[25l] - Little Jawa - Way

Witam

Po ponad roku od założenia (styczeń 2014) mojego pierwszego w życiu akwaterrarium stwierdziłem, że nadszedł czas się nim pochwalić

Od samego początku budowane było z myślą o krabach z gatunku Geosesarma.
Przyświecała temu myśl o zachowaniu odpowiedniego biotopu. Tak więc dobierałem rośliny występujące w Azji („niestety” jest jeden wyjątek więc w zasadzie nie udało mi się go stworzyć).
Najważniejszym kryterium dobierania roślin było takie, że żadna z nich nie może być trująca.

Gdyby publikacja naukowa opisująca m.in. dokładne pochodzenie krabów powstała rok wcześniej, szukałbym roślin występujących tylko na wyspie Jawa

Zbiornik przeszedł do tej pory szereg zmian, głównie funkcjonalnych. Przeważnie chodziło o poprawienie warunków życia mieszkańców, ale dodatkowo z każdą zmianą poprawiała się estetyka

Trochę surowych informacji:

Akwarium: 25l (40x25x25) z pokrywą
Woda: Odstana woda z kranu + destylowana
   Głębokość: min. 6 cm
Oświetlenie: moduł Aquael EcoLight 11W
   Czas świecenia: 10h zimą, 12h latem (błąd! ale o tym wkrótce)
Grzałka: brak
   Temperatura: 26°C, latem w najcieplejsze dni nawet 30°C
Wilgotność: wysoka lecz dokładnie nieznana (brak higrometru); spryskiwanie ręczne wodą destylowaną 1-2 razy dziennie, widoczna para na szybach
Filtracja: Aquael FAN Mikro Plus (24h)
Podłoże: piasek kwarcowy, czarny bazalt, dla roślin wkopane doniczki z torfem kokosowym
Tło: styropian, pył lawy wulkanicznej, czarny piasek bazaltowy
Wystrój: skałki z lawy wulkanicznej, korzenie, jesienne liście drzew, szyszki olchy
   Roślinki: Taxiphyllum barbieri, Cryptocoryne wendtii, Cryptocoryne nurii, Salvinia natans,
                 Lysimachia nummularia L., Ficus pumila "variegata", Ficus pumila, Selaginella (Ameryka),
                 rosnące epifitycznie Nephrolepis marisa (nie jestem pewny pochodzenia, ciężko o informacje)
                 oraz pozostałości Soleirolia soleirolii (skończyła jako przekąska dla krabów - bardzo ją lubią).

Mieszkańcy: 2x Geosesarma bicolor + ich potomstwo - ok. 20 małych krabów,
                   2x Neocaridina denticulata sinensis "Fire Red",
                   ?x Melanoides tuberculata,
                   ???x Collembola.

Zdjęcia opisywanego akwaterrarium:

---

Piękne! Póki co (moim zdaniem) najładniejszy zbiornik na forum Fikus pnący nie jest trujący?
Dzięki miko, fajnie, że nie tylko mi się podoba
Parę pomysłów na modyfikacje jeszcze mam.

Co do Fikusa zaskoczyłeś mnie tym pytaniem, bo wiele godzin spędziłem szukając odpowiednich informacji i gdybym wtedy znalazł jakieś o tym, że jest niebezpieczny i zwierzęta mogą się nim zatruć, z pewnością nie wylądowałby w zbiorniku.
Przeglądnąłem jeszcze pare linków, na znajomej stronie dla terrarystów jest adnotacja której z pewnością w przeszłości nie było... "Wszystkie gatunki (Fikusa) wytwarzają trujący mleczny sok". Znów w innym źródle podają, że większość roślin z tego rodzaju ale nie wszystkie jest trująca.
Zagraniczne źródła również podawały, że Pumila jest bezpieczny.

Znalazłem jeszcze coś takiego o tej roślinie.

I chyba najciekawsze informacje można przeczytać na tej stronie, gdzie Ficus Pumila dostał kategorię 5, czyli "roślina podrażniająca skórę, powodująca jej oparzenie".

Swoją drogą nie raz już go przycinałem i zdarzało się, że dotykałem palcami sok, z moją skórą zupełnie nic się nie działo.
Wolałem się upewnić bo opis fikusów na http://www.terrarium.pl/t/plants/_/ficus-fikus-r14 mówi, że są trujące, nie było adnotacji, że akurat pnący jest bezpieczny. W każdym razie ja bym był ostrożny
W jakimś wątku na panzerwelten.de przy pomocy translatora znalazłem, że jest lekko toksyczny. Z drugiej strony ludzie czasem go wsadzają do terrariów z Geosesarma sp., bo nieraz widziałem go w spisach zasadzonych roślin. Sam już nie wiem...
Zapomniałem zapytać - gdzie kupowałeś rośliny? I jeszcze co do podłoża, to sadziłeś rośliny w samym torfie kokosowym i bez problemu rosną?

---

Właśnie teraz nie wiem co z nim zrobić...
Kraby go nie jedzą, kiedyś nawet leżał jakiś liść przez 2 tygodnie i cały czas był w tym samym miejscu. Żadnych uszczerbków na liściach też nie widziałem.
Ale Fikus to ich ulubiona kryjówka..
Ta roślina jest z nimi od samego początku, czyli żyją sobie z nią ponad rok..

Umieszczając go oprócz opisów sugerowałem się też często innymi zbiornikami dla krabów, stąd byłem przekonany, że jest ok.

Tak, sam torf kokosowy (jedynie cryptocoryna rosnąca nad powierzchnią wody dostała do torfu drobiny węgla drzewnego, trochę jakiegoś próchna i pyłu wulkanicznego). Fikus jak już wystartował rośnie jak głupi, co tydzień obowiązkowo przycinka żeby nie zarósł pół akwa. To też jest dla mnie zaskoczeniem, bo przez wodę która wypełnia całe akwarium torf lubi pociągnąć nadmiar wody. A jak wiadomo te rośliny nie lubią przelania podłoża.
Paprocie rosną przytwierdzone do skałek wulkanicznych, nie mają w ogóle kontaktu z torfem a Selaginella za pomocą bezlistnych pędów wypuszczanych z łodyg ukorzeniających sie w momencie kontaktu z wiglotnym podłożem zaczyna spacer w pobliżu przedniej szyby. Tak więc kiedyś rosła w torfie, teraz już chyba bardziej w skałce.

Kiedyś miałem trzykrotkę widoczną na trzecim zdjęciu, ale paskudnie się wysłupiała, dodatkowo musiałem przycinać ją co pare dni.
Próbowałem też z Pilea peperomioides ale nie wytrzymała warunków.
Dziś zauważyłem, że zniknęły nowe sadzonki tojeści rozesłanej- zostały zjedzone.

Część kupiona, część zdobyta (np. parapet babci ). Fikusa chciałem zakupić w kwiaciarni ale dostałem pare uciętych pędów za free gdy pani dowiedziała się, że potrzebuję ich do terrarium - tak samo było z trzykrotką
Skoro i tak już długo koegzystują i fikus nie jest zjadany, to może jednak uruchomiłem fałszywy alarm?
Co do kokosa to czytałem, że sam jako podłoże się nie nadaje, bo jest zbyt jałowy, a tu proszę. A nawozisz czymś zielsko? Sam jestem na etapie planowania podłoża do terra, ale skłaniam się ku kwaśnemu torfowi ogrodniczemu, bo po cichu liczę na jakieś mchy i paprotki pochodzące z samej ziemi, poza tym niskie pH ponoć utrudnia rozwój pleśni, ale nie wiem jak z innymi grzybami.
Nowy tu jestem ale wymiotłeś tym zbiornikiem - mam nadzieję, że uda mi się choćby trochę Ci dorównać jak zacznę się tym wszystkim bawić
Przyłącze się do pytania z noweżeniem
A ziemia też jest zalana wodą? Jeśli tak to czy ci trochę paskudzi wodę?
Jak rozdrobniłeś skały wulkaniczne?
Właśnie robie moje 200l akwa i zatrzymałem się na etapie miażdzenia skałek lawy
Co do akwa to jest naprawdę świetne
Wgl gdzie filtr ukryłeś?

Skoro i tak już długo koegzystują i fikus nie jest zjadany, to może jednak uruchomiłem fałszywy alarm?
Co do kokosa to czytałem, że sam jako podłoże się nie nadaje, bo jest zbyt jałowy, a tu proszę.
Nowy tu jestem ale wymiotłeś tym zbiornikiem - mam nadzieję, że uda mi się choćby trochę Ci dorównać jak zacznę się tym wszystkim bawić
A nawozisz czymś zielsko?
Przyłącze się do pytania z noweżeniem
A ziemia też jest zalana wodą? Jeśli tak to czy ci trochę paskudzi wodę?
Jak rozdrobniłeś skały wulkaniczne?
Co do akwa to jest naprawdę świetne
Wgl gdzie filtr ukryłeś?
Filtr ukryty za tłem, mam do niego dojście.
Ciekawe rozwiązania
Mój filtr też jest ukryty z tyłu ale przy tak małym litrażu zastanawiałem się gdzie go tam ukryłeś
Ja boje się że jeśli nie będę nawozić dość wymagających roślin to po prostu będą słabo rosły. Zamierzam użyć destylki i kranówki jak ty albo wodę z RO jednak boje się że tak uboga woda w minerały plus jałowe podłoże jak żwirek da słabe efekty u roślin. A woda destylowana nie wpływa negatywnie na kraby?
Nie rozumiem za bardzo pytania. Dlaczego miałaby wpływać negatywnie?
Destylowanej używam od zawsze i przede wszystkim do spryskiwania akwarium. Powody są dwa: jest miękka a rośliny taką lubią no i druga zaleta to taka, że na szybach nie mam zacieków ani kamienia. Przy podmianach wody tylko z domieszką odstanej kranówki.
Najpiękniejsze akwa-terrarium jakie widziałem *.*
Pytam bo słyszałem ze może powodować wypłukiwanie minerałów z organizmu jednak to chyba mit
Woda połączona z kranówką tez nie zostawia osadu?
Przy krawędzi wody raz na jakiś czas się pojawia się coś jak delikatna mgiełka ale co tydzień i tak czyszczę szyby więc nie zagości tu nic takiego, co wymagałoby zdrapywania

Przedwczoraj zauważyłem odchylony odwłok u samicy, czyżby znów nosiła jajka?
Nie za dużo już z tymi maluchami?
Też bym tak chciał

A nie ma problemów z roślinami, które rosną na samym bazalcie?
Do 25l zdecydowanie trochę za dużo, ale jakoś sobie poradzę

W samym bazalcie rosną hm... właściwie nic w nim samym nie rośnie. Paprocie są ponad nim - przytwierdzone do skałek wulkanicznych (rosną świetnie bo to epifity), Selaginella jak pisałem też wrosła nieco w jedną ze skałek. Wydaje mi się, że zastygnięta lawa w tej formie ma coś tam w sobie składników odżywczych, może dlatego dobrze się trzyma...
Rośliny rosnące w "jałowym" podłożu to Cryptocoryny, ale rosną w piasku kwarcowym a nie w bazalcie i w pewnej części są pod wodą (lub całkiem) też sobie jakoś radzą, no może poza jedną która jeszcze nie wystartowała na dobre ze wzrostem. Chyba nie pasuje jej to miejsce, może kiedyś zostanie przeniesiona do tradycyjnego akwarium.. Ale to tylko pomysł, bo jeszcze takie u mnie nie istnieje.

Aha, każda doniczka przysypana jest cieńką warstwą bazaltu więc rośliny wyglądają jakby w nim rosły (pewnie stąd Twoje pytanie )
Niby tylko 25l a takie cuda