Czytamy na... 09.03 NORWEGIAN WOOD

Okej, jako że plan na luty mamy, możemy też zacząć powolutku zastanawiać się nad tym, co by tu przeczytać w marcu... Marzec to czas już po sesji, więc można się porwać na coś ambitniejszego bądź grubszego niż w lutym

Tak żeby zawęzić wybór - ja bym zaproponowała coś po angielsku albo coś z klasyki, ale jak macie inne pomysły to koniecznie piszcie! Mamy czas na zastanowienie się, więc wszelkie propozycje są mile widziane, wszystko się przedyskutuje

Możecie też podawać konkretne tytuły, a potem się zrobi głosowanie dnia Śro 22:05, 19 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz

---

Mi ostatnio chodzą po głowie trzy nazwiska Kosiński, Murakami i Puzo - każdy inny
Po angielsku chętnie - ale tu nic bardzo ambitnego - wiadomo
Można też "zmęczyć" Trafny Wybór albo Wołanie kukułki- pewnie w biblio już są. tutajpoczkategori


Można też "zmęczyć" Trafny Wybór albo Wołanie kukułki- pewnie w biblio już są.

Ej, przysięgam MUlka, że też mi obie te książki chodziły po głowie xD Obie tak leżą na wierzchu i jakoś tak... Haha, śmiesznie
W sumie chciałam głosować na coś z klasyki albo po angielsku, ale jak MUlka zaproponowała Murakamiego, to już koniec. Czytałam jedną jego książkę - "Kafka nad morzem" i to było prawdziwe zetknięcie z geniuszem.
Myślę, że super byłoby przeczytać coś Murakamiego wspólnie, bo na pewno tematów do dyskusji będzie mnóstwo!
Proponuję "Kronika ptaka nakręcacza" albo "Norwegian Wood" albo pierwszy tom "1Q84".

A jakby się nie przyjęło, to klasyka albo angielski. Rowling nie. tutajpoczkategori

---

Ja bym stawiała na co luznego po angielsku
Rowling mam obie nieprzeczytane także tez sie skusze
Z klasyka pewnie bedzie mi ciężej ale może to mnie zmotywuje
no to ja głosuję na "Norwegian Wood" ewentualnie po angielsku - ale wtedy nie mam pojęcia co, tylko jeśli o mnie chodzi wolałabym żeby to była jednotomówka tutajpoczkategori
Jakby coś po angielsku, to proponuję "The 100" http://www.goodreads.com/book/show/17332969-the-100 - chyba też w marcu rusza serial, więc warto by przeczytać książkę. Ale nadal głosuję na Murakamiego!
Murakami też fajnie, jak coś byłabym za "Norwegian Wood" właśnie Od kilku lat się kurzy na półce Albo "Po zmierzchu", bo też mam xD

"The 100" też spoko, bo czaję się na serial xD tutajpoczkategori
Ja zaczęłam słuchać "Norwegian Wood" jakiś czas temu, ale zdecydowanie nie przypadło mi do gustu. Zdecydowanie byłabym za Rowling (gdybym miała do wyboru tylko te dwie opcje), ale wolałabym również nie.

Ja bym przeczytała Władcę Pierścieni (pierwszy tom bo więcej to byłoby ciężko w na raz ), coś Jodi Picoult lub Musso, albo Puzo. O, a może Imię Róży? Albo Królowa Margot? Albo Hrabia Monte Christo?


Można też "zmęczyć" Trafny Wybór albo Wołanie kukułki- pewnie w biblio już są.

Ej, przysięgam MUlka, że też mi obie te książki chodziły po głowie xD Obie tak leżą na wierzchu i jakoś tak... Haha, śmiesznie

Wtedy może i bym się skusiła na ponowne wypożycznie książki, no chyba, że mama jeszcze nie oddała. Bo pierwsza próba podejścia do "Trafnego wyboru" zdecydowanie nieudana. Nie wiem, czy "Wołanie kukułki mam już w bibliotece"

Co do Puzo - miałyśmy kiedyś już o "Ojcu Chrzestnym" mówić ;p tutajpoczkategori
I co dziewczyny, za tydzień lektura lutowa, że się tak wyraże, więc fajnie by bylo się zdecydować na coś konkretnego na marzec ?
Trzeba chyba zrobić głosowanie, bo coś czuję, że bez tego nie dojdziemy do porozumienia.
Propozycje są chyba takie:

Trafny wybór - Rowling
Wołanie kukułki - Rowling
Norwegian Wood - Murakami
The 100 - kogośtam
Władca pierścieni - Tolkien
Imię Róży - Eco
Królowa Margot - Dumas
Hrabia Monte Christo - Dumas
Ojciec Chrzestny - Puzo (to propozycja?)

Ja głosuję na Norwegian Wood. Poza tym jestem bardzo za tym, żeby przeczytać jakąś klasykę w lekkim wydaniu, np. właśnie coś Dumasa, ale w kwietniu!

A przy okazji jeszcze dodam, że do dyskusji o "Studium w szkarłacie" dołączę do Was kilka dni później, bo 7. mam akurat egzamin z literatury i do tego czasu cisnę lektury, żeby przeczytać jak najwięcej. Ale będę! tutajpoczkategori
Dobra ja głosuję na...a niech bedzie bo inaczej pewnie nigdy nie przeczytam - Norwegian Wood

Ale jak coś to będę też chętna na Wołanie kukułki
Ja mam Norwegian wood przeczytany, ale bardzo lubię te ksiazke wiec chetnies iegne do niej raz jeszcze tutajpoczkategori
ja jestem za Wołaniem Kukułki
"Norwegian wood" tutajpoczkategori
To ja też jestem za Murakami, miałam i tak w planach tę książkę.
No dobra - to w takim razie czytamy "Norwegian Wood"
Pasuje Wam 7 marca czy wolicie inną datę? tutajpoczkategori
Może być albo do 9 żeby jak cos mieć weekend na czytanie
Akurat kończę "Norwegian wood", więc rzutem na taśmę się przyłączę do marcowej dyskusji tutajpoczkategori
Zmobilizowałam się i przeczytałam. Było to niemałe wyzwanie w związku z moją ostatnią niemocą czytelniczą, że aż musiałam się wspomagać audiobookiem

A jak Wam idzie ??
Mulka, a znalazłaś gdzieś audiobooka w całości? Bo wszędzie gdzie ja szukam zaczyna się tak jakoś w pół słowa, nie wiem nawet czy to początek książki, czy co. Ja po 7 marca zacznę, ale powinnam zdążyć w 2 dni jak się zepnę. Na pewno przeczytam!
A jak w ogóle oceniasz książkę?? Bez szczegółów tylko może jakaś ocena, żeby zachęcić. tutajpoczkategori
Ja jeszcze nie zaczęłam, pewnie będę czytać na ostatnią chwilę, bo coś nie mam zapału.
Silje ja brałam poszczególne rozdziały z chomika (jest 11cie), były w całości - ale jak dla mnie za wolno czytał

Powiem tak to, że nie miałam weny na czytanie to jedno, branie w takim czasie - takiej książki nie jest łatwe, druga sprawa to strasznie wolne tempo opowieści. Ale im dalej w las - tym lepiej, im bliżej się poznaje bohaterów - tym lepiej - ogólnie to strasznie się cieszę, że w końcu ją przeczytałam. Zamknęłam usatysfakcjonowana
Ale uważam też, że nie jest to książka którą się siada i tak po prostu czyta, na dłuższą metę męczy, trzeba ją sobie dawkować - bynajmniej ja tak miałam. tutajpoczkategori