NajgroĹşniejsi wrogowie, z ktĂłrymi musimy walczyÄ sÄ w nas...
Witam,
Nie jestem tu nowy i nie jest to moje pierwsze akwarium jakie będę urządzał, lecz po długiej nieobecności mam zamiar powrócić do krabów.
Akwarium jakie posiadam ma 120L, mam zamiar zakupić 5 krabów mangrowych, ponieważ dają się trzymać w grupie. Czytałem również, (nie wiem ile w tym prawdy, więc proszę o skorygowanie mnie zanim zakupie kraby) że kraby mangrowe, nie potrzebują tak dużej części suchej jak kraby tęczowe, dlatego chcę zrobić akwarium praktycznie całe zalane. (rzecz jasna będzie część sucha z drobną kryjówką żeby rzecz jasna kraby miały gdzie zaczerpnąć powietrza).
Teraz kilka pytań bo akwarium jest póki co czyszczone, itd:
1) Czym najlepiej usunąć kamień z akwa? żeby mi się krabiki nie potruły później?
2) Jaki filtr do 150-200zł polecacie?
3) Czy są jakieś szczególne warunki które się skrajnie różnią od warunków dla kraba tęczowego? (kiedyś już miałem dwa kraby, jeden przeżył prawie 4 lata w akwa)
4) Jakie rybki polecacie wrzucić do akwa? takie co by dużo syfu nie robiły? rybki nie mają tu pełnić funkcji reprezentacyjnej a jedynie tła dla krabów.
5) Jaką lampe polecacie?
6) Zastanawiałem się nad drobnym podświetleniem akwa od wewnątrz? ktoś już to robił?
Pozdrawiam i witam ponownie po długiej nieobecności
EDIT: Proszę admina o przeniesienie tematu do odpowiedniego topa
Witam,
- przykro mi, w sprawie kamienia nie pomoge bo nigdy nie bylo u mnie tego problemu.
- filtr wewnetrzny, jakikolwiek. Ja mam Fluval ale jakis zwykly, tanszy w zupelnosci wystarczy.
- Jezeli chodzi o roznice w hodowli miedzy krabem mangrowym a teczowym, to chyba latwiej bedzie powiedziec o podobienstwach, bo w zasadzie sa tylko 2 - obydwa potrzebuja wody i maja podobna diete. Podaje linka do mojej wypowiedzi sprzed kilku miesiecy:
http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/co-i-jak,2737.html#27612
- poniewaz woda musi byc zasolona, nie kazdy gatunek rybek sie nadaje do akwarium z krabami mangrowymi. Do wody slonawej odpowiednie beda m.in. gupiki, molinezje, srebrzyce, strzelczyki i inne. Gatunki przydenne odpadaja z przyczyn oczywistych.
- co do lampy to kraby nie maja zadnych specjalnych wymagan i wszystko zalezy od twoich osobistych preferencji i kwoty jaka mozesz przeznaczyc na oswietlenie.
- Tak, ja tak mialam. W wiekszym akwarium fajnie wygladaja punktowki LED do oczek wodnych, ale maja one dosc spore rozmiary (dl. ok. 7-10cm), wiec jesli masz jak je zakamuflowac albo nie przeszkadza ci, ze bedzie je widac, to jest to najlepsze rozwiazanie. Sa tez takie malutkie, ladowane na USB i sa bez kabla, ale te z kolei daja duzo slabsze swiatlo.
I na koniec pare uwag na podstawie moich doswiadczen. Piszesz, ze planujesz zalac akwarium prawie zupelnie. Moze sie to skonczyc tak, ze bardzo rzadko bedziesz mial okazje ogladac swoje kraby, bo beda one przesiadywac na wystajacych ponad wode wysepkach. U mnie kraby spedzaja 90% czasu na ladzie. Chcesz 5 krabow-nie kupuj wiecej niz jednego samca, wszystkie kraby musza byc podobnych rozmiarow i wpuszczone do akwarium w tym samym czasie (nie na raty). Radze kupic na poczatku tak z 6,7 sztuk, bo najprawdopodobniej i tak na poczatku, zanim sie dogadaja, ktorys zostanie zabity lub bedziesz musial go oddac. Jesli ktorys z krabow bedzie bradziej agresywny (bedzie atakowal i bez przerwy gonil inne) i nie uspokoi sie po powiedzmy miesiacu, to go oddaj.
Zastanawiam się teraz, sam co chcę kupić. Z jednej strony czytam, że kraby bardziej lubią wodę, i wystarczy im nie dużo lądu Dlatego chciałem prawie całe akwa zalać. Ty jednak burzysz mi całą koncepcje i piszesz, że spędzają one u Ciebie 90% czasu na lądzie, nie chce żeby kraby się męczyły rzecz jasna na ledwie wystającym kikucie z wody -.-'. Jeżeli miałbym zasalać wodę, nie będe musiał wrzucać tam jakichś szzzególnych rybek? Nigdy nie zasalałem wody, jestem w tych sprawach kompletnym laikiem. Chciałem do krabów powrzucać trochę rybek, co do roślin kiedyś trzymałem z krabem tęczowym i wszystko szatkował albo pożerał, dlatego póki co sobie to odpuszczam.Kraba tęczowego trzymałem w normalnej wodzie.
Do akwa mam zamiar wrzucić jakiś duży kawałek korzenia drzewa, czy czegoś takiego
jak takie drewno zakonserwować odpowiednio przed wrzuceniem do wody?
Czy może jakiś inny gatunek dający się trzymać stadnie który naprawdę lubi wodę?
Do akwa mam zamiar wrzucić jakiś duży kawałek korzenia drzewa, czy czegoś takiego jak takie drewno zakonserwować odpowiednio przed wrzuceniem do wody?
polecam lekturę
http://www.krabownia.fora.pl/problemy,2/plesn-na-korzeniu-kokosie,961.html
"wystajacy kikut" to zdecydowanie za malo powierzchni dla kraba mangrowego, a jezeli jeszcze bedzie ich kilka, to beda sie ciagle klocic o terytorium na ladzie. W 120l akwarium spokojnie da sie ustawic 2 wyspy i jeszcze zostanie miejsca dla rybek. Ja tez mam 120l, (wys.35cm) w najglebszym miejscu 10cm wody, ale tak patrze i mysle ze gdyby wody bylo 20cm to spokojnie daloby sie zrobic wyspy i to tak, zeby nadal mozna bylo obserwowac kraby na ladzie a i rybkom by starczylo.
Co do rybek dla wody slonawej to juz napisalam w poprzednim poscie. Tak naprawde to bardzo duzo rybek dostepnych w polskich sklepach zoologicznych nadaje sie do takiego akwarium, tyle ze niewielu sprzedawcow sie na tym zna, bo i takich akwarystow zajmujacych sie ta tematyka jest bardzo malo. W sklepie wiedza przewaznie, ktore do slodkowodnego a ktorego do morskiego akwarium. Najlepiej zobaczyc jakie gatunki sa dostepne w sklepie a pozniej samemu, np w internecie sprawdzic co i jak.
Zasalanie wody jest banalnie proste. Wystarczy kupic sol akwarystyczna i dodawac wedlug wskazowek. Jesli obawiasz sie o rybki czy rosliny, to mozna wsypac troche mniej soli (2 lyzki na 10l wody).
Krab mangrowy zyje w lasach mangrowych. Lasy mangrowe=lasy namorzynowe. Lasy namorzynowe to lasy znajdujace sie przy ujsciach rzek, czyli tam, gdzie woda slodka miesza sie ze slona. Rowniez w zwiazku z tym, wystajace kamienie w roli wyspy i zwirowe podloze to nie sa najodpowiedniejsze warunki dla kraba mangrowego. W lasach namorzynowych te kraby glownie siedza na korzeniach i taplaja sie w blocie i piasku. No ale czasem ciezko jest w akwarium odtworzyc takie warunki, to zrozumiale.
Jezeli chodzi o korzen to jezeli masz juz jakis odmoczony, ze starego akwarium, to nie musisz z nim nic robic, no moze poza tym, ze na wszelki wypadek mozna go troche pogotowac z slonej wodzie. Jezeli kupujesz nowy korzen to tez standardowa procedura, czyli wielotygodniowe moczenie albo kilkakrotne gotowanie w slonej wodzie do czasu, az korzen przestanie tak bardzo barwic wode. Troche zawsze bedzie, ale z reszta powinien sobie poradzic filtr. Ja mam korzenie w akwarium i nigdy mi nie plesnialy (moze z uwagi na zasolenie wody).
Korzeń, albo coś innego byle ciekawego. Chodzi o to, że nie chcę robić tradycyjnie części lądowej z jakiejś usypanej górki -.- i na niej plaży z 1 kokosem
.
Mam pytanie może trochę głupie, czy teraz kiedy mam czas zanim urządzę akwarium, mogę wlać do niego już wodę aby spokojnie sobie się "odchlorowała" czy to się mija z celem? i muszę nalać wody z innego 'odstanego' zbiornika?
Jaką lampę? wcześniej używałem żarówki UVB, nie pamiętam jakiej mocy, aktualnie szukam tańszej alternatywy? Jaką lampkę na początek do krabików?
Kupiłem już filtr na allegro kaskadowy, może trochę zapłaciłem -.-' ale na życiu zwierzątek nie można oszczędzać. Poza tym taki filtr powieszę na zewnątrz akwa. A nie w środku jak poprzedni który wylądował w śmietniku wyrzucony nieświadomie przez...
Grzałkę kupić lepiej 50? czy 100w? kiedyś miałem 50W, ale się w moim odczuciu za często odpalała (sprzęt też był nie pierwszych lat, pożyczony od sąsiada).
A co myślicie o żywej krewetce? jednej?Mój były krab tęczowy to był prawdziwy anihilator wszelkie rodzaju żyjątek oraz roślin. Oprócz paru ryb które po prostu tolerował, kraby mangrowe wydają się bardziej pokojowo nastawione.
Taka "usypana" wyspa, moze niekoniecznie z kokosem, to byloby najlepsze rozwiazanie. Najlepsze dla krabow. Mangrowe lubia sobie polazic po ladzie, pogrzebac. Mozesz tez ustawic sciane z kamieni, do tego dolozyc jakis korzen w innym miejscu. Taka sciana moglaby byc dosc stroma, tak zeby wyspa nie zabierala za duzo miejsca rybkom, ale najlepiej zrobic ja z takich kamieni, zeby w miare do siebie przylegaly. Inaczej kraby beda sie czesto chowac w zakamarkach i wogole ich nie zobaczysz. Wyspe mozna tez zrobic obklejajac np butelke szklana lub sloik kamieniami, przy uzyciu silikonu akwarystycznego. Wtedy nie bedzie trzeba uzywac az tylu kamieni i bedzie mozna przy okazji zablokowac wszelkie niepozadane zakamarki albo wymodelowac dodatkowa kryjowke. No i latwo sie to czysci podczas porzadkow w akwarium.
Mozesz od razu wlac wode z kranu i dodac jakis uzdatniacz i neutralizator chloru, ale od razu musisz miec wtedy filtr, inaczej na takiej stojacej wodzie powstanie nieladny osad, woda sie zmetni i bedzie znowu do wymiany.
Co do grzalki, to zalezy ile chcesz miec wody. Mysle, ze w twoim wypadku 100 bedzie pewniejsza, ale 50-tka tez powinna wystarczyc. Byle z termostatem.
Jesli chodzi o krewetki+kraby mangrowe to krotko: zapomnij. Chyba, ze krewetki bedziesz im dawal jako urozmaicenie diety.
były krab uwielbiał krewetki mrożone, no cóż. Na początek jakieś rybki i glonojad obowiązkowo, pamiętam stary glonojad padł dość szybko, po upolowaniu, ale nie został zjedzony (leciutko nadgryziony, i wyrzucony na plażę), za to drugi już przeżył bardzo długo, mam nadzieje, że kraby mangrowe również będą tolerowały część ryb.
Co z lampą?
Jesli nie masz specjalnych wymagan to zwykla swietlowka wystarczy. Krabom nie robi to roznicy.
A co do rybek, to troche takie meczenie glonojada, bo mangrowce nie dadza mu spokoju.
Właśnie biorę sie za sprzątanie, z kamieniem jest trochę walki, ponieważ dobrze przywarł przez dwa lata do suchego akwa, ale jakoś złazi za pomocą octu, ludwika, i kwasku cytrynowego.
Kraby już zamówiłem narazie 6 szt. ciekawe ile dojedzie żywych.
Dzisiaj zamierzam zalać częściowo akwa, żeby woda sobie odstała, w razie czego mam dwa baniaki, na boku żeby się odstały. żebym mógł w razie czego dolać. Crap masz gdzieś na forum wrzucone swoje akwa?
Znacie jakiś prosty sposób na zrobienie pokrywy?
Niedobrze, ze zamowiles kraby. Naprawde bardzo wazne jest, zeby kraby wybrac osobiscie. I naprawde, bardzo wazne jest zeby byl tylko jeden samiec. Z doswiadczenia (a mam go troche) wiem, ze na kilkanacie samcow trafia sie zaledwie kila samic. Pisalam tez, ze rozmiar ma znaczenie a zamawiajac kraby nie masz nad tym kontroli. W sklepach zoologicznych, mozna czesto zobaczyc, ze kraby z jednego odlowu trafiaja sie zarowno bardzo malutkie jak i zupelnie dorosle. A taki uklad nie ma szans powodzenia.
Wiem, że niedobrze aczkolwiek nie miałem wyboru ponieważ w moim mieście nie ma owych krabów. najbliżej mam do poznania dokąd i tak mam ponad 100km
No coz, moge tylko zyczyc powodzenia. Tyle, ze w hodowli krabow mangrowych pewne sprawy sa nie do przeskoczenia. Troche szkoda, ze szukales porad na forum, dostales je i na nic sie one zdaly. Czyli wychodzi na to, ze produkowalam sie bez sensu. Obys nie musial, ale raczej i tak sam sie przekonasz, ze warto bylo skorzystac z sugestii.
Tak, produkowałaś się bez sensu, ponieważ robie sobie tylko pożywkę z was, a tak naprawdę mam zamiar ugotować te kraby i zjeść!
dzwoniłem do sklepu z którego je zamawiałem przed zakupem, pracownik powiedział, że jest w stanie rozpoznać płci i postara mi się wysłać w takich proporcjach jakie zamówiłem, zobaczymy co z tego wyjdzie.
no i teraz mozemy normalnie pogadac. Myslisz, ze mnie cokolwiek obchodza glupie kraby? Po prostu, w sosie czosnkowym najlepiej wchodza mlode samice...
ja też uwielbiam jak "najlepiej wchodzą młode samice.."
Krabonarium uzbrojone, odchlorowywane, nagrzewane, kamienie kupione.. z niepytajcie skąd, aczkolwiek wykąpane w solance, spłukane i wrzucone od odchlrowacza w wodzie
jutro jeżeli wszystko wyjdzie jak trzeba postaram się wrzucić zdjęcia.
edit:
DELIKATNIEJ,NA FORUM PRZEBYWAJA ROWNIEZ DZIECI
Powiem tak, jeżeli z tego miejsca mogę *CENZURA* jakiś sklep to z chęcią *CENZURA* sprzedawcę na allegro: Aquamaniac. Kraby zamówiłem w piątek, dzwoniłem wszystko cacy, dzwoniłem w poniedziałek wsyzstko cacy prześle jak chcę, przesyłka wyjdzie w środę. Mamy czwartek, ja wziąłem specjalnie *CENZURA* tydzień urlopu żeby zrobić to akwa, dzwonie dzisiaj do sklepu mamy tydzień po zakupie, sprzedawca powiedział, że nie dość, że nie wysłał to w ogóle nie ma krabów. Szkoda, że mnie nie poinformował wcześniej to bym zamówił kraby skąd indziej, bo teraz nie wiem jak mam odebrać paczkę z krabami skoro pracuje cały tydzień. Akwarium już gotowe i urządzone, ale nie mam zamiaru tu wrzucać zdjęć pustego akwa.
dziękuje nie pozdrawiam.
Tez mialem u niego kupic kraby, ale u takiego typa lepiej nie kupowac.
czekam az Ci przyjda i wstawisz zdjecia
I wlasnie miedzy innymi dlatego odradzalam zakup krabow droga wysylkowa. Nawet gdyby kolo wyslal kraby jak nalezy, to zywy krab w paczce ma marne szanse na przezycie. A jesli jest ich wiecej, to juz w ogole porazka. Gdybys byl zainteresowany, to moge przeslac link do filmu kolegi, ktory odebral paczke z krabami mangowymi.(...)
Gdybys byl zainteresowany, to moge przeslac link do filmu kolegi, ktory odebral paczke z krabami mangowymi.(...)
Ja poproszę
sorry za OT.
tez chcialbym zobaczyc
Ja miałam 1 sztukę od Aquamaniaca, dowiózł mi ją osobiście do Katowic. Później bardzo długo graliśmy w kotka i myszkę, on co tydzień obiecywal i co tydzień krabów nie było. Zadzwoń w sobotę do Rzekotki, też wysyłają jak sądzę, na 100% rozróżniają płeć, i nie ma żadnych problemów.
Do rzekotki wysłałem maila, z szeregiem pytań.
Dostałem krótką odp, że nie ma krabów i tyle, reszta pytań pozostała bez odpowiedzi.
edit: przepraszam za owe wulgaryzmy.
hallo
Nie no bez obrazy kogokolwiek ale polecam wyjść na zewnątrz i postać chwilkę. Myślę że po chwili takiego stania każda istota rozumna wie że nie jest dobrym pomysłem transport "zwykłym" kurierem czy pocztą żywych stworzeń. Usługi specjalistyczne kosztują. Styrobox + pets shipping warmer (heat pack) swoje się ceni, do tego boxy/pudełka/izolacja/woda/żel/ i opakowanie zaczyna kosztować tyle co 3-5 krabów.
Co do rzekotka to miałem podobną sytuację, na szereg pytań zamiast odpowiedzi dostałem lekki bełkot i obiecanki macanki. Od 19 października czekam na cenę Limnopilos naiyanetri i odpowiedzi na resztę pytań, zapewne się nie doczekam.
Hm...mamy zatem inne doświadczenia
Oczywiście również jestem zdania, że wysyłka wiąże się z odpowiednim zabezpieczeniem paczki.
Myślę też, że każdy sklep na zamówienie z zaliczką ściągnie ci bardziej popularne gatunki.
za styrobox i heat pack zaplacilem 100 zl... ale bardzo chce kraby
Doszły chociaż żywe?
wrzuciłem glonojada, popływał z 4 dni dzisiaj znalazłem go martwego symbolicznie przyssanego niedaleko grzałki. Chyba faktycznie lekko słonawa woda mu nie służyła. Pokrywe zamówiłem w końcu z allegro -.- chciałem wykonać samemu z drewna, ale podczas "prac stolarskich" rozpadła się w drobny mak, a wiertło na rolce uderzyło mnie w łapy. Udało mi się zamówić za 130zł plastykową pokrywę do akwa. Tak jak się spodziewałem, jest z mizernego tworzywa. Czy ktoś wie w jakis sposób najlepiej przeciać plastyk? muszę zrobić otwór na filtr kaskadowy? rozgrzany kawałek metalu?
Krabów nadal nie ma, jutro idę do ostatniego sklepu gdzie może mi je sprowadzą.
nóż tapicerski.
ale rozgrzany chyba?
Do pocięcia normalnej, plastykowej pokrywy, standardowo dołączanej do akwarium, używałam zwykłego noża. Rozgrzany stopi plastik i będzie to kiepsko wyglądało. Możesz spróbować jakimiś kombinerkocążkami, na filtr kaskadowy potrzebujesz wycięcie z boku, więc cążki powinny śmigać.
oby nie pękła, jutro spróbuje nożem.
hallo
To zależy z jakiego tworzywa jest owa pokrywa wykonana, jeśli jest to spienione pcv nożyczki powinny wystarczyć, jeśli twardsze pcv nożyk tapicerski będzie ok ale uważaj na palce. Do cięcia pcv są takie specjalne "pazurki" ale nie widzę sensu wydawać 25-50 zł żeby wyciąć jedną dziurkę. Zawsze możesz spróbować wytopić otworek lutownicą transformatorową
Powodzenia w walkach
Witam,
Pokrywę udało mi się ładnie wyciąć nożem tapicerskim tak jak mówiłeś dziki. Kraby właśnie wpuściłem do akwarium w sumie 7 szt. Zdjęcia wrzucę niedługim czasie w odpowiednik wątku.
Nie jestem tu nowy i nie jest to moje pierwsze akwarium jakie będę urządzał, lecz po długiej nieobecności mam zamiar powrócić do krabów.
Akwarium jakie posiadam ma 120L, mam zamiar zakupić 5 krabów mangrowych, ponieważ dają się trzymać w grupie. Czytałem również, (nie wiem ile w tym prawdy, więc proszę o skorygowanie mnie zanim zakupie kraby) że kraby mangrowe, nie potrzebują tak dużej części suchej jak kraby tęczowe, dlatego chcę zrobić akwarium praktycznie całe zalane. (rzecz jasna będzie część sucha z drobną kryjówką żeby rzecz jasna kraby miały gdzie zaczerpnąć powietrza).
Teraz kilka pytań bo akwarium jest póki co czyszczone, itd:
1) Czym najlepiej usunąć kamień z akwa? żeby mi się krabiki nie potruły później?
2) Jaki filtr do 150-200zł polecacie?
3) Czy są jakieś szczególne warunki które się skrajnie różnią od warunków dla kraba tęczowego? (kiedyś już miałem dwa kraby, jeden przeżył prawie 4 lata w akwa)
4) Jakie rybki polecacie wrzucić do akwa? takie co by dużo syfu nie robiły? rybki nie mają tu pełnić funkcji reprezentacyjnej a jedynie tła dla krabów.
5) Jaką lampe polecacie?
6) Zastanawiałem się nad drobnym podświetleniem akwa od wewnątrz? ktoś już to robił?
Pozdrawiam i witam ponownie po długiej nieobecności
EDIT: Proszę admina o przeniesienie tematu do odpowiedniego topa
Witam,
- przykro mi, w sprawie kamienia nie pomoge bo nigdy nie bylo u mnie tego problemu.
- filtr wewnetrzny, jakikolwiek. Ja mam Fluval ale jakis zwykly, tanszy w zupelnosci wystarczy.
- Jezeli chodzi o roznice w hodowli miedzy krabem mangrowym a teczowym, to chyba latwiej bedzie powiedziec o podobienstwach, bo w zasadzie sa tylko 2 - obydwa potrzebuja wody i maja podobna diete. Podaje linka do mojej wypowiedzi sprzed kilku miesiecy:
http://www.krabownia.fora.pl/akwaterraria,5/co-i-jak,2737.html#27612
- poniewaz woda musi byc zasolona, nie kazdy gatunek rybek sie nadaje do akwarium z krabami mangrowymi. Do wody slonawej odpowiednie beda m.in. gupiki, molinezje, srebrzyce, strzelczyki i inne. Gatunki przydenne odpadaja z przyczyn oczywistych.
- co do lampy to kraby nie maja zadnych specjalnych wymagan i wszystko zalezy od twoich osobistych preferencji i kwoty jaka mozesz przeznaczyc na oswietlenie.
- Tak, ja tak mialam. W wiekszym akwarium fajnie wygladaja punktowki LED do oczek wodnych, ale maja one dosc spore rozmiary (dl. ok. 7-10cm), wiec jesli masz jak je zakamuflowac albo nie przeszkadza ci, ze bedzie je widac, to jest to najlepsze rozwiazanie. Sa tez takie malutkie, ladowane na USB i sa bez kabla, ale te z kolei daja duzo slabsze swiatlo.
I na koniec pare uwag na podstawie moich doswiadczen. Piszesz, ze planujesz zalac akwarium prawie zupelnie. Moze sie to skonczyc tak, ze bardzo rzadko bedziesz mial okazje ogladac swoje kraby, bo beda one przesiadywac na wystajacych ponad wode wysepkach. U mnie kraby spedzaja 90% czasu na ladzie. Chcesz 5 krabow-nie kupuj wiecej niz jednego samca, wszystkie kraby musza byc podobnych rozmiarow i wpuszczone do akwarium w tym samym czasie (nie na raty). Radze kupic na poczatku tak z 6,7 sztuk, bo najprawdopodobniej i tak na poczatku, zanim sie dogadaja, ktorys zostanie zabity lub bedziesz musial go oddac. Jesli ktorys z krabow bedzie bradziej agresywny (bedzie atakowal i bez przerwy gonil inne) i nie uspokoi sie po powiedzmy miesiacu, to go oddaj.
Zastanawiam się teraz, sam co chcę kupić. Z jednej strony czytam, że kraby bardziej lubią wodę, i wystarczy im nie dużo lądu Dlatego chciałem prawie całe akwa zalać. Ty jednak burzysz mi całą koncepcje i piszesz, że spędzają one u Ciebie 90% czasu na lądzie, nie chce żeby kraby się męczyły rzecz jasna na ledwie wystającym kikucie z wody -.-'. Jeżeli miałbym zasalać wodę, nie będe musiał wrzucać tam jakichś szzzególnych rybek? Nigdy nie zasalałem wody, jestem w tych sprawach kompletnym laikiem. Chciałem do krabów powrzucać trochę rybek, co do roślin kiedyś trzymałem z krabem tęczowym i wszystko szatkował albo pożerał, dlatego póki co sobie to odpuszczam.Kraba tęczowego trzymałem w normalnej wodzie.
Do akwa mam zamiar wrzucić jakiś duży kawałek korzenia drzewa, czy czegoś takiego
jak takie drewno zakonserwować odpowiednio przed wrzuceniem do wody?Czy może jakiś inny gatunek dający się trzymać stadnie który naprawdę lubi wodę?
Do akwa mam zamiar wrzucić jakiś duży kawałek korzenia drzewa, czy czegoś takiego
jak takie drewno zakonserwować odpowiednio przed wrzuceniem do wody? polecam lekturę
http://www.krabownia.fora.pl/problemy,2/plesn-na-korzeniu-kokosie,961.html
"wystajacy kikut" to zdecydowanie za malo powierzchni dla kraba mangrowego, a jezeli jeszcze bedzie ich kilka, to beda sie ciagle klocic o terytorium na ladzie. W 120l akwarium spokojnie da sie ustawic 2 wyspy i jeszcze zostanie miejsca dla rybek. Ja tez mam 120l, (wys.35cm) w najglebszym miejscu 10cm wody, ale tak patrze i mysle ze gdyby wody bylo 20cm to spokojnie daloby sie zrobic wyspy i to tak, zeby nadal mozna bylo obserwowac kraby na ladzie a i rybkom by starczylo.
Co do rybek dla wody slonawej to juz napisalam w poprzednim poscie. Tak naprawde to bardzo duzo rybek dostepnych w polskich sklepach zoologicznych nadaje sie do takiego akwarium, tyle ze niewielu sprzedawcow sie na tym zna, bo i takich akwarystow zajmujacych sie ta tematyka jest bardzo malo. W sklepie wiedza przewaznie, ktore do slodkowodnego a ktorego do morskiego akwarium. Najlepiej zobaczyc jakie gatunki sa dostepne w sklepie a pozniej samemu, np w internecie sprawdzic co i jak.
Zasalanie wody jest banalnie proste. Wystarczy kupic sol akwarystyczna i dodawac wedlug wskazowek. Jesli obawiasz sie o rybki czy rosliny, to mozna wsypac troche mniej soli (2 lyzki na 10l wody).
Krab mangrowy zyje w lasach mangrowych. Lasy mangrowe=lasy namorzynowe. Lasy namorzynowe to lasy znajdujace sie przy ujsciach rzek, czyli tam, gdzie woda slodka miesza sie ze slona. Rowniez w zwiazku z tym, wystajace kamienie w roli wyspy i zwirowe podloze to nie sa najodpowiedniejsze warunki dla kraba mangrowego. W lasach namorzynowych te kraby glownie siedza na korzeniach i taplaja sie w blocie i piasku. No ale czasem ciezko jest w akwarium odtworzyc takie warunki, to zrozumiale.
Jezeli chodzi o korzen to jezeli masz juz jakis odmoczony, ze starego akwarium, to nie musisz z nim nic robic, no moze poza tym, ze na wszelki wypadek mozna go troche pogotowac z slonej wodzie. Jezeli kupujesz nowy korzen to tez standardowa procedura, czyli wielotygodniowe moczenie albo kilkakrotne gotowanie w slonej wodzie do czasu, az korzen przestanie tak bardzo barwic wode. Troche zawsze bedzie, ale z reszta powinien sobie poradzic filtr. Ja mam korzenie w akwarium i nigdy mi nie plesnialy (moze z uwagi na zasolenie wody).
Korzeń, albo coś innego byle ciekawego. Chodzi o to, że nie chcę robić tradycyjnie części lądowej z jakiejś usypanej górki -.- i na niej plaży z 1 kokosem
.Mam pytanie może trochę głupie, czy teraz kiedy mam czas zanim urządzę akwarium, mogę wlać do niego już wodę aby spokojnie sobie się "odchlorowała" czy to się mija z celem? i muszę nalać wody z innego 'odstanego' zbiornika?
Jaką lampę? wcześniej używałem żarówki UVB, nie pamiętam jakiej mocy, aktualnie szukam tańszej alternatywy? Jaką lampkę na początek do krabików?
Kupiłem już filtr na allegro kaskadowy, może trochę zapłaciłem -.-' ale na życiu zwierzątek nie można oszczędzać. Poza tym taki filtr powieszę na zewnątrz akwa. A nie w środku jak poprzedni który wylądował w śmietniku wyrzucony nieświadomie przez...
Grzałkę kupić lepiej 50? czy 100w? kiedyś miałem 50W, ale się w moim odczuciu za często odpalała (sprzęt też był nie pierwszych lat, pożyczony od sąsiada).
A co myślicie o żywej krewetce? jednej?Mój były krab tęczowy to był prawdziwy anihilator wszelkie rodzaju żyjątek oraz roślin. Oprócz paru ryb które po prostu tolerował, kraby mangrowe wydają się bardziej pokojowo nastawione.
Taka "usypana" wyspa, moze niekoniecznie z kokosem, to byloby najlepsze rozwiazanie. Najlepsze dla krabow. Mangrowe lubia sobie polazic po ladzie, pogrzebac. Mozesz tez ustawic sciane z kamieni, do tego dolozyc jakis korzen w innym miejscu. Taka sciana moglaby byc dosc stroma, tak zeby wyspa nie zabierala za duzo miejsca rybkom, ale najlepiej zrobic ja z takich kamieni, zeby w miare do siebie przylegaly. Inaczej kraby beda sie czesto chowac w zakamarkach i wogole ich nie zobaczysz. Wyspe mozna tez zrobic obklejajac np butelke szklana lub sloik kamieniami, przy uzyciu silikonu akwarystycznego. Wtedy nie bedzie trzeba uzywac az tylu kamieni i bedzie mozna przy okazji zablokowac wszelkie niepozadane zakamarki albo wymodelowac dodatkowa kryjowke. No i latwo sie to czysci podczas porzadkow w akwarium.
Mozesz od razu wlac wode z kranu i dodac jakis uzdatniacz i neutralizator chloru, ale od razu musisz miec wtedy filtr, inaczej na takiej stojacej wodzie powstanie nieladny osad, woda sie zmetni i bedzie znowu do wymiany.
Co do grzalki, to zalezy ile chcesz miec wody. Mysle, ze w twoim wypadku 100 bedzie pewniejsza, ale 50-tka tez powinna wystarczyc. Byle z termostatem.
Jesli chodzi o krewetki+kraby mangrowe to krotko: zapomnij. Chyba, ze krewetki bedziesz im dawal jako urozmaicenie diety.
były krab uwielbiał krewetki mrożone, no cóż. Na początek jakieś rybki i glonojad obowiązkowo, pamiętam stary glonojad padł dość szybko, po upolowaniu, ale nie został zjedzony (leciutko nadgryziony, i wyrzucony na plażę), za to drugi już przeżył bardzo długo, mam nadzieje, że kraby mangrowe również będą tolerowały część ryb.
Co z lampą?
Jesli nie masz specjalnych wymagan to zwykla swietlowka wystarczy. Krabom nie robi to roznicy.
A co do rybek, to troche takie meczenie glonojada, bo mangrowce nie dadza mu spokoju.
Właśnie biorę sie za sprzątanie, z kamieniem jest trochę walki, ponieważ dobrze przywarł przez dwa lata
do suchego akwa, ale jakoś złazi za pomocą octu, ludwika, i kwasku cytrynowego.Kraby już zamówiłem narazie 6 szt. ciekawe ile dojedzie żywych.
Dzisiaj zamierzam zalać częściowo akwa, żeby woda sobie odstała, w razie czego mam dwa baniaki, na boku żeby się odstały. żebym mógł w razie czego dolać. Crap masz gdzieś na forum wrzucone swoje akwa?
Znacie jakiś prosty sposób na zrobienie pokrywy?
Niedobrze, ze zamowiles kraby. Naprawde bardzo wazne jest, zeby kraby wybrac osobiscie. I naprawde, bardzo wazne jest zeby byl tylko jeden samiec. Z doswiadczenia (a mam go troche) wiem, ze na kilkanacie samcow trafia sie zaledwie kila samic. Pisalam tez, ze rozmiar ma znaczenie a zamawiajac kraby nie masz nad tym kontroli. W sklepach zoologicznych, mozna czesto zobaczyc, ze kraby z jednego odlowu trafiaja sie zarowno bardzo malutkie jak i zupelnie dorosle. A taki uklad nie ma szans powodzenia.
Wiem, że niedobrze aczkolwiek nie miałem wyboru ponieważ w moim mieście nie ma owych krabów. najbliżej mam do poznania dokąd i tak mam ponad 100km
No coz, moge tylko zyczyc powodzenia. Tyle, ze w hodowli krabow mangrowych pewne sprawy sa nie do przeskoczenia. Troche szkoda, ze szukales porad na forum, dostales je i na nic sie one zdaly. Czyli wychodzi na to, ze produkowalam sie bez sensu. Obys nie musial, ale raczej i tak sam sie przekonasz, ze warto bylo skorzystac z sugestii.
Tak, produkowałaś się bez sensu, ponieważ robie sobie tylko pożywkę z was, a tak naprawdę mam zamiar ugotować te kraby i zjeść!
dzwoniłem do sklepu z którego je zamawiałem przed zakupem, pracownik powiedział, że jest w stanie rozpoznać płci i postara mi się wysłać w takich proporcjach jakie zamówiłem, zobaczymy co z tego wyjdzie.no i teraz mozemy normalnie pogadac. Myslisz, ze mnie cokolwiek obchodza glupie kraby? Po prostu, w sosie czosnkowym najlepiej wchodza mlode samice...
ja też uwielbiam jak "najlepiej wchodzą młode samice.."
Krabonarium uzbrojone, odchlorowywane, nagrzewane, kamienie kupione.. z niepytajcie skąd, aczkolwiek wykąpane w solance, spłukane i wrzucone od odchlrowacza w wodzie
jutro jeżeli wszystko wyjdzie jak trzeba postaram się wrzucić zdjęcia.
edit:
DELIKATNIEJ,NA FORUM PRZEBYWAJA ROWNIEZ DZIECI
Powiem tak, jeżeli z tego miejsca mogę *CENZURA* jakiś sklep to z chęcią *CENZURA* sprzedawcę na allegro: Aquamaniac. Kraby zamówiłem w piątek, dzwoniłem wszystko cacy, dzwoniłem w poniedziałek wsyzstko cacy prześle jak chcę, przesyłka wyjdzie w środę. Mamy czwartek, ja wziąłem specjalnie *CENZURA* tydzień urlopu żeby zrobić to akwa, dzwonie dzisiaj do sklepu mamy tydzień po zakupie, sprzedawca powiedział, że nie dość, że nie wysłał to w ogóle nie ma krabów. Szkoda, że mnie nie poinformował wcześniej to bym zamówił kraby skąd indziej, bo teraz nie wiem jak mam odebrać paczkę z krabami skoro pracuje cały tydzień. Akwarium już gotowe i urządzone, ale nie mam zamiaru tu wrzucać zdjęć pustego akwa.
dziękuje nie pozdrawiam.
Tez mialem u niego kupic kraby, ale u takiego typa lepiej nie kupowac.
czekam az Ci przyjda i wstawisz zdjecia
I wlasnie miedzy innymi dlatego odradzalam zakup krabow droga wysylkowa. Nawet gdyby kolo wyslal kraby jak nalezy, to zywy krab w paczce ma marne szanse na przezycie. A jesli jest ich wiecej, to juz w ogole porazka. Gdybys byl zainteresowany, to moge przeslac link do filmu kolegi, ktory odebral paczke z krabami mangowymi.(...)
Gdybys byl zainteresowany, to moge przeslac link do filmu kolegi, ktory odebral paczke z krabami mangowymi.(...)
Ja poproszę
sorry za OT.
tez chcialbym zobaczyc
Ja miałam 1 sztukę od Aquamaniaca, dowiózł mi ją osobiście do Katowic. Później bardzo długo graliśmy w kotka i myszkę, on co tydzień obiecywal i co tydzień krabów nie było. Zadzwoń w sobotę do Rzekotki, też wysyłają jak sądzę, na 100% rozróżniają płeć, i nie ma żadnych problemów.
Do rzekotki wysłałem maila, z szeregiem pytań.
Dostałem krótką odp, że nie ma krabów i tyle, reszta pytań pozostała bez odpowiedzi.
edit: przepraszam za owe wulgaryzmy.
hallo
Nie no bez obrazy kogokolwiek ale polecam wyjść na zewnątrz i postać chwilkę. Myślę że po chwili takiego stania każda istota rozumna wie że nie jest dobrym pomysłem transport "zwykłym" kurierem czy pocztą żywych stworzeń. Usługi specjalistyczne kosztują. Styrobox + pets shipping warmer (heat pack) swoje się ceni, do tego boxy/pudełka/izolacja/woda/żel/ i opakowanie zaczyna kosztować tyle co 3-5 krabów.
Co do rzekotka to miałem podobną sytuację, na szereg pytań zamiast odpowiedzi dostałem lekki bełkot i obiecanki macanki. Od 19 października czekam na cenę Limnopilos naiyanetri i odpowiedzi na resztę pytań, zapewne się nie doczekam.
Hm...mamy zatem inne doświadczenia
Oczywiście również jestem zdania, że wysyłka wiąże się z odpowiednim zabezpieczeniem paczki.
Myślę też, że każdy sklep na zamówienie z zaliczką ściągnie ci bardziej popularne gatunki.
za styrobox i heat pack zaplacilem 100 zl... ale bardzo chce kraby
Doszły chociaż żywe?
wrzuciłem glonojada, popływał z 4 dni dzisiaj znalazłem go martwego symbolicznie przyssanego niedaleko grzałki. Chyba faktycznie lekko słonawa woda mu nie służyła. Pokrywe zamówiłem w końcu z allegro -.- chciałem wykonać samemu z drewna, ale podczas "prac stolarskich" rozpadła się w drobny mak, a wiertło na rolce uderzyło mnie w łapy. Udało mi się zamówić za 130zł plastykową pokrywę do akwa. Tak jak się spodziewałem, jest z mizernego tworzywa. Czy ktoś wie w jakis sposób najlepiej przeciać plastyk? muszę zrobić otwór na filtr kaskadowy? rozgrzany kawałek metalu?
Krabów nadal nie ma, jutro idę do ostatniego sklepu gdzie może mi je sprowadzą.
nóż tapicerski.
ale rozgrzany chyba?
Do pocięcia normalnej, plastykowej pokrywy, standardowo dołączanej do akwarium, używałam zwykłego noża. Rozgrzany stopi plastik i będzie to kiepsko wyglądało. Możesz spróbować jakimiś kombinerkocążkami, na filtr kaskadowy potrzebujesz wycięcie z boku, więc cążki powinny śmigać.
oby nie pękła, jutro spróbuje nożem.
hallo
To zależy z jakiego tworzywa jest owa pokrywa wykonana, jeśli jest to spienione pcv nożyczki powinny wystarczyć, jeśli twardsze pcv nożyk tapicerski będzie ok ale uważaj na palce. Do cięcia pcv są takie specjalne "pazurki" ale nie widzę sensu wydawać 25-50 zł żeby wyciąć jedną dziurkę. Zawsze możesz spróbować wytopić otworek lutownicą transformatorową
Powodzenia w walkach
Witam,
Pokrywę udało mi się ładnie wyciąć nożem tapicerskim tak jak mówiłeś dziki. Kraby właśnie wpuściłem do akwarium w sumie 7 szt. Zdjęcia wrzucę niedługim czasie w odpowiednik wątku
.