Najgroźniejsi wrogowie, z którymi musimy walczyć są w nas...

jakie klocki jakie firmy co polecacie???


zalezy gdzie sie smiga

na kazdy teren polecam EBC z³ote - nie id± w oczach jak sporo tansze EBC czerwone, które co prawda kosztuj± prawie 2X mniej, ale duuuzoszybciej leca. szczególnie w b³ocie. z³ote mam pó³ roku i tylko co sie dotar³y i po 1 mm moze straci³y wiec tyle co nic
ktos mi cos mowil o jakis DELTA czy cos..
Delty kloki te¿ bardzo dobre ). Kumpel mia³ w æwiarze prawie wgl siê nie zu¿ywa³y siê, teraz ma w 520 i tak samo. Ja te¿ teraz zamówi³em delty i mam nadziejê ¿e bêdê z nich zadowolony bo to dobre klocki )


sprawdze te delty zobaczymy co z tego bedzie..
Pytanie tylko, skoro klocki nie ida w oczach, to czy tarcza czasem nie pojdzie. Nie mam doswiadczenia w przypadku motocykli enduro i cross, ale mialem wczesniej kilka motorow szosowych i byly zakupione z niezniszczalnymi klockami ebc, klocki po kilku sezonach byly jak nowe, bo zreszta kupilem nowe, zeby wymienic, ale okazalo sie, ze wyjete z motocykla sa praktycznie identyczne jak nowe. Wiec dalej gdzies leza w garazu i czekaja, zeby je wystawic na sprzedaz.
delty klocki tez s± dobre, ale rózne firmy nie maja jednych klocków. wiec klocki EBC np jak ktos powie ¿e ma to moze miec jedne z kilku rodzai. wiem ¿e s± czerwone miekkie chyba organiczne, szybko ida, ale super hamuj± zw³aszcza na asfalcie, ( lepiej sie wgryzaja w tarcze) wiec niez³e do amatorskiego SM, ale w b³oto sie nie nadaj±. EBC z³ote s± lepsze na b³oto bo s± spiekane, i s± na miedzi która lepiej oddaje ciep³o - wiec cie¿ej je przegrzac, na asfalcie moze bedzie nieco gorzej sie hamowa³o niz na EBC czerwonych, ale przy amatorskiej je¼dzie i tak bedzie to róznica niewielka, jak nawet nie do wykrycia bo tu i tak 1 palec na klamke i ko³o spoko mozna zblokowac. s± jeszcze jedne EBC jakies lepsze za ty³ ponad 100 z³ krzycz± - ale tu nie wiem jak sie ma co do czego. zawsze warto sprzedawcy popytac na co sa klocki i kupic pod swoje warunki, czyli jak ktos gania w b³ocie - to tylko klocki na b³oto itd
ja kupi³em kiedy¶ klocki na b³oto, wjecha³em na tor (pod³o¿e 60%glina - 40%piasek) - zjad³o je w 5 okr±¿eñ

Pytanie tylko, skoro klocki nie ida w oczach, to czy tarcza czasem nie pojdzie. Nie mam doswiadczenia w przypadku motocykli enduro i cross, ale mialem wczesniej kilka motorow szosowych i byly zakupione z niezniszczalnymi klockami ebc, klocki po kilku sezonach byly jak nowe, bo zreszta kupilem nowe, zeby wymienic, ale okazalo sie, ze wyjete z motocykla sa praktycznie identyczne jak nowe. Wiec dalej gdzies leza w garazu i czekaja, zeby je wystawic na sprzedaz.

Ja te¿ mam takie rozumowanie. Podczas hamowania co¶ siê musi zu¿ywaæ - albo klocki albo tarcza.
A ja wolê wymieniaæ klocki ni¿ tarczê, zw³aszcza w SM gdzie przednia tarcza kosztuje jakie¶ 900-1100z³.
nie kupujcie czasem czerwonych ebc
Klocki w teren, 1sza zasada musza byc " sintered metail" najlepsze ebc z³ote, ale po 120/szt.
Ogolnie to na przód jakie¶ kozackie, a na ty³ mo¿esz zarzuciæ co¶ z ni¿szej pó³ki bo ty³u siê nie u¿ywa praktycznie.
Nie ma co kupowaæ klocków po 30z³ bo szkoda tarcz.
Ja teraz kupi³em proxy, zobacze co z tego bedzie.
Elo
dokladnie czerwone ebc to syf dla naszych sprzetów, zjadlo mi je po 100km w b³ocie i hamowaly od poczatku marnie, puzniej mialem z³ote ebc model wyzsze od czerwonych i byly juz ok, zywotne i hamowanie tez spoko, teraz mam trw albo lucasy juz nie pamietam wiem ze kolor tez z³oty i tez sa ok, 70km w b³ocie i ledwo dotarte, hamuja tez super.
podejrzewam ze wiekszosc tych popularnych z³otych trw, ebc, lucas, delta, hk, brembo to sa bardzo podobne i robione z podobnej mieszanki.
nie kupujcie organicznych bo to zadna oszczednosc, zejda w oczach a tarcze tak samo zdzieraja w b³ocie i piachu.