi rodzicie dają mu tyle i może zjeść a resztki wyciągać.
A jak Wy sypiecie swój pokarm? Bo na opakowaniu/ulotce nie jest napisane nic na ten temat...
Ja nigdy nie podawałem sypkiego pokarmu. Czasami drobne suszone krewetki, które też jeśli ie zostały zjedzone musiałem wyciągać, ale sypkiego nigdy. Także może jak radził ktoś wyżej zdrezygnuj z niego na rzecz np. właśnie suszonych krewetek?
Mój krab też nigdy nie chciał pokarmu sypkiego. Moim zdaniem najlepsze dla kraba jest jedzenie świeże i sprawdzone bez żadnych dodatków chemicznych itp.
Owoce i warzywa nie są aż tak drogie , ale masz pewność , że są świeże.
A wiesz co jest dodawane to tego sypkiego jedzenia?
Odstawiłam pokarm sypki całkiem i karmię go mięsem warzywami i owocami
le mam teraz inny problem o którym napiszę na innym forum pozdrawiam
Od niespełna 2 miesięcy mam pierwszego w życiu kraba Homera Moje pytanie- posiadam pokarm dla skorupiaków Crusta Sticks firmy Tropical, ale niestety nie jest na nim napisane gdzie mam go dawkować do wody czy na ląd? Jak sypałam go na ląd to porastał pleśnią a w wodzie rozpuszcza się na szary śluz i zanieczyszcza wodę. Czy ktoś może udzielić informacji na ten temat proszę Jeśli zarastał pleśnią to znaczy , że krab go nie jadł , może zrezygnuj z niego?
Właśnie jje go ale nie dużo, niestety często wyjeżdżam i rodzice karmią Homera. Jak wróciłam oczywiście wsystko wyczyściłam. Tak czy siak- do wody czy na ląd sypać?
Jeśli w wodzie się rozpływa to nie ma sensu go tam sypać , może niech twoi rodzicie dają mu tyle i może zjeść a resztki wyciągać.
A jak Wy sypiecie swój pokarm? Bo na opakowaniu/ulotce nie jest napisane nic na ten temat...
Ja nigdy nie podawałem sypkiego pokarmu. Czasami drobne suszone krewetki, które też jeśli ie zostały zjedzone musiałem wyciągać, ale sypkiego nigdy. Także może jak radził ktoś wyżej zdrezygnuj z niego na rzecz np. właśnie suszonych krewetek?
Mój krab też nigdy nie chciał pokarmu sypkiego. Moim zdaniem najlepsze dla kraba jest jedzenie świeże i sprawdzone bez żadnych dodatków chemicznych itp.
Owoce i warzywa nie są aż tak drogie , ale masz pewność , że są świeże.
A wiesz co jest dodawane to tego sypkiego jedzenia?
Odstawiłam pokarm sypki całkiem i karmię go mięsem warzywami i owocami
le mam teraz inny problem o którym napiszę na innym forum pozdrawiam